Co się musi jeszcze stać na tych dwóch skrzyżowaniach zwanych " ronda blacharzy " aby Żuk w końcu dostrzegł problem???
|
|
Problemem jest to, że kierowcy nie stosują się do znaków. Żuk nie ma tu nic do rzeczy, to nie jego wina, że kierowcy nie wiedzą co znaczy znak STOP.
|
|
Rozsądne pytanie , dlaczego tam po prostu nie ma zwykłego ronda ?? w czym problem? Gdyby było rondo ruch by był nadal płynny , teraz jest problem w szczycie ze skrętem w lewo z JP2. Może i są znaki ale jak człowiek jeździ i 99% tego typu skrzyżowań jest rondami to się po prostu zapomina. To co jest jest nielogiczne
|
|
Ale co ma Żuk tam zrobić? stać i zatrzymywac auta pchające się w Krochmalną? a tak poza tym to był przetarg na przebudowę i już są oferty zlożone przez chętne firmy. To skrzyżowanie jak i rondo przy makro szybko pokazuje kto używa móżgu i zna przepisy ruchu drogowego i pustaków co bez sygnalziacji nie potrafią się poruszać po drogach(dziwi mnie jak oni dostają prawo jazdy) |
|
wlasnie niewiem kto wydumal ze tam musza byc skrzyzowania zamaist rond uspokoilo by to ruch od strony diamentowej i skret w krochmalna nie byl by loternia |
|
problemem jest to że kierowcy nie patrzą na znaki i jadą na pałę.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|