Palikot: Lech Kaczyński nie powinien leżeć na Wawelu

ANS napisał:

Wnoszę o banicję niejakiego Palikota. Najlepiej do Chin, albo do Korei Północnej, ew. na Kubę do Fidela

Tam nie ma takiej ciemnoty żeby z nią walczył !!!

Czy Janusz Palikot nie przyszedł do programu Moniki Olejnik w TVN24 bo według plotek był w stanie upojenia alkoholowego i w takim stanie chodził po Sejmie? Dziś pytała o to Monika Olejnik w Radu Zet. Oto zapis tej rozmowy: Monika Olejnik: Ale pan też imprezuje. Janusz Palikot: No dobrze, oczywiście, ale oczywiście tylko, że jeżeli następnego dnia wybieram się do pani tak jak dzisiaj i wstaję o 3.30 to poprzedniego dnia nie piję ani wina, ani żadnego innego alkoholu. Monika Olejnik: Ale sam niestety pan wywołał temat, bo nie przyszedł pan do mnie do „Kropki nad i”, ponieważ imprezował pan, panie pośle. Janusz Palikot: Nic podobnego nie miało miejsca. Monika Olejnik: Panie pośle imprezował pan. Janusz Palikot: Nic podobnego nie miało miejsca, przyjdę do pani chętnie z panem Kazimierzem Kutzem, z którym spędziłem w pałacu sobańskim tą godzinę przed przyjazdem do pani. Monika Olejnik: To niech pan mi da słowo honoru, że nie pił pan wtedy alkoholu. Janusz Palikot: Daję pani słowo honoru. Monika Olejnik: Że nie wypił pan ani kieliszka alkoholu wtedy. Janusz Palikot: Kieliszek wina tak, kieliszek wina tak, ale nie więcej. Monika Olejnik: Nie więcej? Janusz Palikot: Nie więcej i przyjdę chętnie do pani z panem Kazimierzem Kutzem, a nawet możemy się wybrać tam na kolację i poprosić tego samego człowieka, który podawał nam wtedy do stołu i przekona się pani co miało miejsce. Monika Olejnik: To co się stało, że pan usnął o godzinie 8. Janusz Palikot: Ja przez ostatni ten okres już tuż przed drugą turą wyborów to dosłownie codziennie spałem po południu, między godziną właśnie 18 a 20. Monika Olejnik: Zaspał pan po prostu. Janusz Palikot: Wie pani naprawdę, położyłem się tak potwornie zmęczony. Monika Olejnik: No widzi pan, a plotkuje się o panu, że był pan tak nabomblowany, że ledwo pan się trzymał na nogach w sejmie. Widzi pan. Janusz Palikot: Nie, w sejmie w ogóle nie byłem, przysięgam w sejmie w ogóle nie byłem, tak. Monika Olejnik: O 17. nie było pana w sejmie? Janusz Palikot: Nie, nie. Monika Olejnik: W ogóle tego dnia pan nie był w sejmie. Janusz Palikot: Nie, nie, byłem tego dnia w sejmie. Monika Olejnik: No to właśnie, to właśnie się mówi o panu, że tego dnia w sejmie był pan nabomblowany. Janusz Palikot: To są plotki, to są plotki. Monika Olejnik: No właśnie, to są plotki i tak samo tymi plotkami pan walczy Janusz Palikot: ... być może...

*malina* napisał:

Ten czlowiek mnie rozbraja,dalby sobie juz spokuj.On jest zalosny!!!!!!!!!!!!

Też tak uważam jak ty "malina". On nawet nie powinien startować w wyborach prezydenckich- konus. A w Lublinie już się zawiązał komitet w celu usypania kopca, jego bratu mniejszemu. Na pewno wtedy rząd zacznie bardziej dotować nasz zacofany region.

To dziwne, ale temat Łątki bardzo szybko zniknął ze strony internetowej DW.

crx napisał:

Panie Pośle!Czego jak czego ,ale odwagi po Panu Dziwiszu raczej bym się nie spodziewał.To jest typowy koniunkturalny człowieczek,jakich niestety wielu w szeregach księży.Wiem coś o tym!!!Szczęść Boże i niech Bóg Pana prowadzi w prawdzie,która czasami jest dla wielu bolesna!!!

Jak śmiesz mieszać Boga z Palikotem !!!! Ten pajac nie ma z Bogiem nic wspólnego , podobnie jak ty (widać jeden z tych ,, katolików ", co opluwa kościół ) . Kim wy jesteście , bo na pewno nie Polakami. Zastanawiam się ilu prawdziwych Polaków jest w Polsce. Pewnie niewielu, co widać, słychać i czuć. Do Palikota- uważam ,że Dziwisz popełnił ogromny błąd umieszczając zwłoki Pary Prezydenckiej na Wawelu, ale nie dlatego ,że na to nie zasłużyli, ale tylko dlatego ,że takie hieny jak ty nie dają tym wspaniałym Polakom spoczywać w spokoju. Mam nadzieję, że jak kiedyś zakończysz swój żywot, znajdzie się ktoś, kto odpłaci ci tą samą miarką . Jeszcze jedno-nie ty chory z nienawiści pajacu będziesz decydował o tym , gdzie ma być pochowana Para Prezydencka ( no chyba , że twoje macki sięgają aż tak daleko, że nawet na kościół masz olbrzymi wpływ). Ciekawe, na ile jeszcze sobie pozwolisz biłgorajski pajacu , przynoszący wstyd Lublinowi i całemu krajowi. (nie zwracam się do ciebie dużą literą, bo dla mnie jesteś totalnym zerem, a nawet mniej , niż zerem ), między innymi dlatego cyt: ,,W czasie gdy miliony Polaków przeżywały smoleńską tragedię - poseł Platformy Janusz Palikot miał z niej ubaw po pachy. Swoim znajomym rozsyłał SMS-ami skandaliczny żart drwiący ze zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego; - Dlaczego do Smoleńska wyjechał kartofel, kurdupel, alkoholik, a wrócił mąż stanu? Bo Rosjanie podmienili ciało - drwił w skandaliczny sposób Palikot w SMS-ach rozsyłanych do znajomych. Sprawę ujawnili dziennikarze "Polski" dopytujący Palikota o to zdarzenie. - To był SMS, który krążył między wieloma ludźmi. Wysłałem bo pokazuje jaką przemianę przeszedł Lech Kaczyński - tak tłumaczył swoje zachowanie filozof z PO. ".... Brakuje wprost słów , żeby cię określić. BESTIA - to zbyt delikatne określenie.

Saladyn napisał:

Juz by sobie dali spokoj z tym Wawelem. Lezy to niech lezy. I PlatfOrmersi i PiSuar sa siebie warci. Sensacje robia zeby odwrocic uwage od prawdziwych problemow. Autostrady budowac, dziury w drogach latac i miejsca pracy tworzyc, a nie sie opluwac w TV, radiu i prasie.

Otóż to, do roboty teraz, wszak: " Zgoda zbudowana - bo Polska jest najważniejsza"? Ciszej nad tym panem... .

prymityw napisał:

Szkoda że nie zacytowano całego wywiadu, a zwłaszcza części w której Monika Olejnik pytała Palikmiota o jego stan upojenia alkoholowego w sejmie, kiedy to tak się nawalił że zasnął przed wywiadem z nią w "Kropce nad i" o 20.

To ten fragment rozmowy "prawdomównego pomawiacza" - Palikota: Janusz Palikot: : Jest bardzo dużo plotek na ten temat, podnosiła to też Kora z Kamilem w tym liście do mnie, ale to się słyszy wszędzie po prostu, że tego typu imprezy miały miejsce. Zresztą wszyscy wiemy, pani też pewnie lepiej niż ktokolwiek inny, że się imprezowało w pałacu prezydenckim i w związku z tym oczywiście, jeśli pani teraz poprosi... Monika Olejnik: : Ale pan też imprezuje. Janusz Palikot: : No dobrze, oczywiście, ale oczywiście tylko, że jeżeli następnego dnia wybieram się do pani tak jak dzisiaj i wstaję o 3.30 to poprzedniego dnia nie piję ani wina, ani żadnego innego alkoholu. Monika Olejnik: : Ale sam niestety pan wywołał temat, bo nie przyszedł pan do mnie do „Kropki nad i”, ponieważ imprezował pan, panie pośle. Janusz Palikot: : Nic podobnego nie miało miejsca. Monika Olejnik: : Panie pośle, imprezował pan. Janusz Palikot: : Nic podobnego nie miało miejsca, przyjdę do pani chętnie z panem Kazimierzem Kutzem, z którym spędziłem w pałacu sobańskim tę godzinę przed przyjazdem do pani. Monika Olejnik: : To niech pan mi da słowo honoru, że nie pił pan wtedy alkoholu. Janusz Palikot: : Daję pani słowo honoru. Monika Olejnik: : Że nie wypił pan ani kieliszka alkoholu wtedy. Janusz Palikot: : Kieliszek wina tak, kieliszek wina tak, ale nie więcej. Monika Olejnik: Nie więcej? Janusz Palikot: : Nie więcej i przyjdę chętnie do pani z panem Kazimierzem Kutzem, a nawet możemy się wybrać tam na kolację i poprosić tego samego człowieka, który podawał nam wtedy do stołu i przekona się pani co miało miejsce. Monika Olejnik: : To co się stało, że pan usnął o godzinie 8. Janusz Palikot: : Ja przez ostatni ten okres już tuż przed drugą turą wyborów to dosłownie codziennie spałem po południu, między godziną właśnie 18 a 20. Monika Olejnik: : Zaspał pan po prostu. Janusz Palikot: : Wie pani naprawdę, położyłem się tak potwornie zmęczony. Monika Olejnik: : No widzi pan, a plotkuje się o panu, że był pan tak nabomblowany, że ledwo pan się trzymał na nogach w sejmie. Widzi pan. Janusz Palikot: : Nie, w sejmie w ogóle nie byłem, przysięgam w sejmie w ogóle nie byłem, tak. Monika Olejnik: : O 17. nie było pana w sejmie? Janusz Palikot: : Nie, nie. Monika Olejnik: : W ogóle tego dnia pan nie był w sejmie. Janusz Palikot: : Nie, nie, byłem tego dnia w sejmie. Monika Olejnik: : No to właśnie, to właśnie się mówi o panu, że tego dnia w sejmie był pan nabomblowany. Janusz Palikot: : To są plotki, to są plotki.

Panowie, pozapinać rozporki, bo wam palikot wystaje.

Oczywiście ,że nie powinien lezeć w krypcie na Wawelu.Kardynał Dziwisz pozwolil,aby odwrócic uwagę od jego problemów z ochrona księży pedofilów.Nikt nigdy nie podał wiarygodnych i prawdziwych powodów na wyjątkowośc tego prezydenta.Wyjątkowy był w wzniecaniu konfliktów i nawet polskiego hymnu dobrze nie potrafił zacytować.Jako człowiek i prezydent byl nijaki i taki powinien pozostać.Jego rządy czy to w Warszawie jako prezydent miasta czy kraju to okres sporów,waśni i zastoju.

anula napisał:

Jak śmiesz mieszać Boga z Palikotem !!!! Ten pajac nie ma z Bogiem nic wspólnego , podobnie jak ty (widać jeden z tych ,, katolików ", co opluwa kościół ) . Kim wy jesteście , bo na pewno nie Polakami. Zastanawiam się ilu prawdziwych Polaków jest w Polsce. Pewnie niewielu, co widać, słychać i czuć. Do Palikota- uważam ,że Dziwisz popełnił ogromny błąd umieszczając zwłoki Pary Prezydenckiej na Wawelu, ale nie dlatego ,że na to nie zasłużyli, ale tylko dlatego ,że takie hieny jak ty nie dają tym wspaniałym Polakom spoczywać w spokoju. Mam nadzieję, że jak kiedyś zakończysz swój żywot, znajdzie się ktoś, kto odpłaci ci tą samą miarką . Jeszcze jedno-nie ty chory z nienawiści pajacu będziesz decydował o tym , gdzie ma być pochowana Para Prezydencka ( no chyba , że twoje macki sięgają aż tak daleko, że nawet na kościół masz olbrzymi wpływ). Ciekawe, na ile jeszcze sobie pozwolisz biłgorajski pajacu , przynoszący wstyd Lublinowi i całemu krajowi. (nie zwracam się do ciebie dużą literą, bo dla mnie jesteś totalnym zerem, a nawet mniej , niż zerem ), między innymi dlatego cyt: ,,W czasie gdy miliony Polaków przeżywały smoleńską tragedię - poseł Platformy Janusz Palikot miał z niej ubaw po pachy. Swoim znajomym rozsyłał SMS-ami skandaliczny żart drwiący ze zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego; - Dlaczego do Smoleńska wyjechał kartofel, kurdupel, alkoholik, a wrócił mąż stanu? Bo Rosjanie podmienili ciało - drwił w skandaliczny sposób Palikot w SMS-ach rozsyłanych do znajomych. Sprawę ujawnili dziennikarze "Polski" dopytujący Palikota o to zdarzenie. - To był SMS, który krążył między wieloma ludźmi. Wysłałem bo pokazuje jaką przemianę przeszedł Lech Kaczyński - tak tłumaczył swoje zachowanie filozof z PO. ".... Brakuje wprost słów , żeby cię określić. BESTIA - to zbyt delikatne określenie.

A co na to Psychiatra, badałeś się ???

Zwracam się z prośbą do przeciwników PO , Palikota i jego klakierów- nie dajcie się prowokować i nie odpisujcie na komentarze w/w, bo to jest dla nich pożywka. Nie będą mieli kogo gnoić , to wreszcie zapanuje spokój na forach. Zdawałoby się ,że Polska jest jedna dla wszystkich Polaków. Jak widać, wcale tak nie jest , bo tych prawdziwych Polaków jest jakby mniej. Pozdrawiam tych , którym dobro kraju leży na sercu. Dedykuję tekst piosenki tym Polakom , którzy z różnych przyczyn zamieszkali za granicą i tym , którzy zostali w kraju : Śpiewa Ci obcy wiatr Zachwyca piękny świat A serce tęskni Bo gdzieś daleko stąd Został rodzinny dom Tam jest najpiękniej Tam właśnie teraz rozkwitły kwiaty Stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki Pod polskim niebem, w szczerym polu wyrosły Ojczyste kwiaty. W ich zapachu, urodzie jest Polska. Żeby tak jeszcze raz Ujrzeć ojczysty las Pola i łąki I do matczynych rąk Przynieść z zielonych łąk Rozkwitłe pąki Bo najpiękniejsze są polskie kwiaty Stokrotki, fiołki, kaczeńce i maki... Śpiewa Ci obcy wiatr Tułaczy los Cię gna Hen gdzieś po świecie Zabierz ze sobą w świat Zabierz z ojczystych stron Mały bukiecik Weź z tą piosenką bukiecik kwiatów Stokrotek, fiołków kaczeńców i maków... Bo najpiękniejsze...

lekarz napisał:

A co na to Psychiatra, badałeś się ???

Tak badałam się i zdziwisz się , ale ze mną wszystko w porządku .Kilkakrotnie zaś psychiatra wypytywał o Ciebie, bo jest strasznie zaniepokojony Twoją głupotą. Jeszcze jedno pisz,, większymi " literami , bo te są słabo widoczne .... Ciekawi mnie przyczyna Twojej choroby- upadek przy porodzie na główkę, czy może tata coś nie dorobił , bo spieszył się do pracy, a może słuchałeś płyt chodnikowych i ktoś niechcący nadeptał na główkę ? Biedaku , takie nieszczęście.

1. Czy to prawda, że matka Janusza Palikota, Czesława Emilia Palikot, była ocalałą więźniarką nazistowskiego obozu zagłady KL Lublin na Majdanku? 2. Czy to prawda, że ojciec Janusza Palikota, Marian Palikot, był antysemitą, który na takich tragediach jaką cudem przeżyła matka Janusza Palikota, zarabiał brudne pieniądze ? 3. Czy to prawda i wielka rodzinna tajemnica, że to Marian Palikot sprzedał swoją przyszłą żonę nazistom? 4. Czy to prawda, że bezpośrednią przyczyną alkoholizmu Mariana Palikota, były wyrzuty sumienia wywołane jego dawną haniebna działalnością szmalcownika? 5. Czy Janusz Palikot dowiedział się o rodzinnej tragedii, gdy był nastolatkiem i to było bezpośrednią przyczyną jego niezrozumiałego zachowania, młodzieńczego buntu, w wyniku czego został usunięty z liceum? 6. Czy to prawda, że ojciec Janusza Palikota wstąpił do PZPR w czasach stalinowskich i był członkiem partii, aż do roku 1982? 7. Czy to prawda, że Marian Palikot był synem prostych chłopów, głęboko wierzących katolików i antysemitów, a sam przywiązywał do wartości narodowych i katolickich fanatyczną wręcz wagę. Czy to jest przyczyna awersji Janusza Palikota do idei endeckich i religii katolickiej, które kojarzą mu się ze szmalcownikiem i alkoholizmem? 8. Czy to prawda, że matka Janusza Palikota jest polską Żydówką, a sam Palikot wstydzi się tego i wypierał wiele razy, chociaż nie ma żadnych racjonalnych powodów, zwłaszcza w kontekście głoszonych przez niego poglądów otwartości i tolerancji dla mniejszości? 9. Czy to prawda, że Janusz Palikot publicznie zwracał się do swojej matki „proszę Pani”? 10. Czy to prawda, że Marian Palikot był umieszczony na liście izraelskich organizacji ścigających zbrodniarzy wojennych? 11. Czy to prawda, że Janusz Palikot był świadkiem śmierci ojca i nie udzielił pomocy ojcu, pozostawiając go na chodniku, ponieważ uznał, że ten jest po prostu i jak zwykle pijany? 12. Czy Marian Palikot ma na rękach krew polskich Żydów? 13. Czy Janusz Palikot jest ojcobójcą, synem mordercy, alkoholika i matki Żydówki, którą pogardza, a histeryczny strach przed ujawnieniem tych faktów, jest przyczyną jego choroby psychicznej? 14. Czy Janusz Palikot zgodzi się na badanie wariografem, w czasie odpowiedzi na te pytania? 15. Czy Janusz Palikot zgodzi się poddać badaniu w klinice psychiatrycznej?

Osobiści to bardziej bym się martwił o zstępnego Osipa Szczynukowicza, a obecnie urząd piastującego, którego to w drodze do urzędu żeś pan tak popierał. Śp. Lechowi Kaczyńskiemu, Prezydentowi RP to pan już nic zrobić nie możesz więc jątrzysz, insynuujesz by naród pozbawić moralnego autorytetu. Młodziaki to może i kupią, choć patrząc na awersję mojej 24 letniej córki na pańską osobę - w to też wątpić można. Choćbyś pan nawet i do "wyprowadzenia" Pary Prezydenckiej poległej pod smoleńskiem z Wawelu doprowadził, to i tak na zawsze już w historii RP sępem zostaniesz, sępem nad sępami co w strachu przed prawem i sprawiedliwością żywi się ludzkimi trupami. My w przeciwieństwie do takich jak pan doskonale pamiętamy kto szczuł i judził, a potem niczym sęp trupa Ks. Jerzego szarpał za dnia i w nocy. Po 26 latach Ks. Popiełuszko został błgosławionym - Rema, oprawcę jego psychicznego już wkrótce rodziobią wrony...

Brawo Janusz! 100 procent racji! Pozdrawiam

jacy wy wszyscy jesteście śmieszni i przy tym warci siebie. zarówno zapaleńcy uwielbiający palikota (swoją drogą to jest śmieszne, że ma tylu zwolenników) i jego przeciwnicy. ja na szczęście tylko obserwuję, nie walczę, nie obrażam, bo nie widzę w tym sensu. zresztą jak ktoś ma już wyrobione zdanie, to go nie zmieni. rozmawiać warto, ale zachowujmy przy tym jakiś poziom.

HistoryJa napisał:

Osobiści to bardziej bym się martwił o zstępnego Osipa Szczynukowicza, a obecnie urząd piastującego, którego to w drodze do urzędu żeś pan tak popierał. Śp. Lechowi Kaczyńskiemu, Prezydentowi RP to pan już nic zrobić nie możesz więc jątrzysz, insynuujesz by naród pozbawić moralnego autorytetu. Młodziaki to może i kupią, choć patrząc na awersję mojej 24 letniej córki na pańską osobę - w to też wątpić można. Choćbyś pan nawet i do "wyprowadzenia" Pary Prezydenckiej poległej pod smoleńskiem z Wawelu doprowadził, to i tak na zawsze już w historii RP sępem zostaniesz, sępem nad sępami co w strachu przed prawem i sprawiedliwością żywi się ludzkimi trupami. My w przeciwieństwie do takich jak pan doskonale pamiętamy kto szczuł i judził, a potem niczym sęp trupa Ks. Jerzego szarpał za dnia i w nocy. Po 26 latach Ks. Popiełuszko został błgosławionym - Rema, oprawcę jego psychicznego już wkrótce rodziobią wrony...

CZŻBY ZAPOWIEDŻ NOWEJ BEATYFIKACJI ,NONO OCH!!!!!!!!!!!!!!!!

MODLĄCY napisał:

CZŻBY ZAPOWIEDŻ NOWEJ BEATYFIKACJI ,NONO OCH!!!!!!!!!!!!!!!!

TYLE RAZY CIĘ UCZĘ PISZ UWAŻNIE WINNO BYĆ-CZYŻBY ZAPOWIEDŻ NOWEJ BEATYFIKACJI,NO NO OCH!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Nie ma to jak zimny lech na wawelu w te upały