Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lublin > Szefowie policji idą w zaparte

Utworzony przez mag, 20 listopada 2007 r. o 19:34
Miejmy tylko nadzieję, że radny Nowak zna ruchy hetmana na szachownicy polityki...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I mają rację, że ideą w zaparte. Każdy by tylko wymagał, ale skąd wziąć pieniądze na dodatkowe etaty, remonty, wyposażenie, itd. to już nikogo nie interesuje. Współczuć należy tym szefom. W każdej niemalże państwowej instytucji (szkoły, policja, ...) władze zwierzchnie nakazują oszczędzać na każdym kroku, mimo że wtedy szef takiej placówki działa niezgodnie z prawem. I co? I nic! Ma wykazywać oszczędnośći. Ale jak coś się zdarzy, to wtedy szybko władza zwierzchnia "umyje rączki" i równie szybko bedzie wytypowany odpowiedzialny za niedociągnięcia - wiadomo, szef placówki. Już nie chce się czytac tych gazet, które bazują na "aferach " w wybranych grupach zawodowych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
OK, czyli kobiety są w izbie molestowane, inni zatrzymani wieszają, bo nie byli dokładnie przeszukani, a my mamy tylko rozłożyć ręce - przecież nie ma pieniędzy na nowe etaty, przecież wszędzie brakuje ludzie. Proszę sobie wyobrazić jakie byłyby oszczędności gdyby w ogóle zlikwidować ochronę izby. Artykuł napisałem właśnie po to żeby ci na górze nie mogli tak łatwo umyć rąk.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobrze, że Pan napisał artykuł, tylko tytuł jest trochę mylący, bo o kogo chodzi " ci na górze"?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Myślę o komendantach miejskim i wojewódzkim, oczywiście trudno mi uwierzyć, ze KGP też nie wiedziała o łamaniu przepisówPozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miło mi, że Pan wyjaśnił mi moje wątpliwości. Nie będę kontynuować dyskusji na ten temat, bo , co tu dużo mówić, jestem laikiem. Jeżeli Pana wiedza jest większa, to ma Pan prawo o tej sprawie pisać w takim kontekście. Chociaż , Pana wypowiedż, cytuję "Myślę o komendantach miejskim i wojewódzkim, oczywiście trudno mi uwierzyć, ze KGP też nie wiedziała o łamaniu przepisów" , a szczególnie stwierdzenie "...oczywiście trudno mi uwierzyć, ze KGP też nie wiedziała o łamaniu przepisów" jest wysoce ryzykowne(według mnie), bo jak sam Pan przyzna, oscyluje ono bardziej w sferze domniemywań niż faktu. Jeżeli się mylę, zwracam honor. Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...