|
Jestem motocyklistą . Jak siadam na motocykl to zakładam sobie łańcuch na szyję a drugi koniec łańcucha przyczepiam do ramy motocykla. Chodzi o to że w razie wypadku nie zostanę kaleką , nie będę jeździł na wózku inwalidzkim tylko urwie mi głowę . Zawsze lepsza śmierć niż kalectwo. To taki zwykły łańcuch co się na wsi psa czepia przy budzie . Taki łańcuch można kupić w sklepie z maszynami rolniczymi. Wielu moich kolegów motocyklistów też jeździ z łańcuchami na szyi a co niektórzy to zamiast łańcuchów czepiają sobie linki metalowe do szyi i też do ramy motocykla przyczepiają. Linka czy łańcuch to nie ma znaczenia.
|
|
|
Jeżdżą tymi " motórkami " he he ...... jak wariaty ( bo napewno zgodnie z przepisami czyli 50 km/h to on nie jechał , widać to po zniszczeniach auta ) A później my Ratownicy Medyczni musimy takich ratować !!!!!!!!!!! Niektórych motocyklistów da się uratować a niektórzy idą na organy jako dawcy . Gdyby taki jeden motocyklista z drugim zapłacił z własnej kieszeni za karetkę pogotowia , czas lekarza , ratownika medycznego i pobyt w szpitalu to nauczyliby się jeździć zgodnie z przepisami czy 50 km w terenie zabudowanym , jak przewiduje polskie prawo .
|
|
|
Ty jesteś ratownikiem medycznym????!!! I tak piszesz???!!!
Tak się składa że ten motocyklista jest moim kolegą po fachu i w drugim zawodzie Twoim kolegą po fachu. Ważne ile jechał? A może 50km/h. Nie wiesz, nie oceniaj, nie wydawaj wyroków. Jak masz takie rzeczy pisać to może zastanów się nad sensem uderzenia w klawisze klawiatury... obyś nigdy Ty nie musiał płacić za czas służb ratunkowych, bo uwierz że podliczyłbym Cię na światowym poziomie.
|
|
|
Jakby jechał 50km\h to by wychamował . Zabrać prawo jazdy dożywotnio . Dobrze , że żadnego dziecka nie zabił na tym motocyklu . Jeszcze dziadkowi samochód rozbił . Jak nie zna przepisów i nie wie , że w miescie jeżdzi się 50 km/h to niech taczką jeżdzi lub hulajnogą .
|
|
|
De..il na forum.
|
|
|
ciekawy przypadrk...ciekawe czy pędził do pożaru czy do chorego...
|
|
|
Odezwała się Polska Elyta na forum : tj. RATOWNIK MEDYCZNY , STRAŻAK i KSIĄDZ . Jeżeli ten motocyklista- ratownik medyczny tak jeździ karetką jak motocyklem to strach karetkę wzywać jak się zachoruje . To ja już wolę aby sąsiad zawiózł mnie furmanką do szpitala bo strach do karetki wsiadać .
|
|
|
Jak zwykle! Najbardziej ucierpi żona i małe dzieci!
|
|
|
Zdecydujcie się, gdzie indziej było napisane, że to kierowca samochodu wymusił pierwszeństwo.
|
|
|
Kurwa co za kretyni.... Dziadek w audi wymusil pierwszenstwo skrecajac w lewo a motocyklista co winien? przy***il i sie skonczylo jak sie skonczylo. *** piszecie ***icie a nawet nie wiecie . ja bylem na miejscu to widzialem co sie dzialo
|
|
|
Koniobijcy i bezrobocie co nie ma na rower co mówić o motocyklu co wy wiecie co znaczy pasja do motocykli A komentujecie zdechniecie przy tv z browarem w ręku i pies nasika na wasz grób
|
|
|
*Gosc* w***les mnie nastepny. Se wieszaj pajacu lancuchy na szyi i lataj pajacu. Kurwa pomysl i Twoi koledzy z linkami tez. Jedziesz 40 km/h z linka na szyi to lepiej zlamac noge albo tez niekoniecznie czy wy***ic z linka i zeby *leb* urwalo? gratuluje zjebie . takich jak ty to powinni odrazu na ta line wieszac po to zebys tu glipot nie pisal madry ***. wy***aj
|
|
|
Wiesz co oznacza zasada ograniczonego zaufania? Oznacza że w mieście ktoś ci może wyjechać z podporządkowanej albo zajechać ci drogę. Więc w mieście nie zap..rdala się więcej niż 50. Chyba, że chcesz iść do Jezuska.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
