Udało się... a ja już straciłem nadzieję... I myślałem że będę musiał sam wstawiać tą szybę do Punta...
|
|
Macha do was z pod kołderki z ładną laską porucznik Borewicz , kpt. Żbik sprawnie chwytem judo obezwładnia groźnego gitowca a kpt. Sowa jest na tropie bezwzględnej szajki złodzieji w dalekim powiecie . To wszystko dzieje się dzięki wytężonej i nieustannej pracy naszych po(mi)licjantów . I jak ciepło się robi na sercu . To co stare i sprawdzone nie zawsze jest takie złe , prawda ?
|
|
Prawda, prawda. Tyle że Borewicz machał spod kołderki.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|