Przeczytałem wierszydło Chełmianina i już go ni ma!
|
|
Przeczytałem wierszydło Chełmianina i już go ni ma! MOCNA ZUPKA!! Lubelszczyzna w zupie i Suliszowi język drapie, a autor po spożyciu, niech wskaże ją na mapie. Potrawy energię dostarczają i o iloraz IQ dbają ale niektórym jak widać mądrości nie rozwijają. Panie Sulisz Wielka Lubelszczyzna nie istnieje, a PAN po spożyciu swoich zupek nie mądrzeje. Jeżeli człowiek wiedzę, mądrość i o honor dba, to czemu uznanie historii Polski tak długo trwa? Panowie dziennikarze nie wciskajcie ciemnoty, a upór wobec prawdy potwierdza stan głupoty! |
|
Zasadniczo, to istnieją lepsze metody walczenia o swoje racje, niż spamowanie jednym i tym samym wierszykiem.Przeczytałem wierszydło Chełmianina i już go ni ma! MOCNA ZUPKA!! Lubelszczyzna w zupie i Suliszowi język drapie, a autor po spożyciu, niech wskaże ją na mapie. Potrawy energię dostarczają i o iloraz IQ dbają ale niektórym jak widać mądrości nie rozwijają. Panie Sulisz Wielka Lubelszczyzna nie istnieje, a PAN po spożyciu swoich zupek nie mądrzeje. Jeżeli człowiek wiedzę, mądrość i o honor dba, to czemu uznanie historii Polski tak długo trwa? Panowie dziennikarze nie wciskajcie ciemnoty, a upór wobec prawdy potwierdza stan głupoty! |
|
Takich wierszyków szanowna folkatko napisałem ponad tysiąc,a Panu Suliszowi na pewno ponad dwadzieścia jak nie więcej, bo nie liczę.Natomiast jak są lepsze metody, to proszę je wykorzystać w słusznej sprawie, a ja dziękuję i czekam na wsparcie.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|