Minister zdrowia: 14-latka może usunąć ciążę

MARKUS-46 napisał:

GADAĆ I RADZIĆ TO KAŻDY POTRAFI ,ALE JAK TA SPRAWA JEGO NIE DOTYCZY .CIEKAWY JESTEM JAK ZACHOWAŁ BY SIĘPRZEĆIWNIK ABORCJI GDYBY TO JEGO CURKA BYŁA W CIĄŻY MAJĄC 14- 15 LAT.KŚIĘŻA TO TYLKO GADAJĄ ABY DUSZYCZEK BYŁO WIĘCEJ BO Z TEGO JEST KASA. ZA DARMO NIC NIE ZROBIĄ NAWET NI POCHOWAJĄ BIEDNEGO CZŁOWIEKA JAK NIKT NIE ZAPŁAĆI TYLKO KASA I KASA .JEŻELI DZIEWCZYNA CHCE USUNĄC CIĄŻE TO NIECH TO ZROBI A PRZEĆIWNICY ABORCJI NIECH ZAJMNĄ SIĘ ROBOTĄ I SWOIMY SPRAWAMI.

MARKUS-46 Ty właśnie jesteś najlepszym przykładem tego ,żeby dokonywać aborcji.Szkoda,że nie zrobiła tego Twoja matka,bo jednego analfabety w tym kraju byłoby mniej.Dla Ciebie ,jak widać usunąć ciążę ,to tak ,jak splunąć, ale nie masz pojęcia ,co czuje PRAWDZIWA MATKA,która tego dokonuje.Jesteś ,,samcem",co zapładnia ,a nie ,,samicą ",która rodzi. Właśnie tacy niedouczeni ,jak Ty ,mają w sprawach aborcji najwięcej do powiedzenia.Cyt;,,Lepiej z mądrym pieczeń obracać,niż z głupim ją jeść".

Jasio napisał:

Zdecydowanie powinna usunąć ciążę. Będzie to dla niej dobre i dziecka. Dziewczyna jest za młoda i przesra sobie życie. Niestety dzieci są nieodpowiedzialne i chyba wszyscy powinni o tym wiedzieć. Nie zdają sobie sprawy z konsekwencji. Dziecko w tym momencie nie jest dzieckiem tylko płodem. Przecież nie nazywamy nasiona kwiatkiem. Płód nic nie czuje ponieważ nie ma mózgu, który odbiera impulsy docierające do mózgu jako ból. A jeśli chodzi o aspekty religijne to bez jaj. Tylko deb***e wierzą w dzisiejszych czasach że gdzieś tam jest jakiś bóg który wszystko widzi i takie tam pierdoły. Rzygać mi się chce !!!

Jasiu-jesteś najlepszym przykładem na to ,że aborcja w niektórych przypadkach jest potrzebna.Gdyby Tobie matka urwała łeb,jak była w ciąży,to o jednego oszołoma ,byłoby mniej (a niestety jest takich coraz więcej). Jeśli chodzi o aspekt religijny,to założę się,że gdy przyjdzie Twoja godzina Twoi najblizsi zwrócą się do księdza ,aby Cię pochował z cyt,,jakimś tam Bogiem, który wszystko widzi "...,a jeśli ksiądz nie zechce (i słusznie) pochować takiego ANTYCHRYSTA,to będą mieli pretensje do wszystkich ,ale nie do siebie ,że nie potrafili Cię wychować w wierze.Pochowają Cię wówczas ,jak psa pod płotem,bo na to sobie zasługujesz.

nemo napisał:

Pleciesz babo głupoty!!!

Baby ,to się piecze -chłopie małorolny.Tylko niekochani nienawidzą i namawiają innych do złego... Powiem Ci jeszcze jedno-jest pełno samców ,ale bardzo mało prawdziwych mężczyzn. Gdyby rzekomy ojciec tego dziecka ,okazał się chłopako-mężczyzną ta dziewczyna nie musiałaby usuwać ciąży.Cyt:,, Mów mądrze do głupca ,a nazwie Cię idiotą".

Nikt z was nic nie wie na ten temat, bo nigdy nie znalazł się w takiej sytuacji... niech wypowiedzą się Ci, którzy to przeżyli!

gość napisał:

Po dokonaniu aborcji: 100 proc. badanych kobiet doświadcza smutku, poczucia straty, 92 proc. ma poczucie winy, 85 proc. zaskoczyła intensywność negatywnych emocji związanych z przebytą aborcją, 81 proc. czuje się skrzywdzone, 81 proc. myśli wciąż o zabitym dziecku, 73 proc. cierpiało na depresję, 73 proc. czuje się nieswojo w obecności dzieci, 69 proc. czuje niechęć do współżycia seksualnego, 61 proc. zaczęło nadużywać alkoholu, 23 proc. podjęło próby samobójcze.

"Agata" nie doświadczyła żadnych z wyżej wymienionych skutków, może z wyjątkiem nadużywania alkoholu, ale za to coś mi się zdaje, że ma większą chęć do współżycia seksualnego. To wszystko za wiedzą i akceptacją obojga rodziców. Tylko pogratulować.