Zamiast zmniejszyć swoje pobory, premie, oszczędzić na swoich przyjemnościach, zmniejszyć rozrzutność i nie brać tyle w łapę, to zarządy spół. mieszk., strzygą jak tylko mogą swoich członków. Dlaczego czynsze w SM są dwa razy wyższe od tych ze wspólnot mieszkaniowych, a pobory prezesów tajne, czyżby zarządy SM nie umiały się gospodarzyć? Zlikwidować te zarządy SM, rozpedzić na cztery wiatry, tych darmozjadów z zarządów SM, będzie się lepiej wszystkim żyło. Ten relikt PRL jest jak wrzód na du***, nie widać a przeszkadza. Długo by o tym pisać!
|
|
To trzeba płacić łachudry! Co wy sobie myślicie, że jedni pracują i płacą a drudzy nie pracują i mieszkają i żerują na cudzy koszt??? Wynocha do noclegowni!!!!
|
|
Gdyby większość ludzi, którzy nie płacą bo nie mają pieniędzy te pieniądze posiadało to pewnie by płaciło, także jeśli zaczną publicznie ośmieszać to niech by się zastanowili, że tak jest.
|
|
Spółdzielnia dobra sprawa. Wiele osób ma pieniądze, ale nie płac z zasady, bo po co.
We wspólnocie, jak każdy o wszystkim decyduje, to dopiero są problemy i niezgoda.
|
|
W Bialskiej Spółdzielni Mieszkaniowej "ZGODA" w Białej Podlaskiej w takich przypadkach spółdzielnia wysyła upomnienia dłużnikom, jeżeli dalej nie płacą i nie nawet nie tłumaczą się z zaległości, to dochodzi do egzekucji długów przez sprzedaż przez komornika zadłużonych lokali. To jest właśnie rozwiązanie.
|
|
Ten cały zarząd Zgody, to takie same darmozjady, jak reszta zarządów spółdzielni mieszkaniowych. Zamiast zacząć oszczędności od siebie, to zarządy SM przerzucają cały ciężar utrzymania darmozjadów z zarządu, na członków. Czy ktoś słyszał, żeby jakiś prezes obniżył sobie pobory lub zrezygnował z premii z powodu biedy swoich członków, których nie stać na płacenie tak wysokich czynszów! Bo ja nie słyszałem o takim kuriozum. To jest niemożliwe, ludzi z rodzinami na bruk wywalić, ale sobie dogodzić i czynszu nie obniżyć. A co, ma sie władzę. W tej Zgodzie to, chyba jest, ze 100 osób zatrudnionych. Weź to utrzymaj, a każdy łapę wyciąga, daj, bo mój wujek jest prezesem lub z rodziny. Po drugie, jakoś wspólnoty, dają sobie radę za połowe czynszu. I jakoś nie słychać, żeby tęsknili za powrotem do SM. Tegu reliktu z czasów głębokiego PRL. Zresztą wystarczy spojrzeć, kto tam, w tych zarzadach i radach nadzorczych zasiada. Dlatego ten komunistyczny twór jeszcze istnieje. Pomimo 20 lat "demokracji" Nie podcina się gałęzi na której się wygodnie siedzi. Prawda, czy nie prawda.
|
|
http://hope-73.blog.onet.pl/Nie-placisz-be...2,ID402770732,n
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|