Sejm przyjął "lex Czarnek". Minister edukacji mówi o odpolitycznieniu szkół, opozycja o zamordyzmie

Czarnek dlaczego próbujesz robić z ludzi wariatów? Jakie odpolitycznienie? Zrobiliście "przepolitycznienie". Być może z poziomu guana w poziom głębokiego szamba.

To rzeczywiście wspaniała wiadomość. Ale jest mały haczyk. Jak zawsze. Rodzice będą zadowoleni ale tylko wtedy gdy ich światopogląd jest zgodny z światopoglądem Przemka Czarka. Proponuję stronę www - matrycę do sprawdzenia światopoglądu własnego z urzędowo-katolickim czyli ministerialnym. Jak wyjdzie wam zgodność powyżej 75% to możecie po rękach całować ministra - wasze pociechy będą jak Janusz Kowalski, Suski, Piebiak, Szydło i Piotrowicz (Pawłowicz przy zgodności powyżej 90%).. A jak niżej - no to klapa. Wyrosną wam jakieś Tokarczuki, Bartoszewskie albo inne Miłosze. Okropieństwo.

Z Przemysławem już nawet Mateusz nie chciał się przywitać , a ten bił brawo

Nareszcie dobra wiadomość!

Bezczelny kłamca rodem z KUL! Jak może być "odpolitycznienie", gdy wprowadza się "prawo wzmacniające rolę kuratorów w nadzorze nad dyrektorami szkół"?! ... Podstawy znane nawet Wikipedii, o "monokratycznym organie zespolonej administracji rządowej", których nieznajomość chce odgrywać p. Czarnek z kłamliwej "awangardy polskiej religijności ludowej" KRK: "Kurator oświaty – kierownik kuratorium oświaty jako jednostki organizacyjnej wchodzącej w skład zespolonej administracji rządowej, wykonujący w imieniu wojewody na terenie województwa zadania i kompetencje w zakresie oświaty określone w szczególności w ustawie z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (Dz.U. z 2021 r. poz. 1082); zwaną dalej: „Prawo oświatowe”. Jest monokratycznym organem zespolonej administracji rządowej". ... Chcą na chama wciskać swój zabobon. I mają nadzieję, że uda im się dość długo zwiększać swą władzę nad ludźmi, jak Hitlerowi - "narodowemu socjaliście". Tak podziwianemu- przed wojną, oczywiście - przez p. Wyszyńskiego - obecnie "wynoszonego ku chwale ołtarzy".

Parę pytań do krytyków ministra Czarnka: Czy są rodzice, w których nie burzy się krew na myśl, że ich 6. letnie dziecko będzie edukowane jak zaspakajać popęd seksualny? Czy są rodzice godzący się na namawianie ich kilkunastoletnich dzieci na zmianę płci z biologicznej na kulturową? Czy są rodzice bezkrytycznie przyglądający się stymulacji ich dzieci do zachowań LGBT?

Ksawier, taka sytuacja u ciebie mówisz. Ty masz dziwne erotyczne fantazje chłopie. Może sam masz jakieś sekrety . Spójrz na siebie oczami innych, to może być pomocne.

Ksawery może trzeba uświadamiać takie małe dzieci bo lekcji religii w szkole dużo i mogą trafić na nie do końca poprawnego kapłana - historia zna takie przypadki. A przy obecnej władzy w Pl ta kasta nadal bezkarna i nie trzeba mieć papierza po ich stronie . A ten pan ma słaby dorobek to i kadencja taka , jego publikacja to jakieś religijne dywagacje nikomu nie potrzebne- ze wszystkiego można profesurę zrobić nawet z bzdur

Profesorze Dudek nie wstyd Panu z takiego wsiowego chama było zrobić profesora?