|
Na wymioty już zbiera od tych dopłat, tarcz, dotacji, bonów , plusów i innych jałmużn. Szpital ma składać oświadczenia że jest szpitalem a szkoła że jest szkołą ??!! W jakim absurdzie my się znaleźliśmy ? Przecież prąd jest przesyłany , wytwarzany w 90% w państwowych elektrowniach węglowych , a węgiel jest kopany w pańswowych kopalniach i przewożony panstwowym taborem. Więc skąd najpierw wzrost prądu o 500% a później łaskawa jałmużna "tylko " 100% wzrostu. Przecież koszty pracy nie wzrosły o 500%. To jest po prostu dodatkowy podatek nakładany na obywateli , tak jak inflacja , podatek zdrowotny i inne daniny. Dojdzie to tego że będziesz zarabiał symboliczne 1 zł a resztę na przezycie dostaniesz od państwa na kartki i bony.
|
|
|
może w dobie tak drastycznych podwyżek przyjrzeć się trzeba temu na co pieniądze wydaja spółdzielnie mieszkaniowe - np taki LSM setki zatrudnionych osób a minimalna ilość inwestycji - - brak ociepleń budynków bo zawsze kasy mało (a czy znajda się teraz ??) - zaniedbania sprzed dekady - czy wszystkie te niekompetentne osoby są potrzebne ??
|
|
|
''Wraz z rekordowymi cenami gazu, prądu i surowców przybywa opinii, że konsumenci płacą coraz więcej z powodu polityki, a nie praw ekonomii. Przykład marży w produkcji prądu to potwierdza.
Rekordowe ceny energii są od jakiegoś czasu tłumaczone rosnącymi cenami węgla oraz rosnącymi cenami uprawnień do emisji dwutlenku węgla (co jest prawdą). Te są z kolei pośrednio argumentowane wojną na Ukrainie. Niestety, przy okazji do „astronomicznych” poziomów urosły marże z produkcji każdej MWh prądu. Obecnie stanowią niemal 3/4 ceny!
Jak informują eksperci portalu globalenergia.pl: Przy dzisiejszym kursie polskiego złotego, cena uprawnień do emisji CO2 kształtuje się na poziomie 285 zł/t. Koszty stałe oszacowaliśmy na 40 zł/MWh. Koszty związane z węglem są na przestrzeni lat mniej więcej stałe. Obecnie wynoszą około 156 zł/MWh. Pozostaje więc obliczyć marżę. Jeśli marża stanowi różnicę między wskazanymi kosztami, a ceną energii na giełdzie (1742 zł/MWh) aktualna marża wynosi aż 1261 zł/MWh! To ogromna kwota, która stanowi aż 72% ceny energii. '' ***s://***sad24.pl/rynek/obecnie-az-72-ceny-energii-to-marza-producentow/
|
|
|
Powtórzę, żeby dotarło: ''Obecnie aż 72% ceny energii to marża producentów''. Wyższa marża -> wyższa cena -> większe rachunki dla Polaków -> większe zyski państwowych spółek -> większe wpływy do budżetu.
|
|
|
Obecnie aż 72% ceny energii to marża producentów!!! Wraz z rekordowymi cenami gazu, prądu i surowców przybywa opinii, że konsumenci płacą coraz więcej z powodu polityki, a nie praw ekonomii. Przykład marży w produkcji prądu to potwierdza. Rekordowe ceny energii są od jakiegoś czasu tłumaczone rosnącymi cenami węgla oraz rosnącymi cenami uprawnień do emisji dwutlenku węgla (co jest prawdą). Te są z kolei pośrednio argumentowane wojną na Ukrainie. Niestety, przy okazji do „astronomicznych” poziomów urosły marże z produkcji każdej MWh prądu. Obecnie stanowią niemal 3/4 ceny!
Jak informują eksperci portalu globalenergia.pl: Przy dzisiejszym kursie polskiego złotego, cena uprawnień do emisji CO2 kształtuje się na poziomie 285 zł/t. Koszty stałe oszacowaliśmy na 40 zł/MWh. Koszty związane z węglem są na przestrzeni lat mniej więcej stałe. Obecnie wynoszą około 156 zł/MWh. Pozostaje więc obliczyć marżę. Jeśli marża stanowi różnicę między wskazanymi kosztami, a ceną energii na giełdzie (1742 zł/MWh) aktualna marża wynosi aż 1261 zł/MWh! To ogromna kwota, która stanowi aż 72% ceny energii.
|
|
Zwykła nowa energooszczędna lodówka zużywa ok 350kWh rocznie.
|
|
|
Ludzie i Wy w to wierzycie co mówi Premier i Rząd o cenie prądu ? Teraz jest ustawa, że węgiel ma kosztować 987 złotych. A czy w tej cenie sprzedają gdzieś węgiel ? Nie bo jest po 3000 złotych.
Cena prądu - WIELKĄ PROPAGANDĄ
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
