A czemu nie zamknie się handlu na stacjach ,,benzynowych'' ?
|
|
Najciekawsze jest to, że polskie media piszą niemal z radością, że obce markety handlują w Polsce w niedzielę łamiąc, bądź obchodząc obowiązujące przepisy, pomimo, iż w krajach skąd "pochodzą" w niedzielę są zamknięci i nawet łba nie podniosą. W Polsce niby ze względu na dobro pracowników i klientów walczą o pracę sklepów 7/7 i najlepiej przez 24 h, a tak naprawdę chodzi tylko o obrót i ich zyski, bo tylko po to do nas przyszli - granty, niepłacenie podatków, tania siła robocza i handel na okrągło.
|
|
Jakoś nikt nie protestuje że Żabka podległa pod Rydzyka pracuje w niedzielę
|
|
To gdzie teraz po mszu uda się miejski suweren po piwo, pastę i pampersy? Trzeba będzie jechać na wieś - tam wszystkie sklepy czynne są w niedziele od rana do wieczora."Miejski suweren" mniej chodzi na "msze" i ma względnie dostępne różne "hipermarkety wielkopowierzchniowe" poza niedzielą. Natomiast "wiejski suweren" często by chciał "po mszu" w niedzielę pojechać całą rodziną na wielkie zakupy tego, co trudno dostać w zwykłych wiejskich sklepach. |
|
Dzień dobry.
Aby uzyskać pomoc finansową lub potrzeby kredytowe, skontaktuj się z tą osobą. Kredyt otrzymasz w ciągu 24 godzin
benoitd881@gmail.com
Dziękuję Ci
|
|
Najciekawsze jest to, że polskie media piszą niemal z radością, że obce markety handlują w Polsce w niedzielę łamiąc, bądź obchodząc obowiązujące przepisy, pomimo, iż w krajach skąd "pochodzą" w niedzielę są zamknięci i nawet łba nie podniosą. W Polsce niby ze względu na dobro pracowników i klientów walczą o pracę sklepów 7/7 i najlepiej przez 24 h, a tak naprawdę chodzi tylko o obrót i ich zyski, bo tylko po to do nas przyszli - granty, niepłacenie podatków, tania siła robocza i handel na okrągło.1) To na ogół nieprawda, że ktoś się cieszy z tego, że właśnie zagraniczne przedsiębiorstwa zarabiają na sprzedaży towarów. Gdyby były polskie, równie dobre/złe, to by pewnie był powód do większej uciechy. ... 2) "Hipermakety" sprzedające w niedzielę nie łamią żadnego prawa. P. Ziobro i podobni by z dziką rozkoszą karał za to. "Obchodzenie prawa" to wymysł "nowej mowy". Dane zachowanie albo jest zgodne z prawem, albo nie jest. 3) Cóż nas obchodzi, że Niemcy czy inni nie kupują w niedzielę? Żyją może w kraju, gdy wszystko "łatwiej się załatwia" (!) i niedziela niewiele pomaga, bo ma się więcej wolnego czasu oraz sił poza nią. 4) Jeśli jest "obrót i zysk" to znaczy, że taka sprzedaż jest potrzebna. 5) Po co ta gadanina o "grantach, niepłaceniu" itd.? PiS nastał, ma sejm, rząd, prezydenta itd. i jakoś sobie nie daje rady, żeby to ukrócić? Może to są jakieś mocno naciągane opowieści? |
|
Jakoś nikt nie protestuje że Żabka podległa pod Rydzyka pracuje w niedzielęDziwne nie jest, że zwolennicy tego, by sklepy/przedsiębiorstwa same rozstrzygały, czy będą sprzedawać w niedzielę "nie protestują". To raczej ci, którzy są przeciwnikami niedzielnej sprzedaży towarów zadziwiają swoim milczeniem - zwłaszcza zaś ci, którzy zmienili i zmieniają prawo na zakazujące wolności w tym względzie - głównie PiS i "duchowni" (po prawdzie - pracujący w niedziele za wynagrodzeniem). Przypomina się Kali... |
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|