Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Zanim zaczną uczyć młodzież programowania, niech nauczą ją logicznego myślenia i matematyki. Mimo, że programiści używają wzorców, nie jest to tożsame z szablonami stosowanymi przez MEN. Nie ukrywajmy, nie każdy może być programistą. MEN wprowadzając "Programowanie" w szkołach bez zapewnienia znajomości podstaw algorytmów oraz logiki stworzy nie programistów a "klepaczy kodu".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Programowania im się zachciewa! Powinni wprowadzić nauczanie Nowego Testamentu na pamięć. O Katechizmie Kościoła Katolickiego nie wspomnę! KOMPUTER TO WYTWÓR SZATANA!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nauczyć czytać ze zrozumieniem a nie... później wpierd... elektronikę gdzie się i np. pociąg nie ruszy bo wyskakuje błąd systemu przy drzwiach w WC.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
1 godzina tygodniowo czyli ~30-38 w ciągu całego cyklu nauczania informatyki w technikum, bo ta występuje w planie lekcji zwykle w I klasie uczeń ma się nauczyć podstaw algorytmiki, języka programowania ???? Do obsługi fejsbuka mu to niepotrzebne. BTW: religia 2godz/tyg * 35 tygodni * 4 lata = 280 godzin
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nauczycielka informatyki każe dzieciom wpisywać pełen adres w wyszukiwarce(http...), bo inaczej nic nie znajdą, a później czerwony x, i znowu włączamy przeglądarkę, dzieci (podstawówki) śmieją się z niej, a ona nic nie rozumie, ciekawe jak sobie radzi w domu nie znając adresów internetowych stron, które chce wyszukać. Nikt jej nie zwolni, bo to klika, nikt jej nie wyśle na szkolenie, bo po co, skoro wszystko umie... szkoda słów.Wszystkiego dobrego forumowiczom.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
1 godzina tygodniowo czyli ~30-38 w ciągu całego cyklu nauczania informatyki w technikum, bo ta występuje w planie lekcji zwykle w I klasie uczeń ma się nauczyć podstaw algorytmiki, języka programowania ???? Do obsługi fejsbuka mu to niepotrzebne. BTW: religia 2godz/tyg * 35 tygodni * 4 lata = 280 godzin
  Rozumiem, że ktoś cię zmusza do uczestnictwa w religii? :D   Nauka języka programowania jest właśnie dla tych ludzi, którzy nie chcą pracy która polega na przeglądaniu fejsa właśnie (i jest dużo lepiej płatna).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Narzekacie na poziom nauczania w szkołach, ale pierwsze podstawowe pytanie, od kiedy szkoła daje dobry start na rynku pracy? Trzeba się trochę samemu wziąść, interesować czymś, zgłębiasz to i wtedy każdy pracodawca spojrzy na twoje umiejętności zawodowe, a nie umiejętności nauki budowy komórki roślinnej na pamięć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Rozumiem, że ktoś cię zmusza do uczestnictwa w religii? :D   Nauka języka programowania jest właśnie dla tych ludzi, którzy nie chcą pracy która polega na przeglądaniu fejsa właśnie (i jest dużo lepiej płatna).
Formalnie nie zmusza, ale w kraju, gdzie w Konstytucji jest zapisane, że jest rozdział państwa od Kościoła nie może być tak, że ilość lekcji religii zajmuje trzecie miejsce w kolejności przedmiotów nauczania. Poza tym nie powinna to być nauka religii tylko katolickiej, a raczej religioznawstwo. Konstytucja i rozdział państwa od Kościoła... Ale tak nigdy nie będzie, ponieważ pod płaszczykiem tradycji i bajdurzenia, że bez KK nie byłoby Polski cały czas INDOKTRYNUJE się społeczeństwo, żeby utrzymać Państwo Watykańskie ze wszystkimi jego funkcjonariuszami. A że w Polsce trafia to na podatny grunt... Ja jestem zdania, że wiara jest indywidualną sprawą każdego człowieka i NIKT absolutnie nie ma prawa narzucać (formalnie lub nieformalnie) żadnej wiary nikomu. Sam fakt, że wszędzie wiszą krzyże, a nie ma symboli innych wyznań świadczy o tym, że państwo wyraźnie faworyzuje i wspomaga KK. I są to niezaprzeczalne fakty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja proponuję najpierw ich nauczyć pisania i czytania ze zrozumieniem a dopiero jak to się uda szczęśliwie to można próbować jakiegoś edytora tekstu np worda... Jako promotor prac dyplomowych byłbym szczęśliwy jak by uuczeń posiadł te umiejętności i nie zapomniał na studiach... Tylko tyle i aż tyle!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ja proponuję najpierw ich nauczyć pisania i czytania ze zrozumieniem a dopiero jak to się uda szczęśliwie to można próbować jakiegoś edytora tekstu np worda... Jako promotor prac dyplomowych byłbym szczęśliwy jak by uuczeń posiadł te umiejętności i nie zapomniał na studiach... Tylko tyle i aż tyle!
  Nie to żebym panu coś wytykał, ale "jakby" piszemy razem jak już pan tak pisze o nauce pisania...uwielbiam, gdy ktoś komuś coś wytyka ale już na siebie nie popatrzy  :D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie to żebym panu coś wytykał, ale "jakby" piszemy razem jak już pan tak pisze o nauce pisania...uwielbiam, gdy ktoś komuś coś wytyka ale już na siebie nie popatrzy  :D
Nie to(przecinek) żebym Panu(wielka litera) coś wytykał, ale jakby piszemy razem(przecinek) jak już Pan(wielka litera) tak pisze o nauce pisania...   Pozdrawiam :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie to(przecinek) żebym Panu(wielka litera) coś wytykał, ale jakby piszemy razem(przecinek) jak już Pan(wielka litera) tak pisze o nauce pisania...   Pozdrawiam :)
  Ale ja wcale nie pisałem o tym, że umiem pisać poprawnie. Natomiast jeśli się już to komuś wytyka, to samemu należałoby pisać poprawnie. Pozdrawiam :D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co z kształceniem politechnicznym?! We wszystkich krajach jest ono rozwijane, a u nas zostało zlikwidowane. Dzieci nie widzą jak jak posługiwać się młotkiem. No cóż będziemy mieć roboty, które będą wbijać gwoździe i naprawiać urządzenia. Na dzień dzisiejszy mamy magistrów siedzących przy kasach w marketach, inżynierów kopiących doły, a za parę lat pseudo informatyków zamiatających ulice.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polecałbym i nauczanie podstaw prawa...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem po technikum informatycznym, na studia poszedłem na WSPiA w Lublinie. Wielu moich kolegów skończyło liceum niby o profilu mat-inf, ale wiedzy praktycznej nie mieli za grosz... Uważam, że warto byłoby kształcić z programowania tych, którzy naprawdę są tym zainteresowani, bo uczenie osób, które tego nie lubią lub nie kręci ich programowanie jest tylko stratą czasu. Na studiach jeśli trafi się na dobrych wykładowców można pisać świetne aplikacje. Sporo nauczyłem się na WSPiA i podczas zagranicznego wyjazdu w ramach Erasmusa. Na wymianie byłem na uczelni w UK i zobaczyłem jak wygląda nauka za granicą. Uczelnie państwowe mogą się przy tym schować. Pozdrawiam.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ale ja tam jestem za! Powstaje teraz wiele fajnych szkół, które rzeczywiście uczą przyszłościowych rzeczy. Mój kuzyn wybiera się teraz do technikum żeby nauczyć się projektować gry komputerowe - http://szkolykreatywne.pl/technikum/technik-informatyk/technik-informatyk-programowanie/. Kiedyś było to nie do pomyślenia, a młodzi uczuli się tego na własną rękę, tak jak mój brat, a teraz już po gimnazjum można się przygtoowywać do zawodu! Super :) Moim zdaniem coraz bliżej nam do zachodu :D
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...