Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Pogratulować pomysłu!!! Naiwnych nie sieją.........
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ludzie to gupi są
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pewnie kobieta nie miała wnuczka...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Łapówkarstwo zostało ukarane......
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzieki temu, że w naszej (niewątpliwie kochanej), Ojczyźnie łapownictwo jest karalne tak dla dajacego jak i dla biorącego, "biedna poszkodowana" i naiwna babcia poddała się samoukaraniu. Proponuję odstąpic od dalszego karania "rozrzutnej".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem prawdopodobnie synem pokrzywdzonej bo moje mamie przydarzył się tego dnia zupełnie podobny przypadek. W miesiącu marzec bądź kwiecień zgłaszałem w jej imieniu iż jest nękana głuchymi telefonami i ktoś jej zalepił wizjer w drzwiach. Po zgłoszeniu policjant przyszedł z komisariatu na Walecznych i stwierdził iż trupa w mieszkaniu nie ma więc nic nie może w tej kwestii zrobić. Na pytanie po co przyszedł wiedząc że nic w tej kwestii nie zrobi i może lepiej było by się w tym czasie wybrać do Macdonald s na kawę i pączki stwierdził że dostał wezwanie i musiał przyjść. Poleci że jak bardzo chcemy to możemy zgłosić ten przypadek na komendzie. I tak żeśmy zrobili. W krótkim czasie dostaliśmy informację o umorzeniu postępowania. Z uzyskanych informacji dowiedzieliśmy się iż na tą okoliczność zostali przesłuchani sąsiedzi. Prokuratura nie zleciła nawet wyciągnięcia bilingów rozmów telefonicznych z tego okresu. Teraz policja dla przestrogi hucznie podaje do informacji o zaistniałym przypadku nie konsultując tego z nami. Osoba podająca się za policjanta dysponowała wszystkimi danymi osobowymi najbliższej rodziny typu nr telefonów, daty urodzeń, adresy zamieszkania, imiona małżonków. Wiem iż te dane można przy odrobinie wysiłku różnymi sposobami pozyskać. Jednak najlepiej szukać wśród bliskich. Podając policji osobę podejrzaną celem przeprowadzenia w tej sprawie wywiadu z dzielnicowym policja poinformowała nas iż należy wezwać w tej sprawie podejrzaną osobę. Przedstawić jej w jakim celu i czyjej inicjatywy jest wezwana i zapytać jej wprost czy tego nie zrobiła oraz nie przekazała posiadanych informacji następnym osobom które mogły dokonać wyłudzenia pieniędzy. Poinformowali również że takie działanie doprowadzi do skłócenia z podejrzaną osobą. Czy dyskretne działania policji mające na celu złapanie sprawców można jedynie zaobserwować w programie W11?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pan Sołtys z Lublina napisał:
Dzieki temu, że w naszej (niewątpliwie kochanej), Ojczyźnie łapownictwo jest karalne tak dla dajacego jak i dla biorącego, "biedna poszkodowana" i naiwna babcia poddała się samoukaraniu. Proponuję odstąpic od dalszego karania "rozrzutnej".
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120724/LUBLIN/120729796
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...