Minister zdrowia o strajku pielęgniarek: Chodzi przede wszystkim o kasę, nie rozwadniajmy tego

...z wypowiedzi Pana ministra wyłania się cały jego ministerialny geniusz! Dzięki wrodzonej przebiegłości odkrył, że pielęgniarkom chodzi o kasę, a nie o kolor noszonych przez niego krawatów... Jestem pod wrażeniem. To nazywa się inteligencją wyssaną z mlekiem matki!

Odkrył Amerykę! Strajkującym zawsze chodzi o kasę. I tak ma być.

Panie ministrze !!!!! Do prasy trafiają błędne informacje co do zarobków, 5000 brutto i więcej może zarabiają oddziałowe, ale nie pielęgniarki odcinkowe !!!! Jeśli już szanowni państwo redaktorzy piszecie coś, to rozpisujcie to jak należy, po 25 latach pracy BRUTTO podstawy mam 2780 !!!! lekarz stażysta za jeden dyżur zarabia tyle co jedna pielęgniarka za pracę dyżurową przez cały miesiąc, nie mówiąc już o pozostałych lekarzach, gdzie wynagrodzenie za jeden dyżur przewyższa wynagrodzenie miesięczne jednej pielęgniarki !!!!! Skąd Pan wziął te kwoty!!!! JAK PAN SOBIE WYOBRAŻA, ŻEBY MŁODA PIELĘGNIARKA ZARABIAŁA WIĘCEJ OD STARSZEJ PIELęGNIARKI, która STRACIŁA JUŻ ZDROWIE PRACUJĄC W TYM ZAWODZIE !!!!!!

Lekarze ciągle dostają podwyżki i to jest ok???!!!!! w Lublinie lekarze dostali po 400 zł podwyżki i to jest uczciwe?

panie ministrze daj przyklad daj swoja wyplate ktorejs pielegniarce a wez jej wynagrodzenie Trzeba byc zadufanym chamem zeby nie widziec ze pielegniarka zarabia malo

Twoje informacje nt.wynagrodzenia za dyżur lekarza stażysty są tak samo prawdziwe jak pana Radziwiłla na temat wynagrodzeń pielęgniarek.

Panie ja ! Wiem co piszę o stawce dyżurowej.

Ciekawe czy jak by strajkowali koledzy po fachu pan ministra,czyli lekarze czy też byłby skłonny żeby krytkować i protest.Czy może wręcz odwrotnie powiedział by że lekarze w Polsce z byt mało zrabiają a ich postulaty są słuszne.

Jak był szefem lekarzy to był jak głaz - lekarze musza zarabiać a pielegniarki w tym czasie maja obowiązek być przy łóżku pacjentów a w tym czasie lekarz się prześpi .... za 9- 15 tys zł.....

Radziwiłowie to od ponad 400lat wrzód na tyłku Rzeczypospolitej, bez względu na Jej numer. Pan Sioenkewicz to zauważył i opisał.

Pensja Lekarza specjalisty w Spsk nr 1 w Lublinie niecałe 4000 brutto za miesiąc, co daje nieco ponad 3 tys zł na rękę Niedługo pewnie zacznie się strajk.Pielegniarki zarabiają więcej od lekarzy, niespotykane na skalę światową. zwykle lekarze zarabiają kilka razy więcej. A w Polsce?Lekarze powinni emigrować za normalnoscią

Skoro zdaniem ministra pielęgniarki zarabiają aż 9 tys. zł, to ile muszą zarabiać lekarze, 90 tys. zł miesięcznie? Jaśnie Panie Radziwiłł, pielęgniarki w Polsce, z wieloletnim stażem, zarobią na rękę sześć razy mniej niż Jaś Pan chrzani czyli ok. półtora tysiąca. :(

Do godz. 12:48, "lekarz stażysta za jeden dyżur zarabia tyle co jedna pielęgniarka za pracę dyżurową przez cały miesiąc, nie mówiąc już o pozostałych lekarzach, gdzie wynagrodzenie za jeden dyżur przewyższa wynagrodzenie miesięczne jednej pielęgniarki !!!!! " Szanowny śmiertelniku z godz. 12:48! Wydaje mi się, że Pan minister nie ma nic wspólnego z zarobkami w pseudosystemie opieki zdrowotnej w Polsce. Żaden lekarz stażysta nie ma prawa do dyżuru. Zatem proszę się nakryć samym sobą i nie oddychać?

[14:15:jak był szefem lekarzy to był jak głaz - lekarze musza zarabiać a pielegniarki w tym czasie maja obowiązek być przy łóżku pacjentów a w tym czasie lekarz się prześpi .... za 9- 15 tys zł.....] nie wiem, nic nie wiem. strzelam. różne są umowy szpitali i różne są umowy lekarzy i różne są umowy pielęgniarek. dyżur? lekarz stażysta nie ma prawa być na dyżurze za pieniądze. w szpitalu jest izba przyjęć i są oddziały. lekarz jest człowiekiem. nie wiem ile może mieć dyżurów na oddziale, a ile na izbie. jeśli jest na oddziale (24h), to musi być do dyspozycji na innych oddziałach, gdzie jego spacjalność jest niezbędna. w trakcie tego 24h dyżuru odpowiada za swój oddział i jest wzywany wielokrotnie na izbę przyjęć. jestem pewien, że na porządne spanie lekarz nie ma możliwości. za dyżur 24h ma 400 pln netto w dniu powszednim. gdy jest to święto, to ma 600pln. nie wiem, ile dyżurów może mieć w miesiącu. jeśli nie ma ograniczeń, to przyjmijmy, że lekarz ma 10 dyżurów. wszystko jest utajnione. w każdym szpitalu jest inaczej, niezależnie od kogo szpital należy. siedzi tu mnóstwo pojebów, którzy c*** wie po co się nakręcają i są podpuszczani prze podłych pismaków - zdrajców rp. a inne zawody? weźmie taki zlecenie, s***i, przyjmie szmal i ma w ***, czy zrobił dobrze, czy źle. wracamy do arcymistrza lekarza. zaczyna z rańca od godz. 8:00. za***a równiuteńko i pomylić się nie może. kończy około godz. 9:00 następnego dnia, bo musi zdać relację. jeśli wytrzymuje 10 takich dyżurów, to musi brać doping. ale to być nie może. oprócz ww dyżuru musi mieć dyżury na izbie przyjęć. inaczej. przyjmijmy, że jest to lekarz specjalista, który poza głównym miejscem pracy nigdzie nie dorabia. na łapę ma 3100pln. niech ma pięć dyżurów (nie wiem ile ma za dyżur specjalista). zesra się, jeśli gdzieś dorabia. Łącznie nie zarobi więcej, niż około 7000pln netto. specjalista! jeżeli ma zdrowie i jest geniuszem, to dorzuci do tego około 3000pln. flak. inni rżną mu babę.

jeśli nie jest specjalistą, to musi mieć dwa lub trzy dyżury za friko, tzn. od 8:00 do 21:30, za 60pln każdy. nie ma 3100pln na łapę, lecz 2 patole z hakiem netto. nie w***aj lwa.

Pan niby minister juz w tym roku przeznaczyl dla szwagra i dla zony 16 milionów. Miliony ida dla rydzyka za nic. A dla pielegniarek, dla sluzba zdrowia i na szkolnictwo NIEMA! To juz nawet nie jest skandal, to jezt bardzo zalosne, tak sam, jak ten niby minister.

Naucz się synku czytać i słuchać ze zrozuieniem. Pielęgniarki twierdziły, że wcale nie chodzi im o kasę

wojtek napisał:

Naucz się synku czytać i słuchać ze zrozuieniem. Pielęgniarki twierdziły, że wcale nie chodzi im o kasę

ej, tatuś chodzi o to, że jedna pracuje za kilka pielęgniarek ale też o pieniądze, tatuś czytaj do końca ze zrozumieniem

JEST!!! Dałem radę. Przeprowadziłem siedem skomplikowanych opercji na sercu będąc zupełnym laikiem. Chodzi o perfekcyjne manewrowanie narzędziem pod kierunkiem profesora. Żaden specjalista testu nie przeszedł. Niestety człowieka mi nie powierzą.

w polsce wszystko jest pod ścisłą kontrolą jej okupantów i zdrajców. utrzymywanie kontrolowanego niewolnictwa w rp jest więc proste jak zwykły akt płciowy. narodowość polska jest wybitnie predysponowana do trwałego ujarzmienia jej. ten cel jest osiągnięty dzięki ukrytemu zastraszeniu, które tkwi w umysłach polaków. dowód. spośród wszystkich polaków korzystających z pomocy mopr lub mops tylko jeden p o d s k o c z y ł (wygarnął przykre prawdy) właściwie. gdy to zrobił, odebrano mu wszystko - umarł (dla nich zdechł) w ciemnościach i smrodzie: bez kartek, bez grosza, przy odciętym gazie i odciętym prądzie. w takich warunkach odszedł do innej rzeczywistości wiesław k., wnuk genarała k. . reszta rżnie chojraków, ale nie podskakuje. często udaje się im coś wyłudzić. w rp nie istnieją akty prawne na mocy których możliwa stała by się bezkrwawa walka o wolność polski. elemeny motłochu zupełnie nie czują bazy i śmieją z faktu, że są u***eni totalnie. dlatego polska nigdy nie odzyska wolności. zrozumiano!!!!