Wejściówki można rezerwować telefonicznie od dziś a odbierać dopiero od 1 czerwca. Tu jest link do informacji organizatora: http://nockultury.pl/zapraszamy-do-rezerwacji-wejsciowek,7289.html
|
|
Fajnie, że można się w ogóle dodzwonić. Nawet nie to, że jest zajęte, ale ciągle jest włączona zapchana skrzynka pocztowa. A jak chcieliśmy to zgłosić do sekretariatu, to przez godzinę było zajęte, jakby ktoś celowo odłożył słuchawkę. Porażka!
|
|
Tia tylko z pocztą głosową to ja nie mam zwyczaju rozmawiać, w dodatku zawaloną wiadomościami. Kpina
|
|
Dzwonimy od kilku godzin i ciągle zgłasza się przepełniona poczta głosowa. Ktoś powinien pomyśleć nad lepszą organizacją tych zapisów, bo to wstyd.
|
|
WAM KURY SZCZAĆ PROWADZAĆ A NIE KULTURĘ ROBIĆ! Chciałem otrzymać wejściówki o których mowa wyżej. Pojechałem na Grodzką 5 "a" i tam dowiedziałem się, że paniusia od wejściówek przybędzie o godz. 11.00 ale mogę to załatwić przez telefon o numerze 501 026 578. Nie chcąc tracić czasu pojechałem załatwiac inne sprawy. Dzwoniłem 55 razy pod wskazany numer po to tylko aby zaliczyć połączenie i usłyszeć, ze skrzynka przepełniona. Gdy udało się kilka razy uzyskac sygnał normalny to paniusia od "kultury" odrzucała połaczenie. Taka organizacja imprezy dobra jest dla Bngladeszu a nie dla cywilizowanego miasta w którym holendarne podatki przeznacza się na róznego rodzaju pracowników, nikomu nie potrzebne instytut filmowy itp. "akcje". Skorzystanie z imprez niby oferowanych mieszkańcom to fikcja i strata nerwów. Gdybym pieniądze prrzeznaczone na parking, dojazd i stracony czas poświęcił na bilety to pewnie stać by mnie było na zwiedzenie Luwru i nie narażało na kontakty z nieudacznymi pracownikami rzekomo działającymi dla dobra kultury! Zajmijcie się wyprowadzaniem kur a nie organizowaniem imprez - zatrudnieni po rodzinie!
|
|
Potwierdzam, z tym, że ja zaraz po godzinie 11 zacząłem dzwonić na wskazany numer, a po 3 godzinach ciągłego "wiszenia" na telefonie osobiście pofatygowałem się na miejsce, gdzie usłyszałem, że rezerwacja tylko przez telefon. Próbowałem wytłumaczyć, że nie odbierając przez "pracowników kultury" telefonu nie mogę tego zrobić. Tłumaczenia Pani szkoda komentować, ręce opadają...
|
|
nauczcie się ludzie w końcu czytać ze zrozumieniem. jest że rezerwacja telefoniczna od 11? jest to po co się pchasz osobiście? ja jakoś zadzwoniłam pół godziny temu i bez problemu się dodzwoniłam. Rano pewnie wszyscy chcieli się dobić jak szaleni to się nie dało dodzwonić...
|
|
a ja chce powiedziec ze dwa razy juz sie dodzwonilam pani bardzo mila a po 11 jak dzwonilam tez nie moglam sie dodzwonic pozniej przed 14 juz po dwoch sygnalach pani odebrala..cierpliwosci ludzie jedna linia a ludzi tysiace wiec troche zrozumienia dla czlowieka..
|
|
Zrozumienie dla niudacznictwa? Jaja sobie robisz? Oni pierwszy raz organizują i nie mają rozpoznania co, ile i jak przygotować? KURY SZCZAĆ PROWADZAĆ........
|
|
mocne przegiecie. rezerwacja powinna być online przez internet nie przez fona. proste. proby telefoniczne moge policzyc w setkach... po co robic złudne nadzieje - przez @ było by krótko : przepłnione rezerwacja = zero szans, a tu, dzwonisz, dzwonisz... po jakiego grzyba? prawdziwa noc kultury...
|
|
rezerwacje tylko przez telefon bo dla znajomych... można zarezerwować dla kumpli i nie trzeba odbierac telefonów od natrętów z zewnątrz
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|