Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Urząd pracy ma "nowoczesny" system, teraz po zasiłek trzeba jeździć dwa razy

Utworzony przez Inga, 19 sierpnia 2010 r. o 07:34
mają dużo czasu więc mogą na piechotę chodzić - zaoszczędzą, a jakpracują na czarno to chociaż tyle niech mają z naciągania państwa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zasiłki uważam za śmieszną rzecz. Poła z tych ludzi pracuje na czarno, a dwa razy dzień po dniu ciężko im się wyrwać z pracy. Zresztą nie wiem po co są wypłacane zasiłki za free, ci ludzie powinni w ramach za zasiłek pracować na rzecz społeczeństwa, sprzątać ulice, malować płotki itp. Ci co by odmawiali takiej pracy, to tylko opłacać im ubezpieczenie zdrowotne i won, szukać pracy...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pomijam już fakt, że żeby cokolwiek tam załatwić trzeba się ostać w kilometrowych kolejkach. Pomijam fakt, że przez 9 miesięcy kiedy byłem zarejestrowany nie dostałem ŻADNEJ oferty pracy (mimo, że jestem po studiach). Na każdą decyzję trzeba czekać miesiąc, bo "urzędnicy mają straszny kocioł i nie da się szybciej", ale kiedy wchodzę do ich pokoju pośpiesznie zamykają Demotywatory i inne "bardzo ważne strony". Zgubili także mój numer NIP, a raz za staż (który otrzymałem nie wiem jakim cudem) dostałem o dwieście złotych mniej, tylko dlatego, że wdrożono nowy system informatyczny, który... nie popełniał błędu. Poprzedni źle naliczał płatności (czy może same dni obecności, nie pamiętam) i urzędniczki nie radziły sobie z DOBRZE DZIAŁAJĄCYM SYSTEMEM. Masakra.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Pomijam już fakt, że żeby cokolwiek tam załatwić trzeba się ostać w kilometrowych kolejkach. Pomijam fakt, że przez 9 miesięcy kiedy byłem zarejestrowany nie dostałem ŻADNEJ oferty pracy (mimo, że jestem po studiach). Na każdą decyzję trzeba czekać miesiąc, bo "urzędnicy mają straszny kocioł i nie da się szybciej", ale kiedy wchodzę do ich pokoju pośpiesznie zamykają Demotywatory i inne "bardzo ważne strony". Zgubili także mój numer NIP, a raz za staż (który otrzymałem nie wiem jakim cudem) dostałem o dwieście złotych mniej, tylko dlatego, że wdrożono nowy system informatyczny, który... nie popełniał błędu. Poprzedni źle naliczał płatności (czy może same dni obecności, nie pamiętam) i urzędniczki nie radziły sobie z DOBRZE DZIAŁAJĄCYM SYSTEMEM. Masakra.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Faktycznie, straszni Ci ludzie bez pracy. Powinniśmy ich od razu tępić. Prawda jest taka, że jedynymi osobami, którzy czerpią korzyści z lubelskiego urzędu pracy są sami urzędnicy. Sam bym chciał dostawać kasę za pierdzenie w stołek i malowanie paznokci. Praca na czarno jest w Lublinie zjawiskiem powszechnym, ale z drugiej strony czy to wyłącznie wina samych "pracowników"? Dostanie etatu od razu po studiach jest niemal niemożliwa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
to nie powinno nazywać się urząd pracy - tylko urząd nieróbstwa - stoi człowiek w kolejce, a te baby kawkę piją i łażą od pokoju do pokoju - śmiech na sali
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Koszt 4 biletów to niecałe 10 zł, ponadto skoro są oficjalnie bezrobotni to mają czas, no chyba że robótka na czarno i ciężko się wyrwać...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Pomijam już fakt, że żeby cokolwiek tam załatwić trzeba się ostać w kilometrowych kolejkach. Pomijam fakt, że przez 9 miesięcy kiedy byłem zarejestrowany nie dostałem ŻADNEJ oferty pracy (mimo, że jestem po studiach). Na każdą decyzję trzeba czekać miesiąc, bo "urzędnicy mają straszny kocioł i nie da się szybciej", ale kiedy wchodzę do ich pokoju pośpiesznie zamykają Demotywatory i inne "bardzo ważne strony". Zgubili także mój numer NIP, a raz za staż (który otrzymałem nie wiem jakim cudem) dostałem o dwieście złotych mniej, tylko dlatego, że wdrożono nowy system informatyczny, który... nie popełniał błędu. Poprzedni źle naliczał płatności (czy może same dni obecności, nie pamiętam) i urzędniczki nie radziły sobie z DOBRZE DZIAŁAJĄCYM SYSTEMEM. Masakra.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szanowni BEZROBOTNI, najwyższy czas zabrać się do roboty. Ci ludzie w Urzędach w przeciwieństwie do Was nieroby, pracują i muszą użerać się z takimi jak Wy, i niejednokrotnie jeszcze z menelami, brudasami, awanturnikami i ludźmi mającymi syfa i inne choroby zakaźne!!! Również, ludzie pracujący w Urzędach Pracy, zostają po godzinach żeby zarejestrować Was nierobów kosztem własnych rodzin!!! A nowe systemy to nie wina pracowników!!! Są odpowiednie instytucje, odpowiedzialne za te wszystkie zmiany i tam składajcie zażalenia, anie wyżywajcie się na ludziach, którzy pracują na Wasz zasiłek i Wasze utrzymanie!!!!!!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
jak jesteś po studiach to nie wiem czemu liczysz ze ktos zanjdzie ci pracę? Może by tak samemmu co? Pracy jest wszedzie duzo - jedna gorzej druga lepiej płatna a niepracują tylko ci którym sie nie chce albo maja ciut za duże aspiracje. A po studiach to co Ty chcesz - stanowisko dyrektorskie od razu? Trzeba odrobic swoje...takie zycie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zachodnia polska napisał:
jak jesteś po studiach to nie wiem czemu liczysz ze ktos zanjdzie ci pracę? Może by tak samemmu co? Pracy jest wszedzie duzo - jedna gorzej druga lepiej płatna a niepracują tylko ci którym sie nie chce albo maja ciut za duże aspiracje. A po studiach to co Ty chcesz - stanowisko dyrektorskie od razu? Trzeba odrobic swoje...takie zycie.
Poczekaj niech jeszcze napisze po jakim kierunku jest i jaki jest jego zawód wyuczony... A co umie to zweryfikuje już życie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nika napisał:
Szanowni BEZROBOTNI, najwyższy czas zabrać się do roboty. Ci ludzie w Urzędach w przeciwieństwie do Was nieroby, pracują i muszą użerać się z takimi jak Wy, i niejednokrotnie jeszcze z menelami, brudasami, awanturnikami i ludźmi mającymi syfa i inne choroby zakaźne!!! Również, ludzie pracujący w Urzędach Pracy, zostają po godzinach żeby zarejestrować Was nierobów kosztem własnych rodzin!!! A nowe systemy to nie wina pracowników!!! Są odpowiednie instytucje, odpowiedzialne za te wszystkie zmiany i tam składajcie zażalenia, anie wyżywajcie się na ludziach, którzy pracują na Wasz zasiłek i Wasze utrzymanie!!!!!!!!
A ty weź sie za robote i obsługuj bezrobotnych a nie siedzisz na necie za pieniądze podatników !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ostatnie kiedy sprawdzałem, urząd pracy właśnie do tego służy, żeby znajdować ludziom zatrudnienie. To chyba normalne, że student, który po studiach nie znalazł jeszcze pracy rejestruje się w urzędzie, choćby po to, aby być nadal ubezpieczonym. Skoro to taka hańba tam chodzić a bezradni niewykwalifikowani urzędnicy muszą znosić takie męki z wrednymi ludźmi poszukującymi pracy, to może by tak ten urząd zamknąć? W końcu służy tylko do wyłudzania Waszych pieniędzy? Prawda jest taka, że pewnie z połowie ludzi tam zarejestrowanych nie przysługuje nawet prawo do zasiłku, o który się tak martwicie, że zrujnuje Waszą kieszeń. Połowa tych ludzi to studenci, którzy nie przepracowali jeszcze przecież czasu wymaganego do zasiłku. Nie wiem jak bardzo trzeba być zadufanym w sobie, żeby jeździć po bezrobotnych. O.K., masz ciepłą posadkę (pewnie w urzędzie pracy, wnioskuje po postach), ale na dzikim rynku w Lublinie znalezienie etatu jest naprawdę bardzo ciężkie. Może studentowi zając wiele miesięcy. I co, przez ten czas ma być nie ubezpieczony? Ja osobiście zgłosiłem się tam tylko po to, aby móc otrzymać staż a na pieniądze, które stamtąd zarabiałem (niewielkie) sobie zapracowałem i wkurza mnie jak ktoś stawia mnie w równym rzędzie z żulami i nierobami.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Poczekaj niech jeszcze napisze po jakim kierunku jest i jaki jest jego zawód wyuczony... A co umie to zweryfikuje już życie.
Pytanie po jakim kierunku jest większość Was tu przesiadujących urzędasów? I jakie są Wasze zdolności poza umiejętnością oglądania filmików na YouTube, pisaniem głupich komentarzy na stronach dziennika i możliwością zapamiętania trzech numerów najlepszych dostawców pizzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nika napisał:
Szanowni BEZROBOTNI, najwyższy czas zabrać się do roboty. Ci ludzie w Urzędach w przeciwieństwie do Was nieroby, pracują i muszą użerać się z takimi jak Wy, i niejednokrotnie jeszcze z menelami, brudasami, awanturnikami i ludźmi mającymi syfa i inne choroby zakaźne!!! Również, ludzie pracujący w Urzędach Pracy, zostają po godzinach żeby zarejestrować Was nierobów kosztem własnych rodzin!!! A nowe systemy to nie wina pracowników!!! Są odpowiednie instytucje, odpowiedzialne za te wszystkie zmiany i tam składajcie zażalenia, anie wyżywajcie się na ludziach, którzy pracują na Wasz zasiłek i Wasze utrzymanie!!!!!!!!
pani pewnie z urzędu bo taka biedna i przepracowana. Skoro pani tak źle niech proszę się zwolnić! jest bardzo dużo ludzi na pani miejsce...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nika napisał:
Szanowni BEZROBOTNI, najwyższy czas zabrać się do roboty. Ci ludzie w Urzędach w przeciwieństwie do Was nieroby, pracują i muszą użerać się z takimi jak Wy, i niejednokrotnie jeszcze z menelami, brudasami, awanturnikami i ludźmi mającymi syfa i inne choroby zakaźne!!! Również, ludzie pracujący w Urzędach Pracy, zostają po godzinach żeby zarejestrować Was nierobów kosztem własnych rodzin!!! A nowe systemy to nie wina pracowników!!! Są odpowiednie instytucje, odpowiedzialne za te wszystkie zmiany i tam składajcie zażalenia, anie wyżywajcie się na ludziach, którzy pracują na Wasz zasiłek i Wasze utrzymanie!!!!!!!!
Szanowna NIKO!!! Utożsamiasz ludzi bezrobotnych z brudasami, menelami itp. a kim ty jestes??? Moze ty zarazasz swoja choroba psychiczna??? Jak ci nie pasuje praca w urzedzie to sie zwolnij - ktos cie tam trzyma??? Myslisz ze tylko urzednicy musza sie uzerac z ludzmi i trzeba do ciebie z kwiatami przychodzic zebys byla zadowolona - krolewno??? W kazdej pracy z ludzmi trzeba czasem wiecej nerwow stracic czasem mniej, ale swoich klientow nazywac menelami i brudasami... to swiadczy o tobie i twoim ograniczonym mysleniu!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
nika napisał:
Szanowni BEZROBOTNI, najwyższy czas zabrać się do roboty. Ci ludzie w Urzędach w przeciwieństwie do Was nieroby, pracują i muszą użerać się z takimi jak Wy, i niejednokrotnie jeszcze z menelami, brudasami, awanturnikami i ludźmi mającymi syfa i inne choroby zakaźne!!! Również, ludzie pracujący w Urzędach Pracy, zostają po godzinach żeby zarejestrować Was nierobów kosztem własnych rodzin!!! A nowe systemy to nie wina pracowników!!! Są odpowiednie instytucje, odpowiedzialne za te wszystkie zmiany i tam składajcie zażalenia, anie wyżywajcie się na ludziach, którzy pracują na Wasz zasiłek i Wasze utrzymanie!!!!!!!!
pani pewnie z urzędu bo taka biedna i przepracowana. Skoro pani tak źle proszę się zwolnić! jest bardzo dużo ludzi na pani miejsce...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Owszem, Urząd Pracy jest również do przekazywania ofert pracy, ale co niektórzy uważają, że urzędnik powinien pójść, znaleźć pracę i przyjść do domu bezrobotnego i osobiście wręczyć mu ofertę!!! A może by tak trochę własnej inicjatywy!!! STUDENT taki mądry i uczony - przychodzi rejestrować się, myśli że zjadł wszystkie rozumy, a nie potrafi wypełnić poprawnie karty rejestracyjnej (nie mówię o ludziach mniej wykształconych, bo oni niejednokrotnie są bardziej rozgarnięci i zaradni od niejednego uczonego studenta magistra, czy doktora) i do tego nie przynosi kompletu dokumentów!!! A z tego co wiem, to w każdym Urzędzie Pracy jest taki pokój, który zwie się INFORMACJA - tam udzielane są wszystkie wskazówki jakie dokumenty należy mieć przy sobie i jak należy wypełnić kartę rejestracyjną!!! Ale po co komu tam zejść do informacji i się dowiedzieć, jak można obelgami rzucać w pracowników i na nich również zwalać winę za głupotę i bezmyślność bezrobotnych!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
ZDZIWENIE TRWA W NARODZIE,NO??URZĘDY TFUU PRACY SĄ DLA URZĘDNIKÓW A NIE PETENTÓW=BEZROBONTYCH, DO PÓKI TAKI P....STAN BĘDZIE ISTNIAŁ, A RACZEJ DONEK TUSK NIE ROZP....MINISTERSTWA BRAKU PRACY I POLITYKI SPOŁECZNEJ I CAŁEGO TEGO CYRKU POD NAZWĄ UNIJNE ŚRODKI NA PRACĘ, DOPÓTY ZPOMNIJMY O RZECZYWISTYM SPADKU BEZRBOCIA I WIĘKSZEJ AKTYWNOSCI PRACODAWCÓW???,TO TAKI BURDEL BĘDZIE TRWAŁ!!!PO CO OBNIŻAĆ PODATKI, UPROSZCZAĆ PRCEDURY ZAKŁDANIA BIZNESU, UŁATWIAĆ LUDZIOM JEGO PROWADZENIE!!W POLSCE PRODSTE ROZWIĄZANIA NIE SĄ MOŻLIWE DO ZASTOSOWANIA...NIESTETY TAK JEST ZE WSZYSTKIM W CO ŁAPY WKŁADAJĄ POLITYCY I URZĘDNICY!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Proszę sobie wyobrazić, że nie pracuję w Urzędzie i nie jestem tą, jak to nazywacie biedną i przepracowaną urzędniczką, a już na pewno nie chorą psychicznie!!! Ale jeszcze raz napiszę, ze Ci ludzie pracujący w Urzędach oni PRACUJĄ a nie leżą w domach tyłkami do góry jak 95% bezrobotnych!!! A Wam drodzy bezrobotni od braku zajęcia w głowach się już poprzewracało!!! Skargi na nowe systemy i ustawy piszcie do odpowiednich ministrów i samego Pana Prezydenta, bo to tacy ludzie jak oni utrudniają życie bezrobotnym (likwidując kolejne zakłady pracy, nowelizując ustawy i wymyślając coraz tonowe przepisy dotyczące obsługi osób bezrobotnych)!!!!!! Od czasu do czasu odwiedzam Urząd Pracy i widzę jacy ludzie tam przychodzą!!! Nie mierzę wszystkich jedną miarą,ale chyba trochę zrozumienia dla Urzędników też się należy!!! Jeden bezrobotny to czysty, kulturalny i zadbany student,który wejdzie do pokoju posiedzi 15 minut i wyjdzie, a trzech następnych to śmierdzące pijaki i brudasy, z którymi ten pracownik musi spędzić po 40 minut!!! Więc chyba jakieś zrozumienie tym ludziom się należy!!! I jeszcze raz przypominam, to ludzie pracujący i odprowadzający podatki utrzymują wszystkich bezrobotnych, czy to uczony student, czy pijak i brudas, któremu nie w głowie żadna praca tylko zasiłki z pomocy społecznej!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 3

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...