Mój partner już był bliski, żeby się zdecydować na przeszczep. Całe szczęście wybiłam mu ten pomysł z głowy i kupiłam serum z hair cure. Nawet nie muszę go pilnować, żeby stosował je regularnie, bo o dziwo sam o tym pamięta widząc efekty :P
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz