Bardzo mocnym punktem ekipy z Gorzowa jest ponadto silna skrzydłowa M. Papova - etatowa reprezentantka Białorusi, a także K. Linskens - podkoszowa belgijskiej kadry, która uczestniczyła w ostatnich MŚ w Hiszpanii. Pszczółki stoją jutro przed niezwykle trudnym zadaniem, ale ewentualna wygrana w Gorzowie miałaby bardzo istotne znaczenie w kontekście walki o pierwszą czwórkę.
|
|
"Lublinianki to już uznana klasa sportowa i drużyna, która potrafi zagrać na wysokim poziomie w każdej hali". Tak oceniają nasze akademiczki na jednym z gorzowskich portali (dokładnie na echogorzowa.pl).
|
|
Analizując na chłodno nominalne pierwsze piątki obu zespołów rysuje się minimalna przewaga teamu z Gorzowa. Na pozycjach 1, 3 i 4 wydaje się, że Gorzów ma delikatną przewagę, natomiast na pozycjach nr 2 i 5 troszkę mocniejsze zdają się być lubelskie koszykarki. Pierwsza piątka Pszczółek: Kiesel, Butulija, Adamowicz, Rymarenko, James. W przypadku Gorzowa: Zoll, Dźwigalska, Atkins, Papova, Linskens.
|
|
Z wypowiedzi trenera Maciejewskiego z Gorzowa na antenie Radia Gorzów wynika, iż w meczu z Pszczółkami jego drużyna chce oprzeć taktykę w ofensywie na grze jeden na jeden oraz na zagraniach "pick and roll".
|
|
Żeby dziś mieć szanse na zwycięstwo w Gorzowie, Pszczółki muszą trafić 9-10 trójek i to na przyzwoitej skuteczności (35-40%). Potencjalnie sześć naszych zawodniczek potrafi trafiać zza łuku (Rymarenko, Adamowicz, Butulija, Kiesel, Mistygacz i Vrancić) więc nie jest to zadanie z gatunku tych niemożliwych do osiągnięcia.
|
|
Dziś o 19 sympatycy lubelskich akademiczek zasiadają przed telewizorami i trzymają kciuki za swoje ulubienice! Sportklub jest dostępny w ramach oferty UPC, Multimedii, Vectry i nc+.
|
|
Oglądającym dzisiejszy mecz naszych lubelskich koszykarek radzę zwrócić uwagę na gorący i głośny doping miejscowych kibiców w Gorzowie. Marzy mi się podobna atmosfera na lubelskich meczach i tak żywiołowo reagująca i dopingująca publika, ja ta w gorzowskiej hali.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|