Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Motor gra u siebie w Lublinie a Gornik w Lyncnej i tyle w temacie a awans do Ek wywalczymy za kilka wiosen.Na Wschodzie Jest Tylko Motor!!!
no ale skoro na wschodzie jest tylko spartakus to gdzie jest Górnik w takim razie ? sama sobie zaprzeczasz! ha!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
  Połowa?! Pogięło Cię?! Mieszkam przy trasie na Lublin. Wcale nie ma większego ruchu w czasie meczu!! To jest farmazon! Stadion zapełniają ludzie z Łęczyńskiego! W kopalni i spółkach pracuje ponad 12 000 ludzi. Wszyscy są powiązani z Łęczną!!! A te bzdury to możesz babci opowiadać!  GÓRNIK TYLKO W ŁĘCZNEJ!  
no to czemu nie można się dopchać do busa do Lublina po meczu ? i czemu po meczu wraca się do Lublina w sznurku samochodów w większości rejestracji LU ? czemu cześć kibiców ma szaliki ML ?   może masz okna nie "od ulicy" to nie widzisz .. :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem po co podniecacie sie wypocinami? Przecież logiczne jest że gdyby rzeczywiście Górnik stanowił dla Lublina atrakcję to mogli by jeździć do Łęcznej na mecze. 2x w miesiącu wydać 6zł ( w jedna strone autobus kosztuje 3zł) nie jest tak dużym obciązeniem by nie móc przyjechać do Łęcznej. Prawda jest taka że Lublin a właściwie jego prezydent liże d*** kopalni by przyciągnąć kibiców. Po co ? by nie zwracać pieniędzy za budowe tego ładnego ale pustego obiektu. W dotacji był zapis o obowiązku ściągniecia na stadion odpowiedniej ilości ludzi. Jesli Lublin tego nie zrobi będzie musiał zwróci kasę. Lublinianka i Motor nie są wstanie ściągnąc kibiców. Wymyślne koncerty TVN też nie przyciągają ludzi. Zatem i Górnik nie ściągnie. Ale lepiej zrobić burzę w szklance wody. Bo bilans strat jest większy niż zysków. Po pierwsze gdy Górnik przyjedzie grać do Lublina straci najwierniejszych kibiców, jak już to było w przypadku zmiany nazwy. Potencjalni "kibice" to są ludze dla których piłka nożna jest niczym cyrk. Fajnie jest zobaczyć babe z brodą lub coś równie "nieziemskiego" Jeśli przyjedzie Legia Lecha Wisła no i Śląsk to może ludzie przyjdą. Ale cena za bilety jest większa niż np na Motor więc kibice na mecz z Niecieczą, Podbeskidziem czy nawet Zagłebiem nie będą bardziej atrakcyjne więc wiecej ludzi niż w Łęcznej nie przyjdzie. Co więcej może przyjść nawet mniej. Lublin powinien się skupić na promowaniu Motoru jako marki lokalnej i lojalizować z nią mieszkańców a nie ściągać "cyrk". Bo jeśli Górnik spadnie do 1 ligi to co wtedy? Kop w tyłek.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W 1979 mieszkańcy Łęcznej założyli klub, który jak każdy zaczynał od b-klasy i było zainteresowanie. Stopniowo rosło, przychodziło coraz więcej rodzin na mecze. Kopalnia wsparła tą inicjatywę, bo Łęczna była od początku stolicą Lubelskiego Zagłębia Węglowego. Miasteczko blyskawicznie urosło, większość mieszkańców stanowili imigranci ze Śląska, duża część była z Lublina. Górnik Łęczna zbudował więzi między ludźmi, a nie było to łatwe bo nagle w jednym mieście znalazło się kilka dużych grup z różnych stron Polski. Sportowcy zapewniali sportowe emocje, a Łęcznianie odwdzięczali sie stałym dopingiem i zbudowali świetną atmosfere wokół klubu. Niedawno udało się awansować do ekstraklasy, po tym jak klub dogadał się z kibicami, a kopalnia pozwoliła wrócić do starej nazwy klubu. Piłka nożna to nie tylko pieniądze. Najważniejsi są kibice, którzy będą wierni po porażkach, przyjdą na mecz nawet kiedy drużynie nie idzie - tak jak przychodzili na Górnika w Łęcznej niezależnie od ligi, w której grał, bo to ich klub.
"Piłka nożna to nie tylko pieniądze" = na poziomie sponsorskim w Ekstraklasie  w 99% to jednak pieniądze i wszystkie "kibolskie" śpiewki o tym czyj to klub itp -  o czym tu piszesz nikogo nie będą obchodzić jak się nie będzie hajs zgadzał. Ładnie napisałeś ale brutalna prawda jest taka ze hajs ma się zgadzać. i może tu jeszcze 5 tysięcy komentarzy się pojawić za i przeciw i nie będzie to miało żadnego znaczenia. Łęczna to nie Barca i kibice nie będą tu o niczym decydować i to jest obiektywna prawda. so sorry..
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Trochę szacunku "pało" do Motoru - nikt z ogarniętych kibiców Motoru nie chce żadnej fuzji z Górnikiem, nikt z ogarniętych kibiców Górnika i Motoru nie chce grać w Lublinie, więc cała ta kwestia byłaby robiona wbrew wszystkim.
I tak jest, szacun kolego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Tylko fuzja Górnika z Motorem i sponsor (Enea+Perła+Ursus) zapewnią Ekstraklasę w Lublinie !
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Witam wszystkich kibiców Motoru Lublin jak i Górnika Łęcznej Moja wypowiedź może mało zmieni ale prawda jest taka że Lublin jeśli chodzi o miasto nie pomógł przy awansie Górnika do ekstraklasy a teraz Prezydent Lublina jest fanem piłki i Górnika mógł się zastanowić że pierwsze buduje się drużyne a nie stadion Zamiast pomóc finasowo Motorkowi to postawił stadion pozdrawiam Lubelskich kibiców
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I po co jak i tak jeszcze rok, dwa i spadnie to do 1 ligi...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dobra załóżmy że ta cała ENEA dopnie swego- Górnik Łęczna gra w Lublinie, na 100% bojkot zarówno fanów Górnika jak i Motoru(mecze bez dopingu, atmosfera jak na sparingach), do bojkotu przyłączają się inne ekipy(czyt. na stadionie nie pojawiają się kibice gości), na meczach z czołówką pojawia się 5-6 tys. januszy z Lublina i okolic, na pozostałych 2-3 tys., a jak drużyna zacznie dołować w tabeli to będą pojawiać się ich znikome ilości. Drużyna pozbawiona wsparcia swoich kibiców i grając na obcym stadionie straci atut własnego boiska i w końcu pożegna się z ligą-podobna sytuacja była w Bydgoszczy, tam chodziło jednak o konflikt kibiców z właścicielem. Reasumując same straty, żadnych zysków.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Motor gra u siebie w Lublinie a Gornik w Lyncnej i tyle w temacie a awans do Ek wywalczymy za kilka wiosen.Na Wschodzie Jest Tylko Motor!!!
  Szacunku trochę. Póki co wy tyle na tym wschodzie znaczycie co nic. Ot wasze bzdurne hasełko.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
obok zorganizowanych grup kibiców jest wiele osób tzw normalnych ale kumatych którzy dołączą się do bojkotu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szacunku trochę. Póki co wy tyle na tym wschodzie znaczycie co nic. Ot wasze bzdurne hasełko.
  A kto niby znaczy więcej niż Motor??Motor i długo długo nic.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Szacunku trochę. Póki co wy tyle na tym wschodzie znaczycie co nic. Ot wasze bzdurne hasełko.
  A kto niby znaczy więcej niż Motor??Motor i długo długo nic.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ktoś kto piszę, że wiekszosci kibiców na meczach Górnika to sa ludzie z Lublina to nie ma o tym zielonego pojęcia, mieszkam przy tej trasie czesto jeżdze na mecze i ruch na tej trasie jest niewiele większy, zdecydowaną większośc przyjezdnych to ludzie z ościennych gmin: Cyców, Milejów, Lubartów, Parczew. Lubelaków jest bardzo mało, więc nie piszcie co niektórzy głupot
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ktoś kto piszę, że wiekszosci kibiców na meczach Górnika to sa ludzie z Lublina to nie ma o tym zielonego pojęcia, mieszkam przy tej trasie czesto jeżdze na mecze i ruch na tej trasie jest niewiele większy, zdecydowaną większośc przyjezdnych to ludzie z ościennych gmin: Cyców, Milejów, Lubartów, Parczew. Lubelaków jest bardzo mało, więc nie piszcie co niektórzy głupot
  Racja, to nie te czasy co 10 lat temu, gdy z LBN jeździło sporo osób, zobaczyć ładny stadion(który w tamtych czasach uchodził za jeden lepszych w kraju) i najlepsze drużyny w Polsce, po tylu latach to ludziom już całkowicie spowszedniało
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Frekwencja na stadionie w Łęcznej na każdym meczu jest zawyżana. Chodzę i widzę. Zapewne to taki chwyt marketingowy. Po przeprowadzce do Lublinie ubędzie 300-400 kibiców z trybuny B ale przybędzie 3-4 tysięcy widzów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zastanawia mnie co zrobi słynny zarząd klubu. Czy opowie się za swoimi pensyjkami czy za kibicami. Jak wskazuje przeszłość schowa głowę w piasek. Będzie nakręcał po cichu kibiców. Przenosiny z Łęcznej do Lublina to dla nich koniec wsparcia ze strony kibiców z B
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jeżeli ktoś był na meczu Górnik Łęczna - Ruch Chorzów i siedział na trybunie C to wie o co chodzi. Kto wpuścił ten motłoch i szumowinę z Chorzowa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To była moja ostatnia wizyta na meczu w Łęcznej. Byłam z mężem i córeczką na sektorze tzw. rodzinnym. Może sponsor zainteresuje się jak organizowane są mecze w Łęcznej. Najważniejsi są kibole.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Frekwencja na stadionie w Łęcznej na każdym meczu jest zawyżana. Chodzę i widzę. Zapewne to taki chwyt marketingowy. Po przeprowadzce do Lublinie ubędzie 300-400 kibiców z trybuny B ale przybędzie 3-4 tysięcy widzów.
  A co chodzisz z notatnikiem i kreską oznaczasz każego kibica?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...