Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Chotyłów: Przyłapali kierowcę z puszką piwa w ręku i bez prawa jazdy

Utworzony przez zz1, 29 stycznia 2012 r. o 10:26
Sorry, ale w tej sytuacji powinien być uniewinniony. Przynajmniej na podstawie tych dowodów, które przedstawili w gazecie. Jeśli SOKiści rzeczywiście widzieli, jak on prowadzi i złożą zeznania przed sądem, mogą go ukarać 500-złotowym mandatem za jazdę bez stosownych uprawnień. Ale to, że 150 metrów dalej spożywał sobie alkohol na miejscu kierowcy (o ile silnik był wyłączony), to w państwie prawa powinno być tylko przesłanką, że mógł wcześniej prowadzić pod wpływem alkoholu, a bynajmniej nie dowodem w sprawie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wiesz,że gdzieś dzwoni ale nie wiesz w którym kościele. Silnik nie musi być uruchomiony tylk wystarczy, że kluczyki są w stacyjce, a silnik nie jest włączony i jest kłopot. Gdy sprawa idzie do kolegium to koszty mogą być większe niż 500zł. Poza tym takich cieciów co jeżdzą bez prawka i piją za kierownicą powinni zcwelić w więzieniu to może by się czegoś nauczyli i więcej tak nie robili.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Lublinianin napisał:
Wiesz,że gdzieś dzwoni ale nie wiesz w którym kościele. Silnik nie musi być uruchomiony tylk wystarczy, że kluczyki są w stacyjce, a silnik nie jest włączony i jest kłopot. Gdy sprawa idzie do kolegium to koszty mogą być większe niż 500zł. Poza tym takich cieciów co jeżdzą bez prawka i piją za kierownicą powinni zcwelić w więzieniu to może by się czegoś nauczyli i więcej tak nie robili.
Co za bzdury...Kolego, w Polsce prawo zabrania KIEROWANIA pojazdami gdy sie jest w stanie po uzyciu alkoholu, a nie siedzenia w nich, niezaleznie od tego czy kluczyki sa w stacyjce, w kieszeni, czy moze chwilowo sa wykorzystywane do dlubania w nosie... Tak na marginesie-kolegia d/s wykroczen zakonczyly swoj zywot w polskim systemie prawnym juz lata temu...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zz1 napisał:
Sorry, ale w tej sytuacji powinien być uniewinniony. Przynajmniej na podstawie tych dowodów, które przedstawili w gazecie. Jeśli SOKiści rzeczywiście widzieli, jak on prowadzi i złożą zeznania przed sądem, mogą go ukarać 500-złotowym mandatem za jazdę bez stosownych uprawnień. Ale to, że 150 metrów dalej spożywał sobie alkohol na miejscu kierowcy (o ile silnik był wyłączony), to w państwie prawa powinno być tylko przesłanką, że mógł wcześniej prowadzić pod wpływem alkoholu, a bynajmniej nie dowodem w sprawie!
Jezeli sa uzasadnione watpliwosci kiedy delikwent spozywal alkohol, bo on twierdzi np.ze dopiero wowczas gdy zakonczyl jazde to istnieje taka opcja jak trzykrotne pobranie od niego krwi na zawartosc alkoholu w odstepach godzinowych, a biegly opierajac sie na wynikach stezenia alkoholu we krwi, malejacych-rosnacych, jest w stanie okreslic czas spozycia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
O choć raz jakiś pożytek z tych Sokistów!!!Jak nie było światków to powinni moczymordzie pał nasadzić!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
O choć raz jakiś pożytek z tych Sokistów!!!Jak nie było światków to powinni moczymordzie pał nasadzić!
JAK BY CHŁOPAK MIAŁ PISTOLET TO MÓGŁBY SIĘ CHOCIAŻ BRONIĆ.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
x napisał:
Jezeli sa uzasadnione watpliwosci kiedy delikwent spozywal alkohol, bo on twierdzi np.ze dopiero wowczas gdy zakonczyl jazde to istnieje taka opcja jak trzykrotne pobranie od niego krwi na zawartosc alkoholu w odstepach godzinowych, a biegly opierajac sie na wynikach stezenia alkoholu we krwi, malejacych-rosnacych, jest w stanie okreslic czas spozycia.
Właśnie o to chodzi. Na miejscu od razu powinny być zbierane wszystkie możliwe dowody, zeznania świadków. Powinno być przeprowadzone dwukrotne badanie alkomatem w celu stwierdzenia czy ono rośnie czy też maleje (zapewne rośnie, skoro właśnie spożywał ). Jeśli się przyzna, że wcześniej prowadził (w co wątpię), sprawa jest dużo czytelniejsza. Trzeba pamiętać, że picie alkoholu to nie jazda po spożyciu alkoholu. Trzeba o tym pamiętać, co nie zawsze się w Polsce dzieje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
JAK BY CHŁOPAK MIAŁ PISTOLET TO MÓGŁBY SIĘ CHOCIAŻ BRONIĆ.
Jeszcze by sobie przyrodzenie odstrzelił A skąd taki wieśniak wiedział by jak się tym pistoletem posługiwać.Miał zapewne przeszkolenie jak operować widłami w chlewie ale przeszkolenia na temat broni palnej to ten opijus raczej nie miał
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
zz1 napisał:
Właśnie o to chodzi. Na miejscu od razu powinny być zbierane wszystkie możliwe dowody, zeznania świadków. Powinno być przeprowadzone dwukrotne badanie alkomatem w celu stwierdzenia czy ono rośnie czy też maleje (zapewne rośnie, skoro właśnie spożywał ). Jeśli się przyzna, że wcześniej prowadził (w co wątpię), sprawa jest dużo czytelniejsza. Trzeba pamiętać, że picie alkoholu to nie jazda po spożyciu alkoholu. Trzeba o tym pamiętać, co nie zawsze się w Polsce dzieje.
Kierowal czy nie, on czy nie on, to tylko kwestia "madrego" udokumentowania calego zdarzenia...Widzieli jadacy pojazd, ktory sie zatrzymal, nie zauwazyli, zeby ktos z niego wysiadl i sie oddalil, a mieli caly czas pojazd w zasiegu wzroku...I delikwent moze sobie gadac, ze to nie kierowal...Kwestia kiedy pil-jezeli bedzie bardzo obstawal przy swojej wersji-sa sposoby na sprawdzenie tego...Zeby potem sad nie musial "tlumaczyc watpliwosci na korzysc oskarzonego"...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Krótko....jeżeli nie miał prawa jazdy i prowadził pojazd, w dodatku stwierdzono u niego 1,5 prom. alkoholu,to nie był to kierowca tylko przestępca który podpadał co najmniej dwom paragrafom. Nauczmy się nazywać rzeczy po imieniu i nie szukajmy zamienników dla:złodziei, kłamców , bandytów ,pijaków, nawet jak nimi są :poseł,ksiądz,sędzia sądu czy "celebryta" z pierwszych stron gazet. Inaczej nasze stękanie do niczego prowadziło nie będzie bo poseł się wytłumaczy że on nie łgał tylko mijał się z prawdą a złodziej nie kradł tylko przywłaszczał. Co do powyższej sytuacj-otóż temu przestępcy powinno się w pierwszej kolejności skonfiskować narzędzie przestępstwa czyli w tym przypadku samochód -tak jak się kofiskuje kłusownikowi nielegalną broń. Nie powinno być żadnego tłumaczenia ,że to samochód ;brata,swata czy zaprzyjaźnionej ciotki Klotyldy. Bo jeżeli taki brat-swat użycza komuś auta to powinien wiedzieć komu go użycza. Na koniec- to takie moje spostrzeżenie ,że nasze prawo ma taką samą wartość jak i ci którzy je ustanawiają....Renata Beger, Mirosław Sekuła, Niesiołowski- nic dodać nic ująć
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Jeszcze by sobie przyrodzenie odstrzelił A skąd taki wieśniak wiedział by jak się tym pistoletem posługiwać.Miał zapewne przeszkolenie jak operować widłami w chlewie ale przeszkolenia na temat broni palnej to ten opijus raczej nie miał
Czyli rozumiem że gardzisz człowiekiem który uporządza widłami legowiska zwierząt domowych i uważasz takiego że jest kimś gorszym od tego który posługuje się bronią? No i widzisz jak można się zdradzić co się ma za wyściółkę w butach nawet ich nie zdejmując. Człecze po twojej wypowiedzi wiem ,że pod stópką masz wiecheć ze słomy i to osrany mimo żeś ,jak się domyślam z miasta Kolonia Świdnik.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Prawda Policyjna
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Gość napisał:
Prawda Policyjna
http://www.youtube.com/watch?v=HQ4GmBwFb78
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...