Nie będzie zakazu palenia w miejscach publicznych

Pani Minister Zdrowia Ewa Kopacz może czuć się nieskrępowana i puszczać dymka gdzie chce.Ot takie "PRZYJAZNE PAŃSTWO" dla......zadymiarzy

No i bardzo dobrze,że odrzucono ten absurdalny zakaz. W polsce jest ok. 9mln palaczy - i co, nagle mieliby zejść do podziemia? Poza tym ciekawe jak by wyglądało egzekwowanie ewentualnych kar za palenie np. na ulicach?? Argumenty,że w wielu krajach UE takie zakazy już istnieją są śmieszne - w wielu krajach Unii istnieją również setki kilometrów dróg rowerowych,dojazdowe pogotowia dla zwierząt , tysiące koszy na śmieci na ulicach i wysoko rozwinięty recykling. Może najpierw w takich tematach wprowadzajmy zarządzenia wzorując się na innych krajach?! A tak na marginesie to w krajach UE paczka papierosów kosztuje ok 3,5 - 4 euro przy średniej stawce za godzinną pracę 6 euro, u nas 9zł przy stawce za godzinę 5zł !

Nie palę ale palacze mi nie przeszkadzają o ile nie palą w windzie. Wkurzają mnie natomiast posiadacze psów, którzy nie patrzą nawet jak ich pupile besiają po chodnikach i tam to zostaje. To takie nowe, stare wiejsko miejskie chamy.

tak to właśnie ja M. napisał:

No i bardzo dobrze,że odrzucono ten absurdalny zakaz. W polsce jest ok. 9mln palaczy - i co, nagle mieliby zejść do podziemia? Poza tym ciekawe jak by wyglądało egzekwowanie ewentualnych kar za palenie np. na ulicach?? Argumenty,że w wielu krajach UE takie zakazy już istnieją są śmieszne - w wielu krajach Unii istnieją również setki kilometrów dróg rowerowych,dojazdowe pogotowia dla zwierząt , tysiące koszy na śmieci na ulicach i wysoko rozwinięty recykling. Może najpierw w takich tematach wprowadzajmy zarządzenia wzorując się na innych krajach?! A tak na marginesie to w krajach UE paczka papierosów kosztuje ok 3,5 - 4 euro przy średniej stawce za godzinną pracę 6 euro, u nas 9zł przy stawce za godzinę 5zł !

Nie palaczy tylko imbecylów którzy nie patrzą gdzie palą. Stoi taki imbecyl na przystanku i jak jedzie autobus to przydeptuje peta butem i wsiada do autobusu nie myśląc że ktoś po takim buraku musi później sprzątać.

a może tak zabronią seksu dla osób co nie mają warunków, przynajmniej patologia nie rodziłaby dzieci, np. nie ma pokoju dla dziecka, stop. seksowi. A nie na 20-50 m2 napieprzą po kilkoro dzieci.

Gość napisał:

Nie palaczy tylko imbecylów którzy nie patrzą gdzie palą. Stoi taki imbecyl na przystanku i jak jedzie autobus to przydeptuje peta butem i wsiada do autobusu nie myśląc że ktoś po takim buraku musi później sprzątać.

Nie wyzywaj mądralo ludzi od imbecyli, po to są kosze na śmieci z popielniczkami i służby sprzątające,które tak samo sprzątną mojego peta jak i twoją zasmarkaną chusteczkę czy papierek po batonie....spotkajmy się, wytłumaczę Ci temat innymi argumentami,tak ,że zmienisz zdanie Pozdrawiam.

tak to właśnie ja M. napisał:

No i bardzo dobrze,że odrzucono ten absurdalny zakaz. W polsce jest ok. 9mln palaczy - i co, nagle mieliby zejść do podziemia? Poza tym ciekawe jak by wyglądało egzekwowanie ewentualnych kar za palenie np. na ulicach?? Argumenty,że w wielu krajach UE takie zakazy już istnieją są śmieszne - w wielu krajach Unii istnieją również setki kilometrów dróg rowerowych,dojazdowe pogotowia dla zwierząt , tysiące koszy na śmieci na ulicach i wysoko rozwinięty recykling. Może najpierw w takich tematach wprowadzajmy zarządzenia wzorując się na innych krajach?! A tak na marginesie to w krajach UE paczka papierosów kosztuje ok 3,5 - 4 euro przy średniej stawce za godzinną pracę 6 euro, u nas 9zł przy stawce za godzinę 5zł !

Pale...Nalogowo...Nigdy w tzw. przestrzeni publicznej - przystanki autobusowe, chodniki, parki, dworce itp...Dlaczego wlasnie tam powstrzymuje sie od palenia ? Dlatego, ze szanuje innych, ktorym smrod nikotynowy szkodzi, ktorzy tego nie znosza...Pale wiec w domu, tam, gdzie tylko ja wdycham to g.o.w.n.o i mam pewnosc, ze nikt z powodu mojego nalogu nie cierpi.

mam pytanie,czy to prawda,ze w placowkach takich jak szkola lub przedszkole,bedzie zakaz palenia?oczywiscie miejsce jest dla palaczy!