Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lublin > Nowy szef wojewódzkiego sanepidu

Utworzony przez amys, 20 października 2008 r. o 21:31
Niektórzy nie wiedzą a inni zapomnieli, że to własnie dzięki Pani Grażynie ...istnieje Stacja w Janowie Lubelskim i właśnie tutaj Pani Grażyno jest Pani miejsce
Ostatnio edytowany 14 listopada 2008 r. o 12:17
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziękuje ,że przypomniano zasługi Pani ..... Dyrektorem się dziś jest ,jutro nie, ale człowiekiem trzeba zawsze być. Chyba też czymś się zasłużyła ,że została odwołana przez Głównego Inspektora, może bez powodu. Swoje zasługi może udowadniać w Sądzie Pracy. Dyrektorem w Lublinie Pani .......była chyba niespełna półtora roku.
Ostatnio edytowany 14 listopada 2008 r. o 12:19
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jesli chodzi o fakty to faktycznie Pani dyrektor podniosła imasz Inspekcji lubelskiej ... jesli chodzi o rozwoj Inspekcji janowa to nie do konca Jej tylko naleza sie chołdy ... ale jesli chodzi o człowieczeństwo to w skali od 0 do 10 daje minus 20 pozdtrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Są także i pracownicy ,że nie widzą innego miejsca pracy, bardzo zapracowani ,jedna kontrola dziennie obiektu, jeden dział laboratorium,kierownik laboratorium, kilka prób do badan tygodniowo. Laboratorium nie wiem czy ma system jakości , ale na pewno nie ma akredytacji. Kto przyzwala na funkcjonowanie takich laboratoriów w XXI wieku?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jednak o czymś zapomniała...zabrac ze soba wiernego pieska, który biega bezpańsko po tym łez padole - juz niedługo!!! Co z "zapracowanym " pieskiem? Zawsze wychodzi na cało.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szef a jaki to piesek?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proszę zapytać ambasadora wpis 6
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Idąc przez życie każdy człowiek uczy się i ma prawo do błędów i pomyłek w swym życiu prywatnym i zawodowym (nie uniknie tego) Jednak Pani G.K. te prawo do błędów odbierała uważając że każdy winiem być "nie omylny" jak Ona. Może warto by było przystanąć i pomyśleć ... cóż że firma będzie w pełni profesjonalna skoro potencjał ludzki będzie krzywdzony i dołowany. Pani G.K. a może warto zastanowić się nad swoimi błędami i krzywdami zrobionymi innym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zgadzam się z Tobą Maryna . Każdy człowiek jest omylny, ale nie każdy umie przyznać do winy,tylko najlepiej obarczyć drugiego. Najlepiej rzucać kamieniem w drugiego , a samemu się wybielać. Umiejętności, wiedza ,doświadczenie,działanie, uczciwość,rzetelność ludzi pracujących w Inspekcji Sanitarnej były tłumione . Wielu Dyrektorom brakuje kultury organizacyjnej pracy, tworzenia powiązań między ludzmi, brak wymiany doświadczeń, JA tu DYREKTOR najlepiej wiem. Dyrektorzy nie tworzą atmosfery, która wspiera ,wspomaga,doradza( wiedza niektórych na poziomie minimum). Kierowanie ludzmi to ciągłe rozwiązywanie problemów , które powstają w układzie przełożony- podwładny, odpowiedzialność za zespół,możliwość zadawania pytań przez pracowników,udzielanie rad ,służenie pomocą.. "Umiejętność postępowania z ludzmi jest takim samym towarem, jak cukier czy kawa i zapłacę za tę umiejętność więcej niż za jakąkolwiek pod słońcem"- J. D. Rockefeller.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
maria napisał:
Jak przez Panią ...wywalili Krakowiaka w WSSE było nastawienie że będzie fajnie, lepiej. Po dwóch tygodniach jako pracownicy mogliśmy już stwierdzić że powiedzenie "iż po złym Panie jeszcze gorszy będzie" stało się dla nas święte i prawdziwe. Tak wrednego człowieka jak pracuję prawie 30 lat nigdy jako szefa nie było. Kobieta pozbawiona szacunku do innych, zawistna, wredna to określenia i tak łagodne do Jej osoby. Osba nie umiejąca współpracować a jedynie widząca własne JA i własną "mądrość" jako główny cel swojego życia. To był szef którego nastawienie do innych zależało jedynie od jej poziomu glukozy a ludzi traktowała jak śmieci. Jedyny respekt miała zresztą sztuczny respekt przed wyższymi rangą sobie. A ile ludzi zaczęło się leczyć na nerwicę przez nią, powinni się zacząć wpisywać i opowiadać o Pani G.K. Jako katoliczka mogę powiedzieć : część Jej pamięci ... ale niech Ona już nigdzie nie będzie dyrektorem Ona się nie nadaję. Najlepiej do ZOO ją zatrudnić do gadów tam jej miejsce.
Dziwię się Pani Katoliczce, że takie brednie wypisuje! Ja poznałam Panią Dyrektor ...i mam o Niej jak najlepszę opinię!
Ostatnio edytowany 14 listopada 2008 r. o 12:19
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
maria napisał:
Jak przez Panią ......wywalili Krakowiaka w WSSE było nastawienie że będzie fajnie, lepiej. Po dwóch tygodniach jako pracownicy mogliśmy już stwierdzić że powiedzenie "iż po złym Panie jeszcze gorszy będzie" stało się dla nas święte i prawdziwe. Tak wrednego człowieka jak pracuję prawie 30 lat nigdy jako szefa nie było. Kobieta pozbawiona szacunku do innych, zawistna, wredna to określenia i tak łagodne do Jej osoby. Osba nie umiejąca współpracować a jedynie widząca własne JA i własną "mądrość" jako główny cel swojego życia. To był szef którego nastawienie do innych zależało jedynie od jej poziomu glukozy a ludzi traktowała jak śmieci. Jedyny respekt miała zresztą sztuczny respekt przed wyższymi rangą sobie. A ile ludzi zaczęło się leczyć na nerwicę przez nią, powinni się zacząć wpisywać i opowiadać o Pani G.K. Jako katoliczka mogę powiedzieć : część Jej pamięci ... ale niech Ona już nigdzie nie będzie dyrektorem Ona się nie nadaję. Najlepiej do ZOO ją zatrudnić do gadów tam jej miejsce.
Dziwię się Pani Katoliczce, że takie brednie wypisuje! Ja poznałam Panią Dyrektor ...i mam o Niej jak najlepszą opinię!
Ostatnio edytowany 14 listopada 2008 r. o 12:19
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szef napisał:
Zgadzam się z Tobą Maryna . Każdy człowiek jest omylny, ale nie każdy umie przyznać do winy,tylko najlepiej obarczyć drugiego. Najlepiej rzucać kamieniem w drugiego , a samemu się wybielać. Umiejętności, wiedza ,doświadczenie,działanie, uczciwość,rzetelność ludzi pracujących w Inspekcji Sanitarnej były tłumione . Wielu Dyrektorom brakuje kultury organizacyjnej pracy, tworzenia powiązań między ludzmi, brak wymiany doświadczeń, JA tu DYREKTOR najlepiej wiem. Dyrektorzy nie tworzą atmosfery, która wspiera ,wspomaga,doradza( wiedza niektórych na poziomie minimum). Kierowanie ludzmi to ciągłe rozwiązywanie problemów , które powstają w układzie przełożony- podwładny, odpowiedzialność za zespół,możliwość zadawania pytań przez pracowników,udzielanie rad ,służenie pomocą.. "Umiejętność postępowania z ludzmi jest takim samym towarem, jak cukier czy kawa i zapłacę za tę umiejętność więcej niż za jakąkolwiek pod słońcem"- J. D. Rockefeller.
szef a Ty coś w życiu żle zrobiłaś? Podwładni Cię lubili? Czemu Cię wywalili?Chyba nie kradłaś?Przecież jak mówisz są te sądy do których wysyłasz ......
Ostatnio edytowany 14 listopada 2008 r. o 12:20
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wiecie kto jest tym wiernym pieskiem, wiernym każdej "panującej "dyrekcji - to pracownik Stacji z długoletnim stażem. To osoba "chorągiewka" jak wiatr powieje tam sie wychyla....To człowiek , który sprzedałby każdego za "kromkę z pańskiego chleba" - to z-ca - PWIS.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dziękuje ambasador za informacje.Tak myślałam ,że chodziło o zastępcę Dyrektora. Blondynko , możesz zajrzeć na stronę internetową www.wsse. lublin.pl i dowiesz się dokładnie kto jest tym pieskiem powołanym 17 sierpnia 2007r. Wiernymi pieskami są także pracownicy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szef odwal się od nas pracowników bo Ci słoma z butów wystaje.Śmierdzisz wiochą
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawda w oczy kole. Znam ludzi ,którym słoma z butów wystawała ,a piastują wysokie stanowiska , są generałami , habilitowanymi doktorami , profesorami,a przede wszystkim zachowali człowieczeństwo. Nikogo się nie czepiam i nie mam zamiaru się odczepiać. Wolno mi mówić i pisać prawdę !!!!! BOLI WAS TO.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szef zapytaj swojego proboszcza co to jest to "człowieczeństwo"albo od razu jedż do Abramowic bo piszesz że się nie czepiasz ale się nie odczepisz.Kumasz?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
U Was proboszcz jest autorytetem to go zapytajcie!!!!! NIE potrzeba mi miejsca w Abramowicach. Zostawiam Wam!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
szef kup sobie ogórka albo banana może to Ci pomoże zrozumieć co to jest prawda
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wasze wypowiedzi świadczą o kulturze osobistej i wysokim wykształceniu!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 12

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...