Wracali od rodziny w Polsce. Oboje zginęli, dzieci trafiły do szpitala. Zarzuty i areszt dla kierowcy

Patologia wymiaru sprawiedliwości jak na dłoni. Czy tymczasowe aresztowanie jest konieczne skoro wszystkie dowody powinny być zabezpieczone?

Przepraszam - gdzie tam jest zakręt.....?

"Czy tymczasowe aresztowanie jest konieczne" areszt będzie zaliczony na poczet kary. Bandyta za darmo nie będzie siedział.

Przepraszam - gdzie tam jest zakręt.....?

 Nie ma za co

Patologia wymiaru sprawiedliwości jak na dłoni. Czy tymczasowe aresztowanie jest konieczne skoro wszystkie dowody powinny być zabezpieczone?

 Patologia?! Zabił ludzi!!!!! To jest bezsprzeczne! Ty byś jeszcze go przeprosił ...

3-miesięczny areszt to nic, w porównaniu do spowodowanej katastrofy

Jakby była tam s19, tego wypadku nie byloby

Nie stwierdzono, czy kierowca tira nie dostosował prędkości do warunków jazdy. Nie wiadomo, czy tir nie był przeładowany. Na pewno było jednak ślisko i padał śnieg. A posypywano na czas nawierzchnię, aby nie powstawał lód? Czy nawierzchnia był równa, a może się zapadała, albo była nachylona? Straszny wypadek, ale przecież to nie morderstwo, a wypadek. Kierowca był trzeźwy, będąc na zakręcie raczej nie pędził jak oszalały. Po prostu przerażający w skutkach wypadek, który niestety w trudnych warunkach może się przydarzyć.

Z roku na rok przybywa samochodów, robi się coraz ciaśniej, a drogi, które są, nadają się do wymijania się dwóch furmanek. Kilka lat temu była szansa na budowę nowej. Ale...jak to było? "Ch..j z tą Polską Wschodnią". Elity się bawią, a ludzie giną :(

Wiecie co jest najgorsze? Mieszkam w Krk w Lublinie mam rodzinę. Jeżdżę tą trasą 4-5 razy w roku. To mogłam być ja z mężem. Też mamy dwóch synów. Nie obwinialabym kierowcy takie mamy polskie drogi. Żal rodziny a najbardziej dzieci. Nigdy nie było mi tak przykro. Nie wyobrażam sobie że zostawiam dzieci. Ogromnie współczuję bliskim.

Niech Bóg ma w opiece te dzieci - stracić oboje rodziców w tak młodym wieku to ogromna tragedia. Mam nadzieję, że rodzina stanie na wysokości zadania i będą mieli najlepszą możliwą opiekę i miłość.

Niech Bóg ma w opiece te dzieci  ...

 Zazwyczaj w takich przypadkach wierzący mówią że Bóg tak chciał. Wredny skurczybyk.

Tragedia obydwu rodzin, dzieci straciły rodziców, a kierowca ciężarówki będzie miał ich do końca życia na sumieniu. Kurcza, jak to w ułamku sekundy może się wszystko zmienić. Szok.

problem na polskich drogach jest w tym iz w nocy praktycznie nikt nie odsnieza i posypuje drog Polska policja widzi to i ma to w d,,,,,Pytam czy aby na pewno ten kierowca byl winny Czy przypadkiem w wiezieniu nie powinien wyladowac czlowiek ktory wygral przetarg na odsniezanie i zimowe utrzymanie drogi

Nie ma to jak winę zwalić na polskie drogi, samochody czy inne rzeczy. Tu są odpowiedzialni przede wszystkim KIEROWCY!!! Każe mu ktoś tam jechać 90? Jak nie potrafi jechać jeden z drugim to niech nie wsiada za kierownice i będzie spokój dla wszystkich a jak bezpiecznie!!! wpadł w poślizg wioząc x ton towaru? to nie rower gdzie się ślizga. Mam do czynienia z takimi baranami i potem szukają winnych: a to droga za śliska, a to słońce za mocno świeci, a to kot mu przebieg, a to, a tamto wszyscy winni TYLKO nie on. Kierowcy co 5 lat powinni być sprawdzani w umiejętności jazdy, wyprzedzania, w tym na śniegu jak nie potrafią zabierać prawko i będzie bezpiecznie. A tak jeżdżą niedzielni kierowcy, ślepi, starzy stwarzając niebezpieczeństwo, nie sygnalizując zamiaru skrętu itp.  

Nie ma to jak winę zwalić na polskie drogi, samochody czy inne rzeczy. 

 A skąd wiesz, że nie jechał 15 km/h. Przy tej prędkości też go mogło wyrzucić jak był lód.

Patologia?! Zabił ludzi!!!!! To jest bezsprzeczne! Ty byś jeszcze go przeprosił ...

 Bezsprzecznie to nie znasz prawa i nie wiesz do czego służy tymczasowe aresztowanie.

Ludzie nie napinajcie sie tak ,tragedia dla obydwóch rodzin.Jechałem tą droga w sobotę kilkanaście godzin wcześniej,szosa śliska,błoto pośniegowe zalegało ulicę a piaskarki z pługiem ani widu ani słychu.Za tych od utrzymania drogi powinny się wziąć.

jak dostał sanki to coś musiało być nie tak

Takie dyrdymały wypisujecie, że skoda komentować. Jakby jechał 15 km/h to nawet po lodzie by pojechał dalej. Jeśli warunki nie pozwalały na bezpieczną jazdę to powinien pozostać na parkingu - to kierowca zawodowy, nie żaden amator. Droga się zapadła, nie posypane na czas, nagle powstał zakręt lub inne wymysły nic nie zmienią. Prawda jest taka, że stał się tragiczny wypadek, nie pierwszy i nie ostatni na tej drodze. Resztę pozostawcie prokuraturze, oni mu wyliczą prędkość, sprawdzą nawierzchni i stan pojazdu - spokojnie, kwestia czasu.