Brawo dla KOMITETEU PROTESTACYJNEGO, a w szczególności p. KAJAKA, trzeba także sprawiedliwie oddać szacunek PREZYDENTOWI za obecne stanowisko, bo początkowo niezbyt trafiały do UM argumenty protestujących. Jednak jak mieszkańcy się zorganizują to można sporo wywalczyć, nawet walcząc z wielką firmą obstawioną prawnikami. Prezydent został wybrany przez mieszkańców a nie operatora komórkowego i to ich interesy powinien reprezentować. ERĘ chyba stać wybudować maszt na terenie niezamieszałym, a nie ludziom na głowie. Na pewno to nie koniec wojny, bo obawiam się, że ERA tak szybko nie odpuści, oni chcą mieć nadajnik i jak widać mieszkańcy os. Botanik średnio ich interesują. Co do wcześniejszego postu to dziękuję za takiego inwestora co mi na dachu domu chce postawić las nadajników, zresztą o jakiej inwestycji tutaj mówimy, czy będą z tego jakieś miejsca pracy?, nawet firma instalacyjna na pewno by była z W-wy. Dla prawidziwych inwestycji w Lublinie klimat jest przyjazny, ale to już inna kwestia, nie mająca nic wspólnego z antenami, nadajnikami itp.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz