Rząd znosi kolejne restrykcje. Konferencja premiera i ministra zdrowia [transmisja na żywo]

"Wypłaszczanie krzywej", "nowa normalność / rzeczywistość", niby można juz coś robić i korzystac z niewielu dopuszczalnych wolnosci ale lepiej tego nie robić bo "trzeba byc odpowiedzialnym", frazesy, demagogia, straszenie ludzi i tani populizm i debilizm oraz optymistyczna wizja przyszlosci jezeli bedzie rzadzic pislamska zaraza - oto co mozna sie dowiedziec z tych jakze "merytorycznie donioslych" wypowiedzi tych szkodnikow i pasozytow. W miesiac zniszczyli (ich eufemizm to "zamrozili") wolnosc i gospodarke cofajac Polske o 30 lat - dobra zmiana, brawo;p W takich Czechach sa konkretne daty "odmrazania" i np restauracje otwarte zostana w polowie maja...w naszych zapierdzianym grajdole to bardzo daleka i nieokreslona przyszlosc. Teraz ku..a łaskę robią, że na czegoś otwarcie pozwolą a to już najczęściej w likwidacji lub nie istnieje...Najpierw z dnia na dzien zabrali a dzsiaj okazuja wielka dobrodusznosc...zygac sie chce.

Konferencje Morawieckiego to jedna z najbardziej ciężkostrawnych rzeczy na tym świecie. Tego pana nie da się słuchać na trzeźwo. Sprawia wrażenie niedołężnego, schorowanego, pozbawionego wigoru 90-letniego dziadzia z DPS wypowiadającego w jednostajnym tonie populistyczne wyświechtane banialuki, od których normalnego zdrowego i rozumnego człowieka po prostu mdli. Naprawdę ciężko nie odnieść wrażenia, że ma Polaków za ciemny lud, który wszystko kupi.

Konferencje Morawieckiego to jedna z najbardziej ciężkostrawnych rzeczy na tym świecie. Tego pana nie da się słuchać na trzeźwo. Sprawia wrażenie niedołężnego, schorowanego, pozbawionego wigoru 90-letniego dziadzia z DPS wypowiadającego w jednostajnym tonie populistyczne wyświechtane banialuki, od których normalnego zdrowego i rozumnego człowieka po prostu mdli. Naprawdę ciężko nie odnieść wrażenia, że ma Polaków za ciemny lud, który wszystko kupi.

On (Morawiecki) niestety ma rację :-( Polacy, to w ogromnej mierze tłuczki wierzące, że PiS im coś daje. Jedyne, co PiS nam wszystkim dał, to szereg nowych podatków, inflację oraz pustą kasę państwową.