zażalenie do Pana Boga

Niedawno dzwoniłam do informacji Ministerstwa Finansów w sprawie sprzedaży środka trwałego, konkretnie samochodu, w okresie zawieszenia działalności. "Dobra zmiana" tak świetnie wpłynęła na gospodarkę, że moja firma rozpadła się finansowo. Usługi które wykonywałam dla dużych firm przestały być zamawiane z uwagi na drastyczne cięcia kosztów. Przyszło mi zawiesić działalność i pogodzić się z losem osoby bezrobotnej. Jako że jestem gorszego sortu by nabrać prawa do zasiłku musiałam czekać na pierwszą wypłatę zasiłku trzy miesiące! Jednocześnie by jakoś żyć postanowiłam pozbywać się czego się da, między innymi samochodu kupionego jako środek trwały firmy. Jak mówi ustawa o ordynacji podatkowej 2018 (zasadyogolne.info/2018/04/ordynacja-podatkowa-2018-zmiany-w.html) do sprzedaży środków trwałych nie trzeba wznawiać działalności gospodarczej więc nie stracę prawa do zasiłku dla bezrobotnych. Jednak jak mam wystawić dokument sprzedaży, czyli fakturę ustawa już nie mówi. Przez trzy dni dzwoniłam bez przerwy i próbowałam uzyskać wyjaśnienia w informacji podatkowej Ministerstwa Finansów. Niestety na infolinii pracują chyba sami Misiewicze i za każdym razem jak zadawałam pytanie odkładali słuchawkę. Wychodzi na to, że by sprzedać samochód muszę na cztery miesiące pozbawić siebie zasiłku dla bezrobotnych i zapłacić ZUS. Na szczęście ten samochód powinnam sprzedać nieco drożej. Jednak i tu pojawia się kolejne pytanie. Co będzie jeżeli ja wznowię działalność, a kontrahent samochodu nie kupi. By temu zapobiec powinnam oczekiwać przedpłaty lub zaliczki. Nikt mi jej nie da jak nie wystawię faktury pro forma. Taka faktura nie jest dokumentem księgowym, ale według niektórych interpretacji urzędników by ją wystawić powinnam mieć wznowioną działalność. Czyli muszę teraz czekać jak dostanę jakieś zlecenie, lub "dobra zmiana" odejdzie. Ale to może być nie tak szybko a po sześciu miesiącach z zawieszoną działalnością urząd skarbowy automatycznie wykreśli mnie z rejestru czynnych podatników VAT. Nic tylko siedzieć w domu i dzieci rodzić! Najlepiej od razu czworaczki zamawiam.