Lublin: Nowy biurowiec powstanie na Czubach

Ich protesty raczej niewiele tu dadzą. Biurowiec na pewno się zmieści między garażami a trasą zieloną, tu również może powstać dodatkowa droga np prowadząca od filaretów. Jeżeli urząd zrezygnowałby z tej trasy, to deweloperzy raczej nie byliby zainteresowani biurowcem a bardziej blokowiskiem.

Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie odpuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!!

super news a może coś więcej jakiś adres? wielkość budynku - ludzie chcą wiedzieć?

 Słyszałem, że 6 kondygnacji w górę, 1 w dół (parking na 20 miejsc) + 10 miejsc parkingowych na zewnątrz, także ten tego, mieszczuchy z bloków będą walczyć o miejsca do parkowania.

Pytania do autora "artykułu" o przybliżenie szczegółów: Garaże są przy Wyżynnej oraz przy Na Stoku, o którą działkę chodzi? Jaką powierzchnie ma mieć część biurowa a jaką usługowa (czyt. sklepy)? Którędy będzie poprowadzony dojazd do obiektu i czy znowu nie będzie on wykonywany z kasy miasta?   Ile miejsc parkingowych będą mieli nakazane do wykonania przy własnym obiekcie i w jakim stopniu zakorkują okoliczne uliczki osiedlowe i parkingi?  Teraz pytania do entuzjastów betonowania wszystkiego w Lublinie: Czy swoją ojcowiznę tudzież miejsca stałego zamieszkania poza Lublinem też betonujecie aż po dach? Czy wiecie jakie są wskaźniki dot. ilości powierzchni biurowej i wielkopowierzchniowych centrów handlowych na 1 mieszkańca Lublina i kto za chwilę to wypełni (za ukrów dziękuję, nie skorzystam)? Nie, na urzędy centralne w Lublinie nie ma co liczyć, to kiełbasa wyborcza. Tak, serio, bez względu na to która strona to obiecuje. Jeszcze jedno - ilość wieżowców i "Biedronek" nie stanowi o "miejskości" okolicy.

 My z teściem to całe pole zabetonowaliśny, ze sławojką włącznie a co.

Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne  mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie odpuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!!

 Ja jestem przeciw bo ja tu mieszkam piąty rok i nie będe widział lasu a przecież ten widok miałem obiecany po wszelkie czasy amen.

Czy ktokolwiek pomyślał o dojeździe? Czy po prostu na wąskie wjazdy Nadbystrzycką i Wyżynną od Filaretów nikogo nie obchodzą?

nie wystarczą te juz istniejące biurowce świecące pustkami?

 Zawsze można liczyć na najemcę ostatniej szansy, czyli Urząd Miasta Lublin. W tym celu wystarczy zaprzyjaźnić się z Ekonomem 700-lecia.

Chyba szkoda zabudowywać ten piękny wąwóz ...

Nasze motto brzmi: "Zieleń największym hamulcowym dewelo-rozwoju"

A które to biurowce niby świecą pustkami? Jakieś konkrety czy ot tak sobie piszesz nie mając pojęcia żadnego o temacie?

 Te, których jeszcze nie najął ratusz w ramach akcji "wPOmóż dewelocwaniaka"

nie wystarczą te juz istniejące biurowce świecące pustkami?

Zawsze można liczyć na najemcę ostatniej szansy, czyli Urząd Miasta Lublin. W tym celu wystarczy zaprzyjaźnić się z Ekonomem 700-lecia.

 A ja myślałem, że tam będzie kolejny oddział misiewiczów bo w wojewódzkim się już dawno nie mieszczą a marszałkowski też nie jest z gumy.

A które to biurowce niby świecą pustkami? Jakieś konkrety czy ot tak sobie piszesz nie mając pojęcia żadnego o temacie?

Te, których jeszcze nie najął ratusz w ramach akcji "wPOmóż dewelocwaniaka"

 Jaki troll, taka odpowiedź :)))

Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne  mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie dopuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!!

Ja jestem przeciw bo ja tu mieszkam piąty rok i nie będe widział lasu a przecież ten widok miałem obiecany po wszelkie czasy amen.

 Sarkazm Ci nie wyszedł. Mieszkasz tu? Wiesz jak to teraz wygląda? Od strony lasu poza garażami których z okna nie widać masz wrażenie że mieszkasz na wsi i żebyś wiedział dużo ludzi kupiło tu mieszkania z uwagi na widok i las .... Więc jak nie wiesz co napisać to przestać trollować krzykaczu. A jak Ci się nie podoba mieszkanie na górkach to się wyprowadź i oczyści się atmosfera! 

Prz7ystanek Lublin Czuby blisko...

Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne  mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie odpuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!![/quote]  

[quote]Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne  mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie dopuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!!

Ja jestem przeciw bo ja tu mieszkam piąty rok i nie będe widział lasu a przecież ten widok miałem obiecany po wszelkie czasy amen.

Sarkazm Ci nie wyszedł. Mieszkasz tu? Wiesz jak to teraz wygląda? Od strony lasu poza garażami których z okna nie widać masz wrażenie że mieszkasz na wsi i żebyś wiedział dużo ludzi kupiło tu mieszkania z uwagi na widok i las .... Więc jak nie wiesz co napisać to przestać trollować krzykaczu. A jak Ci się nie podoba mieszkanie na górkach to się wyprowadź i oczyści się atmosfera!

 A kogo w lubelskiej architekturze obchodzi to, że biurowiec pod lasem zasłoni dzisiejszym mieszkańcom ich ulubiony widok na Stary Las i zdemoluje malowniczy wąwóz?  Swoją drogą biurowiec pośród peryferyjnego budownictwa mieszkaniowego to jakaś umysłowa aberacja, szczególnie wobec zauważalnego odstąpienia od budowy kolejnego więżowca w centrum biznesowym na rogu Nałęczowskiej i  Kraśnickiej.

Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne  mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie dopuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!!

Ja jestem przeciw bo ja tu mieszkam piąty rok i nie będe widział lasu a przecież ten widok miałem obiecany po wszelkie czasy amen.

Sarkazm Ci nie wyszedł. Mieszkasz tu? Wiesz jak to teraz wygląda? Od strony lasu poza garażami których z okna nie widać masz wrażenie że mieszkasz na wsi i żebyś wiedział dużo ludzi kupiło tu mieszkania z uwagi na widok i las .... Więc jak nie wiesz co napisać to przestać trollować krzykaczu. A jak Ci się nie podoba mieszkanie na górkach to się wyprowadź i oczyści się atmosfera!

 Krzykaczu z miasta, mieszkałem na Czubach 15 lat i też widziałem las z balkonu. Jak chcesz widok na las i wieś to kup sobie mieszkanie w Motyczu Leśnym, dodatkowo będziesz miał pociągi w gratisie. A  sarkazm wyszedł jak najbardziej o czym świadczy Twój arogancki i śmieszny wpis.

Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne  mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie odpuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!![/quote]

[quote]Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne  mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie dopuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!!

Ja jestem przeciw bo ja tu mieszkam piąty rok i nie będe widział lasu a przecież ten widok miałem obiecany po wszelkie czasy amen.

Sarkazm Ci nie wyszedł. Mieszkasz tu? Wiesz jak to teraz wygląda? Od strony lasu poza garażami których z okna nie widać masz wrażenie że mieszkasz na wsi i żebyś wiedział dużo ludzi kupiło tu mieszkania z uwagi na widok i las .... Więc jak nie wiesz co napisać to przestać trollować krzykaczu. A jak Ci się nie podoba mieszkanie na górkach to się wyprowadź i oczyści się atmosfera!

A kogo w lubelskiej architekturze obchodzi to, że biurowiec pod lasem zasłoni dzisiejszym mieszkańcom ich ulubiony widok na Stary Las i zdemoluje malowniczy wąwóz?  Swoją drogą biurowiec pośród peryferyjnego budownictwa mieszkaniowego to jakaś umysłowa aberacja, szczególnie wobec zauważalnego odstąpienia od budowy kolejnego więżowca w centrum biznesowym na rogu Nałęczowskiej i  Kraśnickiej.

 Chyba biurowczyk ,jeśli porównujesz z 3 krotnie większym budynkiem przy Kraśnickich i jeśli będzie wyglądał jak ten przy Orkana naprzeciwko bidry to bardzo dobrze wpisze się w miejscową zabudowe. Mieszkańcon wypłacić dożywotnie odszkodowania, że ktoś się ośmielił zaburzyć ich wiejską idylle w 40 tyś. dzielnicy i postawić budynek wysokości ich bloków, które również kiedyś przysłoniły kiedyś innym widok na okolice.

Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne  mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie odpuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!!

 ja mieszkam na środku tego osiedla i żądam natychmiastowego wyburzenia wszystkich bloków stojących między moim a lasem, bo też chcę mieć z okna widok na las!

Ale pociągi tu są i nikomu nie przeszkadzają, dobrze zrobiłeś zatem że się wyprowadziłeś więc skoro tu nie mieszkasz i Ci nie zależy na ciszy, spokoju od strony lasu i odrobiny powietrza w coraz bardziej betonowym Lublinie to po jakiego zabierasz głos w dyskusji. Wysmiewaj się dalej i oblewaj jadem swoich sąsiadów ale obecnych .... gratuluję poziomu i jak żeś ze wsi tak widać... 

Ale pociągi tu są i nikomu nie przeszkadzają, dobrze zrobiłeś zatem że się wyprowadziłeś więc skoro tu nie mieszkasz i Ci nie zależy na ciszy, spokoju od strony lasu i odrobiny powietrza w coraz bardziej betonowym Lublinie to po jakiego zabierasz głos w dyskusji. Wysmiewaj się dalej i oblewaj jadem swoich sąsiadów ale obecnych .... gratuluję poziomu i jak żeś ze wsi tak widać...

 Ciekawe podejście, mój blok zasłonił innym widok ale jak mi coś postawią to bron panie boże - to już nie wieś,to buractwo w książkowej postaci.

Chyba Was pogrzało wszystkich, komentujących że poglądy polityczne  mają wpływ na za lub przeciw mającemu tu powstać biurowcowi. Ja jestem przeciw bo mieszkam z widokiem na las i nie odpuszczę aby beton ten las przysłonił. Swego czasu tam płynęła istna rzeka po intensywnych opadach deszczu poza tym jak można komuś w oknach postawić biurowiec niszcząc taki piękny wąwóz!!!

ja mieszkam na środku tego osiedla i żądam natychmiastowego wyburzenia wszystkich bloków stojących między moim a lasem, bo też chcę mieć z okna widok na las!

 A ja żądam wyburzenia lasu, chcem widzieć zalew - czy las mnie słyszy?