Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Pszczółki pozbawione złudzeń w Polkowicach

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 3 kwietnia 2018 r. o 21:18 Powrót do artykułu
Bo trzeba bylo wzmocnić sklad wtedy kiedy była.na to możliwość, a nie płakać ze przez kontuzje stracimy szanse. Szawarski out!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Po co było trzymać na parkiecie podstawowe zawodniczki w 4 kwarcie, gdy wynik meczu był już rozstrzygnięty? Jutro będą oddychać przysłowiowymi rękawami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Autor chyba sobie żartuje z tymi (nawet tylko teoretycznymi) szansami Pszczółek. Life is brutal...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rok temu kontuzja zniweczyła szanse na awans, w tym roku jest podobnie. Zadziwiający jest ten brak wyciągania wniosków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wygląda na to, że dyżurnych optymistów wymiotło z forum. Jeżeli ktoś myślał, że są jakiekolwiek szanse na nawiązanie walki z Polkowicami, to dzisiejszy pokazał twarde realia. Szkoda mi Pszczółek i ich trenera, a zwłaszcza ich wysiłku włożonego w rundę zasadniczą - brak wzmocnienia skazał je niestety z góry na porażkę w walce o czwórkę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak pisałem w zeszłym tygodniu - trzeba myśleć o nowym sezonie. Z Polek żadnej bym nie zatrzymał, ale u nas w zwyczaju trzymać ,,koszulki'' na ławce więc niewiele się raczej zmieni. Z pustego i Salomon nie naleje, więc nie ma co wymyślać trenera bo i tak osiągnął wynik lepszy niż zakładałem przed sezonem. Gdy celem są playoffy to takich wyników w tych playoff należy oczekiwać. Mieliśmy jeden z niższych składów w lidze, kontuzja najwyższej Marty, w jej miejsce brak zawodniczki stąd wynik na tablicach - 30! szok, ale prawdziwy
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
trzeba sie zapytac zarzad czy to prawda ze byly pieniadze na wzmocnienia ale trener powiedział ze ten sklad mu wystarczy!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jak dla mnie, dwa słabsze ogniwa w zespole AZS UMCS i to w większości spotkań w tym sezonie to Dobrowolska i Dorogobuzowa. Chcąc przynajmniej myśleć o walce o pierwszą czwórkę w kolejnym sezonie trzeba znaleźć zawodniczki bardziej skuteczne. Przy założeniu, że w drużynie zostałyby Ugoka, Butulija i Fitzgerald, a z Polek - Witkowska, Mistygacz i Cebulska do drużyny powinny przyjść jeszcze minimum 3 koszykarki. Po pierwsze, środkowa powyżej 190 cm umiejąca grać zarówno przodem, jak i tyłem do kosza. Po drugie, skrzydłowa (tzw. tweener), czyli zawodniczka mogąca grać z powodzeniem jako każda ze skrzydłowych: zarówno small forward jak i power forward, dysponująca dobrym rzutem z dystansu. Po trzecie wreszcie, jedynka mogąca wspomóc Fitzgerald na rozegraniu. Wiadomo, że muszą to być zawodniczki z Europy, bo wśród Polek takich graczy się raczej nie znajdzie, a wykorzystany limit koszykarek spoza Europy nie pozwoli na wzmocnienie drużyny np. zawodniczką z USA.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oby w klubie nie czekali tylko zbyt długo na poszukiwanie ewentualnych wzmocnień na następny sezon. Trzeba już od poniedziałku siadać do negocjacji z tymi koszykarkami, które trener widzi dalej w drużynie - po to, aby wiedzieć, na jakich pozycjach niezbędne jest pozyskanie nowych zawodniczek. Bez co najmniej 9 w miarę wyrównanych koszykarek w zespole nie ma większych na to, by powalczyć o półfinał play-off. Podpowiedź dla zarządu - jest dość dobra okazja do tego, by spróbować postarać się o nieco większe dofinansowanie ze strony miasta - na jesieni są przecież wybory samorządowe. A każda władza lubi się pochwalić sukcesami w sporcie - szczególnie w grach zespołowych...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
We wczorajszym meczu: Dobrowolska - 16 minut na parkiecie, 2 punkty, 0 zbiórek, 1 asysta; Dorogobuzowa: blisko 31 minut, 6 punktów, 0 zbiórek, 1 asysta, 2 straty, 1 blok. Bez komentarza.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szanowni kibice Pszczółek komentujący na klubowym fb AZS UMCS - okienko transferowe w ekstraklasie zostało zamknięte 9 marca. Dlatego wszelkie marzenia o wzmocnieniu drużyny trzeba pozostawić na przyszły sezon.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...