Szkoda, że Oliwia, Leah i Destiny zagrały nieco słabiej w ataku, bo niestety zabrakło ich większej zdobyczy punktowej. Była szansa na sprawienie niespodzianki, ale mówi się trudno i gra się dalej. Jest mimo wszystko spora szansa na zajęcie 4 pozycji przed fazą play-off, ale kluczowe wydają się być tu mecze w Lublinie z Polkowicami i Gdynią, które należy wygrać, by myśleć o pierwszej czwórce.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz