Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Co takiego wydarzyło się między lądowaniem polskiego Jaka-40 a katastrofą tupolewa 10 kwietnia 2010 roku?
Pull up ! Pull up !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pewnie kurdupel uznał, że w filmie za mało jest spazmów, martyrologii, jęków, stęków i polityki anty Rosyjskiej
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
wszyscy ogarnieci, zdecydowani, odwazni i poukladani z tego szamba juz wyjechali. A z nimi przyszlosc polskiej gospodarki, innowacji, ekonomii i nauki. No a ci co pozostali to teraz swobodnie moga sie oddac zostala im pomnikowej masturbacji, patrydiotyzmowi. No bo kto normalny by wstepowal do partii ktorej skrot po angielsku znaczy "mocz"?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
czytam te wypowiedzi i ogarnia mnie strucha jakich mam rodakow poziom kretynizmu zacofania i ciemnoty nie ma granic smutne to jest zastanawiam sie czy przypadkiem nie sa to wypowiedzi podstawione
  "Ciemnoty"? Nie no w sumie film fajny, tylko szkoda, że nie opiera się na faktach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nic straconego, przecież sejm obecnej kadencji może przegłosować ustawę, że premiera filmu odbędzie się nawet 10 kwietnia a będzie obowiązywała od wczoraj
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
„Zakończyłem zrzut, zbliżam się na wschód”. Co robił Ił-76 nad lotniskiem w Smoleńsku?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W 2012 roku śmiercią tragiczną zginął chorąży Remigiusz Muś, technik Jaka-40. Był on bardzo ważnym świadkiem w śledztwie dotyczącym tragedii smoleńskiej, a fakty przez niego podawane przeczyły oficjalnym ustaleniom.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tragedia smoleńska stała się najważniejszym wydarzeniem w III RP, najtragiczniejszą chwilą w polskiej historii od czasu II wojny światowej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prokuratura ujawniła informacje o przebiegu sekcji zwłok sp. Anny Walentynowicz oraz śp. Teresy Walewskiej - Przyjałkowskiej i potwierdziła, że w jej ciele znaleziono nity.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dr inż. Wacław Berczyński, wieloletni konstruktor Boeinga, już kilka miesięcy temu podkreślał, że jednym z dowodów na wybuch w tupolewie są właśnie wyrwane nity.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
- WPO w Warszawie stwierdza że w toku badania zwłok zabezpieczono m.in. jako ślady: 4 twarde elementy o wymiarach od 0,2 do 1,2 cm. W trakcie opisywania jednego z nich przez technika kryminalistyki z Żandarmerii Wojskowej, bezpośrednio po wyjęciu z ciała przez lekarza, ppłk Robert Pyra powiedział do tegoż funkcjonariusza, że jest to prawdopodobnie nit z poszycia samolotu - czytamy w oświadczeniu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
- Porównaj fakty. Włącz myślenie ----- Katastrofa amerykańskiego Boeinga 747 w Lockerbie - zamach terrorystyczny - eksplozja - znaleziono 10 000 szczątków. Katastrofa polskiego Tupolewa 154M w Smoleńsku - upadek z wysokości 5 metrów na błotniste podłoże - znaleziono 60 000 szczątków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pamietacie rosyjski płotek obok pancernej brzozy? A wiecie, że TU-154 na pełnej mocy 3ech silników ma 29 TON ciągu?! Co stanie się z takim płotkiem, gdy dmuchnie na niego 29 ton spalin? Na zdjęciach po wypadku płotek nietknięty !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przypomnijmy: lewy statecznik samolotu przemieszczono o 50 m w kierunku centrum miejsca katastrofy, co widać przy porównaniu zdjęć satelitarnych z 11 i 12 kwietnia 2010 r. Warto zauważyć, że w raporcie MAK pozycję tego elementu określono nie według pierwotnego położenia, lecz według miejsca, w którym znalazł się... już po przeniesieniu. Okazało się, że poza statecznikiem miejsce położenia zmieniło co najmniej siedem innych fragmentów samolotu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dr. Bramskiego zastanowiło np., że ciężki ogon samolotu poleciał dalej niż rozerwane, lżejsze powłoki kabiny pasażerskiej. – Położenia i wyglądu znalezionej na polu szczątków tylnej części kadłuba nie da się wytłumaczyć inaczej jak eksplozją w części pasażerskiej samolotu – mówi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszyscy członkowie załogi jaka-40, który przyleciał do Smoleńska kilkadziesiąt minut przed katastrofą, zeznali, że słyszeli dwa wybuchy, a dopiero później zamilkły silniki Tu-154M. Gdy udali się na miejsce, gdzie spadł tupolew, zobaczyli porozrzucane ciała ofiar i fragmenty samolotu, które Rosjanie pospiesznie przenosili z miejsca katastrofy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
120-140 metrów od miejsca zderzenia tupolewa z ziemią znaleziono liczne części maszyny, w tym fragmenty kadłuba. Ich rozmieszczenie dokładnie opisali Rosjanie w dokumentach z 10 i 11 kwietnia 2010 r. MAK i komisja Millera nie wspomina o tym ani słowem. Eksperci zespołu parlamentarnego przekonują, że wytłumaczeniem może być wyłącznie eksplozja. Apelują do Macieja Laska o wyjaśnienia. - Jeżeli zwolennicy wersji MAK i Millera będą chcieli podważyć te ustalenia, najpierw zmuszeni będą przesłuchać autorów tych dokumentów i udowodnić im kłamstwo - mówi szef komisji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kolejne (które to już - dziesiąte czy setne?) deja vu w ostatnich miesiącach! Mamy sytuację żywcem przeniesioną z gomułkowskiej PRL (bo później już raczej nie) - towarzysz pierwszy sekretarz obejrzał film i zdecydował, co w nim należy odkręcić a co dokręcić, żeby było - rozumiecie towarzysze - zgodnie z linią Partii!   Reżyser bardzo się starał żeby film był zgodny z aktualną teorią Wielkiego Badacza Katastrofy - ale kolejne teorie Wielkiego Badacza następują tak szybko jedna po drugiej wzajemnie się wykluczając - że po prostu nie zdążył i teraz musi zrobić dokrętkę zgodną z ustaleniami na dziś. W takim układzie Krauze ma robotę do końca życia - ciągle będzie robił dokrętki, próbując dotrzymać kroku kreatywności Wielkiego Badacza Katastrofy i starając się uwzględniać kolejne jego teorie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
parówki nie pękały w odpowiedni sposób ,problem z efaktami specjalnymi
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gdzie Karolak ? Gdzie Adamczyk ? nie znam nikogo z tych aktorów co to ich ty szanowny pan redaktor wymienił.. Takie wiekopomne dzieło i żeby żaden znany aktor nie wystąpił ?! My z Grażyno i Halino jesteśmy oburzone !
Zelnik i babcia plebanka ci nie starczą?? Wymienieni przez ciebie maja  trochę oleju w głowie i w takie "przedsięwzięcia" jednak się nie pchają.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...