KZ NSZZ *** powstawał pod paPIESKIM OKIEM. Już na samym poiczątku WSZYscy się PRZESTFRASZYLI - z JP 2 włącznie - i nazwali nas "WRZÓD NA DOOOPIE PAPIEŻA". Z biegiem lat leciały WULGARYZMY I GROŹBY pod adresem związku, a po latach od paPIESKIEJ ŚMIERCI ZWIĄZEK ZDIAGNOZOWAŁ jedną z przyczyn dzieki SZAWJCARSKIM NAUKOWCOM, że miał też WOLNO ROSNĄCEGO GUZA MÓZGU jak KURIA JEGO MAĆ, ha ha ha ..., a nie paPIESKIEGO WRZODA NA DOOOPIE. NIE WIERZYCIE (KZ NSZZ *** i ASC)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz