Miałem nie komentować ale jak milczeć w sytuacji gdzie 150 tysięcy wydaje się na promocję czegoś co jest praktycznie poza zasięgiem logistycznym. Którz to za ciężkie pieniądze podatników promuje jedną noc w mieście bez lotniska i z drogami którymi nocy mało żeby dojechać...
Która to agencja bilbordowa zachęca górę żeby przyszła do Mahometa? Komu to ta sama agencja bilbordowa "hostuje" kampanię wyborczą?
Noc gupoty to za delikatne określenie na taką intelektulaną tempotę i totalną indolencję ekonomiczną!!!
|
|
Może faktycznie lepiej by było jakbyś nie komentował... jak się miasto nie promowało w Polsce było źle- jak się promuje- jeszcze gorzej!!! Czy lublinianie zawsze muszą narzekać???? Noc Kultury to jedna, jak nie najważniejsza impreza w Lublinie- optymizm ogarnia zarówno artystów jak i widzów i co fajniejsze- atmosferę tę można odczuć podczas tej wyjątkowej nocy. Warto więc chyba tym optymizmem zachęcić innych do przyjazdu do Lublina! Bo raczej powszechne malkontenctwo takich jak mojego poprzednika nie skusi nikogo do odwiedzenia go! I szkoda, że to fajne wydarzenie sprowadzone jest do polityki... choć w sumie nie dziwi mnie to.. opinię tę delikatnie określiłabym " intelektulaną tempotą" |
|
Niestety, całe zastępy narzekacz potrafią tylko siedzieć przed monitorem i wylewać swoje żale. Niektórzy są zbyt leniwi, by wziąć sprawy w swoje ręce i zrobić coś dobrego dla miasta - najłatwiej jest zwalać wszystko na innych i jeszcze narzekać, gdy tamci coś robią.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|