Możesz mieć taki osobisty osąd, ale w przypadku zdarzenia w Zahajkach jako użytkownik drogi i świadek zachował się właściwie, co nie można powiedzieć o tym policjancie. Jako funkcjonarjusz powinien zatrzymać się na miejscu zdarzenia i podjąć stosowne działania o ile zachodziła taka konieczność. Opisany przykład świadczy o czymś, czym powinien zająć się przełożony tego funkcjonarjusza, bo takie zachowanie służb policyjnych jest bardzo żenujce.Gość napisał:Pan Filipiuk "zielona wierchuszka", to typowy okaz parweniusza, czyli człowieka, który robiąc karierę dostaje się do wyższego środowiska np (rada powiatu) naśladuje jego obyczaje w sposób przesadny i natrętny. Jego kretyństwo polega na tym, że nie potrafi prawidłowo czytać realiów politycznych.
|
|
Przecież nie ważne są realia tylko służba WIERNA służba zielonym braciom z P L na czele za FUCHĘ przewodniczącego kom. rewizyjnej |
|
Jak mawiał nasz wielki trener Jacek Gmoch - "trzeba umieć czytać grę". Zastanówmy się, o co tak właściwei chodzi? Czy o to, że komendat nie chce odpowiadać na pytania radnego Filipiuka? (Może te pytania nie są niewygodne, tylko beznadziejnie głupie?) Czy o to, że policyjny radiowóz oraz karetka pogotowia znalazły się na miejscu słynnej kolizji w Zahajkach? Czy może o dostęp do morza OSP w Drelowie? Nie! Najpewnikiem chodzi o głowę komendanta Zadrogi. Najwidoczniej ten facet, który ma w ręku jakąś realną władzę nie pasuje PSL-owskiej sitwie. Użyte metody są typowe dla tej sitwy. Osoby niewygodne i zagrażające ich interesom potrafią z zadziwiającą determinacją niszczyć. A stołek komendata policji, to smaczny kąsek. Podsumowując, mamy tu do czynienia z typowym parciem PSL-owskiej sitwy na intratną posadkę, która jeszcze nie została zajęta przez żądnych absolutnego władztwa nad podlaskim ludem ZSL-owskich pomiotów.
|
|
Bez sensu. To tylko i wyłącznie brak profesjalizmu tego policjanta z Międzyrzeca wkręca komendanta Zadrogę w konflikt. Stanowisko komendanta w podejściu do sprawy tworzy wizerunek policji. W policji obowiązują odpowiednie procedury postępowania i dziwne, że komendant marginalizując to zajście sam wystawia siebie do odstrzału. |
|
A co radny na to mówi niech się wypowie w tej sprawie
|
|
[quote name='Gość' date='31.01.2009, 19:33' post='89835']
A co radny na to mówi niech się wypowie w tej sprawie
MOIM ZDANIEM POWINIEN PAN RADNY COS DO TEGO DODAC
BO NIE KAZDY ZATRYBIL O CO BIEGA
WG MNIE JEST WINNY POLICJANT
|
|
A co radny na to mówi niech się wypowie w tej sprawie
MOIM ZDANIEM POWINIEN PAN RADNY COS DO TEGO DODAC
BO NIE KAZDY ZATRYBIL O CO BIEGA
WG MNIE JEST WINNY POLICJANT
[/quote]
Każdy "zatrybił" o co chodzi, oprócz Filipiuka.
Sprawa jest prosta, jesli się zderzyli, ktos musiał jechać źle.
Zderzenie było powazne, jesli jednego mysieli holować, a drugiego ciagneli na lawecie.
Policja miala prawo interweniować ale gł......i Filipiuk ("radny powiatowy) nie zna sie na prawie.
Zamiast to zgłosić próbyje jeszcze zamieść.
Kiedyś z Duszkiem jechali na czerwonym i też robili larum na policję.
Ja chcę jeździc bezpiecznie. Piratom "zielonym" stop.
Tak trzymać chłopcy radarowcy.
|
|
Pieprzysz facet jak potłuczony, bo nie znasz przyczyn jak doszło do kolizji. O ile w sprawie strat strony doszły do ugody, to miały takie prawo. A czy jakiekolwiek działanie represyjne było konieczne, po fakcie - to niech się wypowiedzą ludzie kompetentni w tym temacie. Filipiuk to tylko epizod świadka, a nie jakiegokolwiek sprawcy, który prubuje coś tam kręcić a, że jest zielony, to w następnych wyborach głosuj na pomarańczowych. |
|
Filipiuk jest "zielony".
Wiesz co to znaczy : "nie mieć zielonego pojęcia" ??!!!
I tak już zostanie.
Ps. Od ustalania przyczyn wypadków jest policja !!!
I niech tak zostanie.
|
|
.to wszystko co piszecie jest bardzo fajne nie zmienia to jednak faktu, że policjant powinien zatrzymać się przy tak poważnym wypadku nawet jeśli nie był wtedy na służbie. ... podobno tylko popatrzył i pojechał dalej ...
|
|
A kto wie kto to był ? "Mądry" filipiuk mógł zapisać numer rejestracyjny. A teraz tak twierdzi bo mu wygodnie. Myśleć: "nie mam zielonego pojęcia" a to g........y !!!!! |
|
no a ten Filipiuk nie wie(?), przecież piszą, że widział oficera międzyrzeckiego komisariatu policji - bez większego problemu go pozna. |
|
Tu na anonimowo to nie. Zamykam skład budowlany i idę do Fila, a jego stary Ferdek przez płot krzyknie: Iruchna cho no. Ferdek zara ide ale z Rychem. Oboje mamy ferie, ja od polaka a łun od mundrości. Bierzmy czerwono-białą flage i Mertajmy po Janowie |
|
osobiście |
|
Porządek stary już się wali,
Żywotem dla nas jego zgon.
Będziemy wspólnie pracowali
l wspólny będzie pracy plon.
Hej, razem, bracia, do szeregu
Z jednaką myślą, z dłonią w dłoń!
Któż zdoła wstrzymać strumień w biegu,
Czyż jest na świecie taka broń?
Precz z tyranami, precz z zdziercami,
Niech zginie stary, podły świat!
My nowe życie stworzym sami
l nowy zaprowadzim ład.
precz z zieloną mafią
|
|
No i radny Filipiuk polowanie na czarownice zrobił. KTO JEST BEZ WINY NIECH PIERWSZY RZUCI KAMIENIEM. Tzw. kolizja jest ścigana z urzędu więc jeśli ujawnił to ... ( co biedak powinien zrobić); policjant jeżeli taki w ogóle był; to zrobił dobrze bo kto po cywilnemu interwencję podejmuje. Jeszcze radny by aferę zrobił że jakiś przebieraniec. Ale radni z Międzyrzeca mają jakąś manię wyższości. Młodzi się bawią i później na necie zdjęcia z wódzią pokazują a starzy afer poszukują. Patrz wers pierwszy. No i jeszcze pan Duch. Ucieleśnienie cnót. Kij ma zawsze dwa końce. Pozdrawiam ukierunkowany na normalność nie na władzę którą lud dał i może zabrać.
|
|
popieram!!! |
|
Przecież to najzwyklejszy baran ten radny.
|
|
To nic że baran, ale za to radny (bezradny) a Pan Policjant nadepnął na jego honor... Nie wolno interweniować w sprawach Pana F. bo on jest radnym powiatowym... |
|
Wolno interweniować! Tylko ci policjanci to powinni mieć trochę rozumu...............................! Nie bać się byle kogo - posła, burmistrza, radnego - tylko działać zdecydowanie, a nie z objazdu, z samochodu, zza winkla, z krzków. Chłopaki Kwaska pokażcie klasę! |
Strona 2 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|