Święta: Już ponad tysiąc pijanych kierowców na drogach

ciekawy jestem gdzie oni łapią??? Codzienne jeżdżę trasą Garbów - Świdnik i ani jednego policjanta na drodze. Wniosek lubimy sobie poprawiać statystyki...

Szybkie zarabianie w Internecie! Ściągnij program i oglądaj raklamy!!! ######

Nech policja się pochwali ile z tych wypadków spowodowali ci pijani mordercy, a ile prawi trzeźwi obywatele. Statystyki wykrywalności rosną, a bezpieczniej wcale nie jest

szkoda że w statystykach nie piszą ilu tych pijanych to rowerzyści.

wielu z tych "nietrzezwych" tzn majaacych pomiedzy 0.2 a 0.5 w normalnych krajach /cywilizowanych a nie jak nasz grajdolek/ typu Niemcy,wlochy Francja Hiszpania byloby uznzanych za trzezwych..W Niemczech dla rowerzystow (jesli oczywiscie nie stwarzajaa widocznego zagrozenia norma na alkohol to az 1.2 promila..Zawsze bylo tak,ze co wolno w Rzeszy to w generalnej guberni ciemnemu ludowi sie nawet nie sni..Bo teoria z podludzmi jest nadal aktualna widac..

jasiek-23 napisał:

wielu z tych "nietrzezwych" tzn majaacych pomiedzy 0.2 a 0.5 w normalnych krajach /cywilizowanych a nie jak nasz grajdolek/ typu Niemcy,wlochy Francja Hiszpania byloby uznzanych za trzezwych..W Niemczech dla rowerzystow (jesli oczywiscie nie stwarzajaa widocznego zagrozenia norma na alkohol to az 1.2 promila..Zawsze bylo tak,ze co wolno w Rzeszy to w generalnej guberni ciemnemu ludowi sie nawet nie sni..Bo teoria z podludzmi jest nadal aktualna widac..

Zgadzam się z Tobą. Ja nie piję, więc zasadniczo mnie problem nie dotyczy. Ale trudno uznać by mi było za pijanego kogoś, kto 0,2 promila (to jest taka zawartość alkoholu, która zasadniczo nie ma większego wpływu na sprawność). A to u nas bardzo poważne przestępstwo. To przestępstwo kilka lat temu nie byłoby pewnie nawet wykroczeniem. Jak widać po statystykach, zaostrzenie kar nie przynosi żadnego efektu. Dwa lata więzienia za jazdę pod wpływem alkoholu (nie za spowodowanie wypadku) to kara jakiej nie dostają z reguły złodzieje, sprawcy rozbojów, czy innych przestępstw o charakterze kryminalnym. i żeby nie było wątpliwości - jestem za karaniem pijanych kierowców, ale tych którzy są ewidentnie na bani, a nie tych, którzy poprzedniego wieczora wypili jedno piwko. Tak na marginesie: drakońskie kary za jazdę pod wpływem alkoholu jest elementem stworzonego na potrzeby statystyk systemu, który poprawia wykrywalność przestępstw. Kierowca z 0,2 promila, osoba kradnąca prąd, niepłacący alimentów, pijany rowerzysta - to są przestępcy złapani na gorącym uczynku i oni zasilają zakłady karne, a nie bandyci, mordercy, złodzieje i kibole.

I znowu: serdecznie proszę o informacje, ilu było pijanych (powyżej 0,5) a ile miało między 0,2 a 05 promilla . Tak się robi statystyki paniki i sukcesów policji. A w cywilizowanych ( nie dzikich) krajach nie byli by przestępcami. Na moje wyczucie pijanych było 10-15 procent wśród zatrzymanych...

w cywilizowanych krajach , owszem kierowca może mieć ok. o,5 promila. Polska nie jest jednak cywilizowanych krajem. już widzę , po wprowadzeniu czegoś podobnego te tabuny kierowców jeżdżących na 2 gazach, i bynajmniej nie z dziesiątymi częściami promilów

ila alkoholu kierowcy grozi do 2 lat więzienia, utrata prawa jazdy na 10 lat i do 720 tys. zł grzywny.------ czy to prawda ?

Jasności dodałaby ilość kontrolowanych kierowców.

Zorro napisał:

ila alkoholu kierowcy grozi do 2 lat więzienia, utrata prawa jazdy na 10 lat i do 720 tys. zł grzywny.------ czy to prawda ?

Prawda, a w przypadku spowodowania wypadku śmiertelnego lub z ciężkimi obrażeniami ciała obligatoryjnie utrata prawa jazdy dożywotnio.