Niedziele handlowe w 2020 roku. Nowy zakaz: dwa dodatkowe dni z handlem tylko do godziny 14

a majtki kiedy mogę prać ?

Jak Cię matka z budy wypuśći

Bardzo dobrze...nie będzie wypraw do Kościoła Św. Auchan...:) więcej czasu dla rodziny.

Czemu rząd ma taką fiksację na punkcie handlu? Masa ludzi pracuje w różnych zawodach w dni wolne, w tym niedziele i święta, i jakoś nikt o nich nie myśli. Co, my nie mamy rodzin? Nam się wolne dni nie należą? Przecież pracując w niedziele ma się wolne w innym terminie, a to bywa wygodne i pomocne, gdy trzeba coś załatwić np. w urzędzie. Pracownicy handlu wcale nie mieli pod tym względem gorzej od strażaków, służby zdrowia, policji i mnóstwa innych ludzi. Dlaczego rząd "pomyślał" tylko o nich? Po co rząd się w ogóle wpieprza w takie kwestie? Mamy gospodarkę rynkową - niech każdy pracuje tak, jak chce i może. Niestety PiS zawraca kraj do socjalizmu i to w jego najgorszym wydaniu.

Czemu rząd ma taką fiksację na punkcie handlu? Masa ludzi pracuje w różnych zawodach w dni wolne, w tym niedziele i święta, i jakoś nikt o nich nie myśli. Co, my nie mamy rodzin? Nam się wolne dni nie należą? Przecież pracując w niedziele ma się wolne w innym terminie, a to bywa wygodne i pomocne, gdy trzeba coś załatwić np. w urzędzie. Pracownicy handlu wcale nie mieli pod tym względem gorzej od strażaków, służby zdrowia, policji i mnóstwa innych ludzi. Dlaczego rząd "pomyślał" tylko o nich? Po co rząd się w ogóle wpieprza w takie kwestie? Mamy gospodarkę rynkową - niech każdy pracuje tak, jak chce i może. Niestety PiS zawraca kraj do socjalizmu i to w jego najgorszym wydaniu. Tylko że w straży i policji (i innych słuzbach mundurowych) to jest służba i za to dostają sowite przywileje emerytalne, o których inni mogą tylko pomarzyć!

 

Przecież PiS to pachołki kościoła Dla nich wolny rynek nic nie znaczy

Czemu rząd ma taką fiksację na punkcie handlu? Masa ludzi pracuje w różnych zawodach w dni wolne, w tym niedziele i święta, i jakoś nikt o nich nie myśli. Co, my nie mamy rodzin? Nam się wolne dni nie należą? Przecież pracując w niedziele ma się wolne w innym terminie, a to bywa wygodne i pomocne, gdy trzeba coś załatwić np. w urzędzie. Pracownicy handlu wcale nie mieli pod tym względem gorzej od strażaków, służby zdrowia, policji i mnóstwa innych ludzi. Dlaczego rząd "pomyślał" tylko o nich? Po co rząd się w ogóle wpieprza w takie kwestie? Mamy gospodarkę rynkową - niech każdy pracuje tak, jak chce i może. Niestety PiS zawraca kraj do socjalizmu i to w jego najgorszym wydaniu.

Tylko że w straży i policji (i innych słuzbach mundurowych) to jest służba i za to dostają sowite przywileje emerytalne, o których inni mogą tylko pomarzyć!

 

Może w końcu ich trafi i wrócimy do normalności!

Czas dla rodziny zapewni pan pitucha

A ja mam mieszane uczucia. Nie lubię jak mi się coś narzuca ale idąc tokiem rozumowania niektórych ludzi , otwórzmy w niedzielę urzędy . Ja też pracuję i czasami bardzo pasuje mi załatwić sprawę w urzędzie po południu albo w sobotę lub niedzielę. W naszym społeczeństwie konsumpcyjnym zakupy urosły do rangi rzeczy tak istotnych jak oddychanie. Nie róbmy z tej ustawy takiej afery , media tak nakręcają ludzi , że ci myślą o tym jak o jakiejś tragedii życiowej. Uwierzcie nic nam się nie stanie , no może tylko ktoś na tym skorzysta (dzieci które pójdą z rodzicami do kina albo na spacer).

,,Niedziele handlowe w 2020 roku. Nowy zakaz: dwa dodatkowe dni z handlem tylko do godziny 14." Z tego co się orientuję to te dwa dni do 14 obowiązują od co najmniej 2 lat.

,,Rodzice pojda z dziecmi do kina" dobre, dobre....w kinie ludzie w niedziele musza pracowac. 

a majtki kiedy mogę prać ?

 Ja piore w niedzielę . Jak mi sklepy zamkneli to mam dzien na pranie, gotowanie itp

Czemu rząd ma taką fiksację na punkcie handlu? Masa ludzi pracuje w różnych zawodach w dni wolne, w tym niedziele i święta, i jakoś nikt o nich nie myśli. Co, my nie mamy rodzin? Nam się wolne dni nie należą? Przecież pracując w niedziele ma się wolne w innym terminie, a to bywa wygodne i pomocne, gdy trzeba coś załatwić np. w urzędzie. Pracownicy handlu wcale nie mieli pod tym względem gorzej od strażaków, służby zdrowia, policji i mnóstwa innych ludzi. Dlaczego rząd "pomyślał" tylko o nich? Po co rząd się w ogóle wpieprza w takie kwestie? Mamy gospodarkę rynkową - niech każdy pracuje tak, jak chce i może. Niestety PiS zawraca kraj do socjalizmu i to w jego najgorszym wydaniu. Tylko że w straży i policji (i innych słuzbach mundurowych) to jest służba i za to dostają sowite przywileje emerytalne, o których inni mogą tylko pomarzyć!

W służbie zdrowia też? Poza tym jest masa innych zawodów, kiedy trzeba przychodzić do pracy w niedziele i święta i nikt z tego tytułu nie ma żadnych przywilejów. Ale tobie było wygodnie odnieść się tylko do służb mundurowych...

O tak ze mną postępujecie? W takim razie już nigdy nie dam na tacę. Odpowiedzialność zbiorowa. Dobra zmiana w moim wykonaniu, a co?

Bardzo dobrze...nie będzie wypraw do Kościoła Św.  Auchan...:) więcej czasu dla rodziny.

 Przestan juz z tym ,, wiecej czasu dla rodziny" To nie jest uzaleznione od otwartego czy zamknietego sklepu. A czas spedzony w galerii z rodzina to nie czas dla rodziny? Wazne zeby byc razem, niewazne gdzie.

Normalność to wolne niedziele. Smutni sa ludzie co muszą w niedziele do galerii chodzić i po marketach z własnej woli. Jest życie poza tym, warto spróbować

My zawsze całą rodziną chodziliśmy zawsze w niedzielę do galerii, można było wtedy coś kupić spokojnie dla siebie i dla dzieci, mąż też mogł zobaczyć bo tylko niedzielę ma wolną, wszyscy byli zadowoleni a teraz tylko telewizor zostaje szczególnie w zimie bo pogoda nie zachęca do wychodzenia z domu.

Mieszkałem długo w Stanach i tam w niedzielę wszyscy do galerii chodzą całymi rodzinami na zakupy do kina do restauracji, trudno miejsce na parkingu znależć. Klienci są zadowoleni i właściciele galerii zadowoleni, największy biznes się wtedy robi . A w Polsce widzę nie chcecie pieniędzy zarabiać jakieś sztuczne zakazy a ponoć to wolny kraj ?

dalej proponuję bezmięsne poniedziałki i piątki, a alkohol od 13