|
A to oznacza, że straci pracę wielu ludzi utrzumujących się dotychczas z obsługi zrębów..
|
|
|
Ale oszukańce no ja nie mogę kto to pisze w ogóle się pytam??? W Nadleśnictwie Radzyń Podlaski w lasach Planta pracują dwa od ponad miesiąca i to jeszcze większe bo na 4 ośkach a tu od tygodnia i wielkie mi hallo ;////
|
|
|
Nie tak prędko, maszyny musi ktoś obsługiwać a też sporo kosztują więc raczej nie staną się od razu popularne.
|
|
|
Czym tu się chwalić,te maszyny robią takie spusztoszenie w lesie że zanim nowa sciółka odrośnie minie pare lat. A pozatym te maszyny zabijają wszystkie życie na obszaże wycinki. Wręcz odwrotnie to jest katastrofa dla lasu. Przemysł zabija nature. Mieszkam w skandynawii i codziennie widze spustoszenie robione przez przemysłowe eksplatowanie lasu.DAJCIE PRACE LUDZIOM A KAŻDY BĘDZIE ZDROWSZY.
|
|
|
Zaraz i tą maszynę przepiją.Wiadomo jak jest w lesie-wszyscy piją- robotnicy, drwale,pilarze,operatorzy sprzętu,leśnicy,myśliwi.Za rok będzie ta maszyna stała w pokrzywach zarośnięta i pordzewiała bo za piciem nikt nie będzie miał czasu na jej konserwację.
|
|
|
rzygać mi się chce na nich i ich zakłamane nędzne zachowanie - niszczą lasy, rujnują przyrodę i jeszcze sie tym szczycą !!! lasy parczewskie to kawał pięknych terenów ale dla tych wandali liczy się tylko kasa - nie dają w nic w zamian - tu nie chodzi nawet o bezpieczeństwo tu chodzi o - szybciej więcej wycinań więcej niszczyć - !!!! pasożyty !!!!
|
|
|
Wyniszczyli juz kupe lasu, miejsca grzybowe, asfaltowka z Pahulanki na Białke tak zryta, ze samochodem trudno przejechac. Malo tego jeszcze znaki zakazu wjazdu postawili zeby im nikt nie przeszkadzal, tak jak by to była ich prywatna własność.
|
|
|
no i w ten sposób kolejne kilkanaście osób straci prace bo zastąpi je bezmózga maszyna.
|
|
|
W pełni popieram. Pan Nadleśniczy chwali się harwesterami, chyba zaspokaja swoją próżność. Ale nic juz nie wspomina że pracę straciło kilkadziesiąt osób, które od wielu lat pracowały w miejscowych ZUL-ach i były na maksa wykorzystywane przez szlachtę leśników.....Ciekawe kto ustawia te przetargi na usługi leśne??
|
|
|
Polacy to naród deb***i i matołów, kupiją od szwedów maszyny bo sami nie potrafią nic wymyślić ani wyprodukować!
|
|
|
Ludzie co wy w ogóle wiecie o pracy w lasach? Nie macie w ogóle o tym pojęcia i piszecie takie głupoty poniewaz takie maszyny zostały stworzone właśnie po to aby robiły mniej szkód od człowieka.. Oznaczenia zakazu wjazdu na teren ścinki był od zawsze i jest obowiązek leśniczego aby zabezpieczył miejsce prac pilarzy (podobna sytuacja jest chociażby na budowach) bo chyba nikt by nie chciał żeby spadło mu drzewo na główkę. Tego typu maszyny pracuja juz w lasach od kilkudziesieci lat i jakoś nikt na nie narzeka tylko z tego co widze to tylko okoliczni mieszkancy którzy nawet nie maja pojecia o pracy tych maszyn i ich operatorów. Co do pijaństwa w lasach to chyba ktos tutaj zyje w zeszłym stuleciu i nie wie jak teraz wyglada praca i przepisy dotyczace pilarzy. Te Harwestery i Forwordery należą do zulowców którzy wyłozyli nie wąskie pieniadze na nie i napewno nie pozwolą aby stały bezużyteczne. Na koniec dodam ze te sprzet sam wszystkiego nie zrobi w lesie a ludzie zawsze robili robia i beda robic w lesie jesli tylko beda chcieli..
|
|
|
Witam
Takie drobne spostrzeżenie skoro maszyny leśne zwalniają ludzi to gdzie byliście drodzy „rodacy” jak zastąpiono konia-traktorem, szpadel-koparką, kosiarza-BIZONEM - gdzie byliście. Tego typu maszyny wymusza rynek, LP nie dadzą wyższych stawek a co za tym idzie jedynym wyjściem jest podnoszenie wydajności ponieważ oferowane wynagrodzenie nie jest adekwatne do ciężaru wykonywanej pracy. W czym problem jeżeli maszyny należą do lokalnej firmy- maszyna sama nie ścina jest w niej operator zatrudniony z lokalnego terenu, a co gdyby wygrała firma z Czech, Słowacji albo z odległych terenów Polski. Taka maszyna potrzebuje napraw, części, które w większości są standardowe i są dostępne na rynku lokalnym np. przewody hydrauliczne, filtry, oleje, paliwa przecież ktoś to sprzedaje i na tym zarabia. Jeżeli Pan X stracił pracę bo był Panem pilarzem to Pan Y będący mechanikiem zyskuje pracę. Rozpatrujmy to globalnie a nie jednostkowo.
|
|
|
z tobą na czele |
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
