Nowa partia Janusza Palikota

"swieckie państwo" - Polska mimo sugesti pana P. nie jest państwem wyznaniowym.

W państwie wyznaniowym jedna wiara dominuje - jest narzucana np. poprzez religię w szkołach. Nie czarujmy się - niby dobrowolność uczęszczania jest zwykłą manipulacją - rodzic w PL nie deklaruje, że chce aby jego dziecko uczęszczało na religię, tylko MUSI zadeklarować, że nie chce. Nadal NIE MA ETYKI pomimo, iż powinna stanowić alternatywę. Krzyże w urzędach, to - przepraszam - nowe gogło? W wielu miejcach krzyż wisi nad godłem. A krzyż w sejmie, to co? he he, katomuły zaraz krzykną, ze to wolnośc religijna - NIE, to właśnie państwo mwyznaniowe. A święcenie wszytkiego i wszędzie (nawet studzienki kanalizacyjne), a kapelani, a przumusowe "dobrowolne" pielgrzymki np. żołnierzy na Jasną Górę? Konkordat, to co innego niż wyjęcie spod prawa podatkowergo obowiązującego "wszystkich".   zyjemy w panmstwie wyznaniowym - niestety SLD (pomimo ściemniania) dobrze się z tym czuje. Janusz - nie odpuszczaj.  

Uprzemysłowienie kraju? , proponuję przetwórstwo konopii indyjskich - zapewniony eksport do Czech i Holandii - postulat na miarę Ekwadoru i tamtejszej rodzimej koki (oczywiście na własny użytek) 

Tylko nowa partia pod przewodnictwem Janusza Palikota , ale nie zatracająca tożsamości Ruchu Palikota gwarantem normalnej i nowoczesnej Polski w niedalekiej przyszłości . Alternatywy brak .

Palikot skacze z prawa do lewa jak pajac, kto uwierzy w taką bezideowość? Co to za zarzut "zawziętośc" w polityce? - moim zdaniem to raczej atut

Lateksowe Pały zmieniają się w Świńskie Ryje,ot i cała zmiana,syf,zaprzaństwo rzadkie gó wno dalej POzostanie !!

Lateksowe Pały zmieniają się w Świńskie Ryje,ot i cała zmiana,syf,zaprzaństwo rzadkie gó wno dalej POzostanie !!

Ten konfidencki OSIOŁ myśli że wystarczy się tylko umyć i można zaczynać od nowa ?

Moje refleksje na WAM0, bo o paligruszkach szkoda gadać: No i jak tam Lubelskie Wysłuchanie w sprawie Łupków ? Cicho i Tajnie dla wtajemniczonych Impreza wybiegana przez dwa lata przez panią poseł Bobińską ? Psik z takimi troskami o lud. W przyszłych wyborach sam stanę przeciwko takim biegaczom parlamentarnym.Wydaje im się, że tytuły i jezyki załatwią im immunitet, tymczasem biegają  po korytarzach parlamentarnych i mamią, że są biegłymi. Nasz Parlament jest dziwny, ponieważ władztwo nad nim przejęli osobnicy wyszczekani z twardymi skórami, karkami i głowami, którzy przenieśli prawo Temidy do Parlamentu: Głuchy, Ślepy i Niemy na sprawy  ludzkie, społeczne i narodowe prócz własnych. A media im wtórują w ten sam sposób (nasza tvp jest taka sama). Ludzie z wyobraźnią, umiejętnościami i odpowiedzialnością wycofali się w pielesze, bo lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć. Nasz Parlament to 560 gamoni, którzy dobierają sobie własnego eksperta, którego nikt nie przekrzyczy, nawet kontr-ekspert i rżną i głupa i społeczeństwo swoim "ja panu/pani nie przerywałem" = 1120. Moja propozycja na wybory jest taka, że zlikwidowałbym senat całkowicie. Jedyną groźbę spamu moich pomysłów dotyczących uzależnień przesyłanych na publiczny adres e-mail otrzymałem z biura pana senatora Piesiewicza. To, co się z nim i jego kolegami-senatorami wyprawiało było żałosne, ale dało moim zdaniem asumpt do tego, aby w sejmie też kompetencjami osobistymi zasłaniać niekompetencje parlamentarne i aż chciałem, ażeby obok mównicy dostawić parawan dla tych innych kompetencji. Sejm zmniejszyłbym do połowy, czyli 230 osób - na te 16-17 województw po 10 to aż nadto i do tego jeszcze 60-70 miejsc w zapasie. Do nich dodałbym obowiązkowo 2 ekspertów czyli 230x3 = 690 osób. Czysty zysk z ułożeniem zasad kompetencji i odpowiedzialności. Trzeci i następny ekspert królika już z własnych środków. Pozostałe uwolnione kapitały ludzkie i majątkowe przeznaczyłbym na reprezentację do Parlamentu UE, gdzie już jest wyższa półka kometencji i umiejętności. I tu już trzeba ludzi bezbrzeżnie i głęboko odpowiedzialnych i mistrzów sztuk własnych, niekoniecznie językowo-paplających i bonusantów. No i taki program ogólny bym zaproponował. A dla siebie to Zdrowie - w tym uzależnienia, psychologia i żywienie, edukacja z moim programem oraz ekonomia rozumiana zgodnie z jej podstawową definicją: racjonalne zużywanie zasobów do zaspokajania racjonalnych potrzeb. Na deser zostawiłbym sobie kulturowe sposoby na życie: Zen, Tao i Re. Samo najlepsze.