|
Myśliwi to w większości zapijaczone i zakompleksione mordy. Często też należą do lokalnej "elyty" i mają w swoim towarzystwie sędziego, prokuratora, jakiegoś wójta, księdza lub innego komendanta więc spokojnie, jeszcze się chłop wybroni a niestety Pani zapłaci koszty sądowe. Taki to smutny kraj
|
|
|
Mysliwi to dno. Nizej od nich sa tylko pedofile i mordercy.
|
|
|
Przepisy zabraniają puszczania wolno psów w lesie. Tyle w temacie. A, i gówna zabierać z trawników!
|
|
|
Szkoda, że własnego ***a z dzikiem nie pomylił. Tfu.
|
|
|
A co by było, gdyby pomylił dzika z człowiekiem?
To nie pierwszy taki przypadek, że z rąk myśliwego ginie niewinne zwierze.
W mojej opinii jest zwykłym śmieciem społecznym i powinien zostać zutylizowany.
|
|
|
Znany jest przypadek zastrzelenia kobiety kopiącej motyką kartofle na własnym polu - pomylił ją z dzikiem.
|
|
|
Pani Anno, a czy z kolejnym owczarkiem wychodzi na spacer na smyczy lub chociażby w kagańcu?
Ja też chodzę często na spacery i nie raz musiałem uciekać lub bronić się przed agresywnymi psami spuszczonymi przez właścicieli - proszę o tym pomyśleć.
|
|
|
Dożywotni zakaz posiadania broni, w tym myśliwskiej (bo ślepy) oraz 10 tysi odszkodowania dla kobiety (bo ślepy a strzela = idiota)
|
|
|
"Synowa I sekretarza KC PZPR Ariadna G. została uniewinniona przez sąd mimo, że udowodniono jej ... proces był tajny."
|
|
|
Rozumiem że to taka myśliwska tradycja, widzę coś co się rusza, wyciągam broń, zabijam, no a później tylko weryfikacja co ubiłem. Wydaje mi się że to miał być dzik ... dobrze że w maju poszła na spacer, bo zimą kobieta w futrze nie miała by szans ...
|
|
|
Niech odkupi jej dwa psy i po sprawie. Po co toczyć pianę?
|
|
|
No właśnie,a gdyby jakaś kobieta ubrana w futro była w lesie to by ją zastrzelili bo przypomina dzika!?
|
|
|
"Przepisy zabraniają puszczania wolno psów w lesie." - a inne przepisy zabraniają wjazdu samochodem do lasu. Czy do samochodu, który wjechał do lasu także strzelają?
|
|
|
Pani Anno, a czy z kolejnym owczarkiem wychodzi na spacer na smyczy lub chociażby w kagańcu? Ja też chodzę często na spacery i nie raz musiałem uciekać lub bronić się przed agresywnymi psami spuszczonymi przez właścicieli - proszę o tym pomyśleć.Otóz to, ja też jeżdząc rowerem serwisówkami miałem kilka nieprzyjemnych sytuacji z wybiegajacymi nagle na drogę psami, obok zawsze własciciel przekonany o tym ,że psy sa spokojne i że ON panuje nad wszystkimi ich nagłymi ruchami nawet tymi ze za 2 sekundy pies pobiegnie za ptaszkiem dokładnie pod moje przednie koło. roweru. |
|
|
Teraz trzeba tylko liczyc ze tego debila ktos zastrzeli bo pomyli go z jeleniem. Jak sie boi I ucieka to trzeba mu zabrac uprawnienia bo wkoncu ze strachu zabije niewinnego czlowieka ,a po za tym widocznie ma problem ze wzrokiem skoro nie potrafi debil odroznic psa od dzika
|
|
|
Np. we Francji normą jest, że myśliwy ma prawo odstrzelić wałęsające się psy.
|
|
|
Właściciele psów bardzo często nie używają smyczy, a potem są pretensje, bo pieskowi coś się stało.
|
|
|
Myslal czy widzial??? Tak czy siak take linia obrony jest bledna I wykretna. Ten czlowiek nigdy juz nie powinien wziac broni do reki.
|
|
|
Niech się cieszy,ze jej z dzikiem nie pomylił
|
|
|
Wina po obu stronach. Szkoda tylko psa i nerwow.
|
Strona 1 z 4
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
