Dalsza rodzina nie ma ani obowiązku płacenia "za dom opieki", ani obowiązku alimentacyjnego, więc koszty mogłyby obciążać gminę. Dla gminy bardziej opłacalny jest wariant "brud, smród i ubóstwo" od skierowania obu Pań do domu placówki opiekuńczej. O takich dochodach krewnych należy powiadomić "skarbówkę".
|
|
A czy z tytułu pobierania opłat za pomoc "rodzina" zapłaciła należny podatek?
|
|
A jak pomogła Pani redaktor tym Paniom oprócz robienia reportażu i nagłośnienia tematu? Wszyscy wiedzą, że trzeba pomóc, ale nie wiedzą jak, bo te Panie to właściwie nie chcą, by im pomóc. Może Pani redaktor powinna zacząć od wizyty u psychologa jak z takimi przypadkami postępować, zamiast od razu wyciągać kamerę i kręcić. I zamiast naskakiwać z pretensjami na ich rodziny wypadałoby po ludzku porozmawiać i pomóc tym krewnym, by mogli pomóc tym Paniom. Ale tak nie byłoby gorącego tematu na wakacyjną czołówkę.
|
|
co wy tak z tym podatkiem? Nie wiecie, że w najbliższej rodzinie są zwolnienia z tytułu darowizny?
|
|
Najlepiej rzeczywiście jak twierdzi pani sołtys oddać te panie pod ,,opiekę lekarza,, wtedy długo nie pociągną. Te panie dobrze to wiedzą dlatego się nie kwapią chociaż z brytyjską emeryturą narzekać nie można.
|
|
jedna żyła tyle za granicą i nie pomogła niepełnosprawnej siostrze przez tyle lat - nie zrobiła sobie łazienki na stare lata..... teraz pretensje do wszystkich
|
|
ale w niedzielę , w kościółku to gęby do opłatka faryzeusze wystawiają ...
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|