Ostrzeżenie dla "smartfonowych zombie". To pierwsze takie przejście w Warszawie

elektrowstrząsy byłby lepsze

Kubeł zimnej wody na łeb byłby skuteczniejszy.

Za wypadki z pieszymi w 2018 r. odpowiadają głównie kierowcy. To z ich winy doszło do 4886 wypadków – czyli do 67,5 proc. wszystkich zderzeń z pieszymi. To wyższy odsetek niż rok wcześniej. Piesi giną głównie dlatego, że kierowcy nie ustępują im pierwszeństwa, gdy ci są już na pasach – to 62,2 proc. wszystkich wypadków. Dalej walczmy ze smartfonami i nieuważnymi pieszymi.

tylko labirynt Minotaura zanim się wejdzie na jezdnię, jak czasem przy szkołach

Problem fonoholizmu nie istniałby w ogóle, gdyby nie zlikwidowano budek telefonicznych w Polsce - nie da się ciągle sms-ować czy czatować by kompensować sobie w ten sposób potrzeby komunikacyjne, a cóż dopiero przechodzić na pismo obrazkowe( te emotikonki i inne symbole) - to infantylne, z dorosłych ludzi robi dzieci. Lobbing telekomunikacyjny postawił na swoim, wiadomo już o co chodziło - przecież biznes i kokosy jakie można łupić na tym, że ludzie przeglądają różne strony w smartfonach tudzież pobierają aplikacje i jeszcze bezgotówkowo płacą za usługi to wszystko tworzy nowe modele biznesowe - zwykłe strzyżenie baranów i owiec, spieniężając ich dane w celach marketingowych - budki telefoniczne były wygodne dla ludzi ale nie były opłacalne dla inwestorów, biznesów - to im się nie podobało, to usunęli tłumacząc to, że "i tak wszyscy mają lepsze lub gorsze komórki, a budki telefoniczne to taki archaizm i zaścianek" mało kto by z tego dalej korzystał i ostatnie egzemplarze usunięto w 2017 roku, samo zaś wzmożone usuwanie budek telefonicznych nastąpiło od 2010/2011 roku - w latach 2000-2009 budki telefoniczne cieszyły się sporą popularnością, uznano, że skoro pojawiają się coraz to lepsze komórki( o smartfonach nie mówiąc) to można ot tak wyciąć w pień wszystkie automaty. Dopiero teraz wychodzi jak wielka była to krzywda. Winę ponosi a to poprzedni rząd, który sprzedał TP. SA w ręce Orange. Najpierw smartfony i wszędzie wi-fi, a lada chwila sieć 5G i internet rzeczy - wszystko byle z naiwnych ludzi zrobić niewolników. A w ogóle w różnych zakątkach miast głosy krążą, że teraz takie oto trendy się próbuje odwalać: gotówkę wypierać transakcjami bezgotówkowymi, papierowe dokumenty likwidować na rzecz wymuszania zakładania kont, pamiętania loginów i haseł, a modele biznesowe chce się opierać jedynie o posiadanie smartfona, by pobierać aplikacje i/lub zakładać konta na potrzeby usług, a płacić za nie jedynie bezgotówkowo. Jakie to wszystko jest cwaniackie - myśli się, że coś się przyspieszy, zaoszczędzi i rzekomo unowocześni a w gruncie rzeczy tylko gorzej jest, czasem siła prostoty bywa zdecydowanie bardziej pociągająca aniżeli forsowane na siłę innowacje, poza tym jak coś działa dobrze przez długi czas, to po co zmieniać? Tylko chyba po to by dawać interesantom czy biznesmenom zarabiać, ot i cała rzecz. To jest najbardziej w tym wszystkim wkurzające, że zarówno w przypadku wprowadzenia smartfonów, wi-fi i social mediów, tak i teraz w przypadku pojawiających się bezgotówkowości, biometrii, czy mającego także wejść internetu rzeczy i sieci 5G - we wszystkich tych kwestiach nie pyta się społeczeństwa ani o zdanie ani o zgodę tylko wpycha te dziadostwa jak jakimś odartym z godności dzieciom i śmie bezczelnie wmawiać, że społeczeństwo ''oczekuje innowacji'', ''zmienia się'' albo, że "to postęp, tego nie zatrzymasz" - żałosne to wszystko doprawdy a ludzie wierzą, że jak coś za nich pomyśli lub zrobi to jest super i fajne - tylko nie wiedzą, że każdy postęp odbywający się kosztem ich prywatności zrobi z nich niewolników, zrzekać się prywatności w imię pozornej wygody i ubzduranego dobrobytu ściągnie takie myślenie tylko klęskę na nas samych - człowiek ma myśleć, ma robić, rozwijać się i zdobywać wiedzę i inteligencję - inaczej będzie tylko socjalne rozpasanie, medialne ogłupienie, cyfrowo-technologiczne zniewolenie, społeczeństwa, które pozwalają się rozleniwiać, ogłupiać i uzależniać przy jednoczesnej grabieży ich czasu, zdrowia oraz mnóstwa prywatności w okamgnieniu będą niewolnikami na własne życzenie.

Powinno być wprowadzony zakaz używania telefonów kokomórkowych przez pieszych przechodzących przez jezdnię.

To kierowcy, a nie piesi powodują większość wypadków (rządowe dane), ale wolaki wolą pisać te bzdety o pieszych w kapturach i swietych krowach. Wolą zabić niż uznać fakty.

To jest selekcja naturalna jak nie dbasz o siebie to nikt nie bedzie tego robil za ciebie

Ujawniono ogromny przekręt !!!! OTOpress.pl/2020/01/04/jerzy-owsiak-wosp-przekret/

Policja powinna konfiskować w takich przypadkach telefon np na tydzień , a jak sytuacja się powtórzy to na miesiąc ....A kolejna sprawa : operatorzy sieci powinny zabrać te darmowe minuty i Internet. Gdyby płacił za wszystko to by używał go rozsądnie - a tak to hulaj dusza ...

Pewnie jestem z innej epoki, bo mam smartfona i idąc ulicą nie mam w uszach słuchawek i niczego nie słucham, poprostu chce słyszeć to co się dzieje wokół mnie, czy to np. nadjezdzajacy samochód albo inne osoby np. jeżeli idę w nocy, żeby nie było niemilych niespodzianek ale to pewnie dziwne dla niektórych

Ponad 42 mln dzieci zostało zabitych na świecie w 2019 roku w wyniku aborcji. To dane oficjalne, w rzeczywistości może ich być znacznie więcej. Statystyki nie robią jednak wrażenia na niektórych politykach i proaborcyjnych organizacjach. Wciąż domagają się oni liberalizacji prawa, a co za tym idzie - zwiększenia liczby aborcji.

Powinno być wprowadzony zakaz używania telefonów kokomórkowych przez pieszych przechodzących przez jezdnię.

 A za jazdę powyżej 50/h w mieście konfiskata samochodu na miesiąc. Za nie zwolnienie przed pasami, jak nakazuje kodeks - konfiskata samochodu na tydzień

Do dgh Autor nie chce zabierania telefonów tylko zakazu korzystania z nich na przejściu dla pieszych

Policja powinna konfiskować w takich przypadkach telefon np na tydzień , a jak sytuacja się powtórzy to na miesiąc ....A kolejna sprawa : operatorzy sieci powinny zabrać te darmowe minuty i Internet. Gdyby płacił za wszystko to by używał go rozsądnie - a tak to hulaj dusza ...

 I koniecznie konfiskata samochodów za przekroczenie prędkości przy zbliżaniu się do pasów. Przed większością pasów fotoradary. Jedziesz więcej niż 40/h - konfiskata auta

Dla takich dożywotni zakaz chodzenia.

po co ?

Winne nie są smartfony, czy patrzenie w nie, a głupota. Kiedyś nie było trzeba człowiekowi dodatkowych informacji, żeby przed przejściem dla pieszych zatrzymał się i spojrzał w lewo, prawo, w lewo i dopiero ruszał. Najwyraźniej nowe pokolenia to pokolenie egoistycznych półgłówków. Największe żniwo rozpocznie się jak piesi zawsze będą mieć pierwszeństwo. Ludzie będą wchodzić jak owce nie zastanawiając się nawet, czy wchodzą wprost pod koła, czy też poczekają, aż auto zdąży się zatrzymać. Zbyt wiele praw przy nierespektowaniu obowiązków zawsze źle się kończy.