Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Bidulka...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oczywiście to bardzo "doświadczony" kierowca- Prawo jazdy ma od kiedy?. W którym momencie włączył kierunkowskaz?. Włączenie kierunkowskazu nie uprawnia do zmiany pasa ruchu, pozycji samochodu!. Czy miał lusterka wsteczne?, czy patrzył w te lusterka?. Nie winię go na 100%. Moim zdaniem przy przejeżdzie takiej kolumny przez miasto sygnały dżwiękowe nie są potrzebne, a nawet nie wskazane. Wystarczą sygnały świetlne- dla średnio rozgarniętego miszcza kierownicy. Przypominam samochód osobowy ma trzy lusterka wsteczne- należy ich używać, aby wiedzieć co się dzieje za samochodem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Fachowiec się znalazł, tacy tak Ty są najgorsi, masz swoje zdanie i koniecznie musisz je wyrazić, bo inaczej Cię udusi. Twoje zdanie twoja sprawa, a tu ważne są przepisy o ruchu drogowym i o pojazdach uprzywilejowanych, poczytaj trochę, doucz się, może jakaś refleksja Ci błyśnie. Pozdrawiam
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy czasem nie zostałeś wynajęty do tego cyrku. Kierowca wiozący Panią Premier puszcza Cię do kolumny. Mija Cię i przysala samochodem z Panią Premier w drzewo. Taka sama ochrona jak w 1992 r BOR chronił Szefa NIK Pana Pańkę. Prezes NIK za próbę wyjaśnienia WSIowego FOZ wylądował na cmentarzu. A BOR - niewinny. Teraz zamiast wziąć za d..... BORowików to łata się te dziury BORowskie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Męczennik za demokrację !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trzeba było uważać.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No, to co w Brukseli walną ul. Sebastiana Męczennika? Co za tragedia chłopca spotkała. Jasne, że jest winien, bo nie ustapił pierwszenstwa pojazdowi uprzywilejowanemu. Pozostaje teraz kwestia winy BORowików. Wedlug mnie też zawinili. A co do norm demokratycznych. To policja szybko chce zalatwiać takie sprawy. Mi w 2008 przy stluczce, to łaskawie powiedzieli, że jak mandatu nie przyjmę to w sądzie ta kwota może urosnąć do 5000 zł, nie mówiąc o kosztach pokrycia procesu sądowego?! I on się bidula skarży. Najfajniejsze było to, że auto w które się wbilem po jeździe po lodzie, było w notatce policyjnej odnotowane... poza pasem ruchu. No i bym wygrał... Teraz myślę, że może zgłoszę się do Uwagi? Ale zaraz, wtedy rządził dobry pan Tusek... Obrońca demokracji. Jedna rada, nigdy nie przyjmować mandatu, gdy macie wątpliwość. Jego wielkość nie może wzrosnąć przy pierwszej rozprawie. Jak ktoś chce to mogę przesłać fotki i notatkę policyjną.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czytam komentarze i ręce opadają...  bez sądu, bez procesu chłopak zostaje uznany winnym a wy nie mając żadnych argumentów głupio drwicie i wiejcięsię jak węże wymyślając bzdury... :' Kierowca wiozący Panią Premier puszcza Cię do kolumny"...??!" i inne ciekawostki i insynuacje. Może marsjanie go wynajeli żeby cinkłecientem zamachnąć sięna "męża stanu" sory żanę stanu... Od razy przyjmijcie retotykę Macierewicza: "TAK to był zamach" i powołać komisję ekshumować zwłoki np przodków chłopaka a nóż wyjdzie że przodkowie byli np Islamistami albo chociaż lewakami a najlepjej i to i to...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Moim zdaniem przy przejeżdzie takiej kolumny przez miasto sygnały dżwiękowe nie są potrzebne, a nawet nie wskazane"...?!?!  Auta pędzące ok 80-100 km/h przez miasto mając wszelkie przepisy za nic "nie wskazane" mają sygnały dzwiękowe...?!!?   to świadczy o twoim wypranym mózgu i zaciasnym berecie... czyli Prawo o Ruchu Drogowym dotyczy wszystkich ale nie wszystkich...  
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A mnie to się wydaje ze to dobrze iż pana jeszcze raz zabrano na badanie. To akurat jest na pana korzyść. A wstępnie po jakimkolwiek zdarzeniu, gdzie są świadkowie często słychać o tym kto jest przypuszczalnym sprawcą. Postepowanie Policji i Sąd jedynie to potwierdzają lub wskazują właściwego sprawcę. Nieco naciągana ta sensacja.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Obrzydliwe. Sprawca, przypuszczalny, lansuje się w tefałenie. Co dalej? Taniec z gwiazdami na lodzie...?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Użytkownik niezarejestrowany napisał:
"Jasne, że jest winien, bo nie ustapił pierwszenstwa pojazdowi uprzywilejowanemu"...? Pojazd uprzywilejowany wg Prawa o Ruchu Drogowym to pojazd z włączonymi sygnałem dzwiekowym i świetlnym!!! Chyba że już w nocy w międzyczasie przyjęto Nowe "Prawo i Sprawiedliwość o Ruchu Drogowym...! A jak do tej pory mimo usilnych starań nie znaleziono świadków którzy by potwierdzili że były włączone sygnały dzwiękowe!!! A niektórzy tu twierdzą że nawet "to nie wskazane'...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nowy bohater TVN, on tylko Nowoczesnie prowadził samochod, pewnie jechał na Madere
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ile wziął? takich wypocin nie udziela się za darmo, jeden z oficerów BOR miał zmiażdżoną nogę, dorabianie się na cudzej krwi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szczujnia TeFałEn. Owszem, był pionkiem Sorosa i kodomitów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie ośmieszaj się koleś takimi wypocinami w mediach. Marzy Ci się bycie celebrytą ?? Wiec, że te cwaniaki PO-N-PSL wykorzystają cię, a potem bez skrupułów wyplują i zdepczą jak przestaniesz być im potrzebny.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dajcie go za Kajdanowicza jest dużo młodszy .
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No, właśnie o to biega, że jak ktoś zajedzie drogę pojazdowi uprzywilejowanemu, to on musi przedstawić, że karetka jechała bez świateł i dzwięku. Niestety tak to u nas jest. Nie znasz zasady: Wjedziesz komuś w tyłek, to znaczy, że niedostosowałeś odległości do warunków jazdy. A jak wjedzie ci policja w kofer, to wykonałeś niebezpieczny manewr na drodze... "gwałtownie zatrzymując się". Taka demokracja jest i była przez 8 lat świetlanych rządów. Ktoś kto jest doświadczonym kierowcom i wie z jakiej odległości można uslyszeć syrenę, to bacznie obserwuje lusterka. Szczerze wielu z nas wpadłoby na tę kolumnę. Kto zerka w lusterko, gdy pewny jest swego "pierwszenstwa"? Kiedyś w Top Gear pokazano kiedy syrenę uslyszy kierowca jadąc autostradą... Ile wyszło 100, czy 200m? I to przy wyłączonym radiu?! Mnie zastanawia fakt, że gdy śmignął mu pierwszy wóz, nie spojrzał w lusterka? Przecież pierwszy wariat na sygnale pognał, a często szalency lecą za nimi. Ale prawda jest taka, że sam kiedyś na BOR się nie nadziałem. Wyprzedzali pod górkę na tzw. trzeciego. Problem w tym, że ja byłem po drugiej stronie wzgórza. Zauważyłem na poczatku czarny dach samochodu, a dopiero później niebiesko-czerwone światła za grilem pędzacy na czołówkę ze mną. Gdyby nie refleks i pobocze, to zmietliby mój samochodzik. A sygnał z żoną dopiero uslyszeliśmy dopiero, gdy nas wymijał... doslownie?! A radia nie mialem na maksa ustawionego, dało się slyszeć szum wiatru owiewajacego auto. I też obroniliby mnie nowocześni.PO? Bo to wowczas oni mieli władzę. Może powinni te BORowiki szkolić, że "uprzywilejowany" to nie znaczy KAMIKADZE?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli ktoś bezmyślnie lub specjalnie uderza w kolumnę lub inny pojazd uprzywilejowany poruszający się innym pasem aby go ominąć to jest sprawcą a nie ofiarą. Ten chłopak złamał przepisy prawne oraz wszelkie zasady zdrowego rozsądku i nie pomogą tu żadne pokrętne tłumaczenia "obrońców za pieniądze" Gmatwanie sprawy może doprowadzić myślących inaczej że jadąc np. autostradą z dopuszczalną prędkością mogę robić wszystko bo nikt nie może mnie wyprzedzić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Na autostradzie to najbardziej obawiam się motocyklistów. Ci to mają talent do przyśpieszania. Dużo wcześniej przed wyprzedzaniem obserwuję lusterka, czy jakiś motocyklista nie przyszalał za mną. Nie ma rady, trzeba uważać. Wypadki chodzą po ludziach. Wczoraj żona doświadczyła poślizgu na rondzie, a jechała wolno, no ale kałuża wystarczyła, by polecieć prosto jak strzała. Opony dwuletnie i tak czlowieka zawiodły. Co do karetek na autostradzie, to jeszcze żadna mnie nie wyprzedziła. Często widać koguty po przeciwnej stronie, ale dźwięk dopiero przez sekundę?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...