na zawsze w naszeju pamieci[*]
|
|
będziemy pamiętać tego miłego chłopaka o cudownym głosie ;( niech spoczywa w pokoju [*]
|
|
pozostanie na zawsze w naszych sercach [*] ;((((((
|
|
Dajcie sobie ludzie spokój.
Nie wiem co się stało ale słyszałem, ze wszystko przez jego dziewczynę, że to przez nią.
Wypadek miał miejsce o godzinie 19.20 a ona pierwsze co zrobiła to dodała zdjęcie na nk.
Przykro mi bardzo. Dużo rozmawiałem z Pawłem i źle mi z tym, że mu nie pomogłem.
Paweł był moim kumplem.
|
|
Pomyslcie co piszecie. Zaraz beda dwa trupy. Samobojstwo nie jest rozwiazaniem cokolwiek by ona zrobila. A teraz jeszcze na nia zrobcie nagonke i gotowe. Mogl wyjchac gdziekolwiek i nie robic problemow swojemu otoczeniu ani ono jemu to wybral najglupsza droge.
|
|
Paweł był dobrym organista w naszym kościele...
a takze dobrym kolega...
Na zawsze w naszej pamieci[*]
|
|
Tu nie chodzi o nagonkę, jeżeli z kimś się jest to chyba wiadomo jaki on jest, czy jest wrażliwy, czy źle reaguje na różne rzeczy. To da się wyczuć. Niestety teraz mu już nic zycia nie zwróci ale tego nie można tak zostawić. Rany się zabliźnią z czasem ale nie dla wszystkich, na pewno nie dla jego najblizszej rodziny i prawdziwych przyjaciol.
Spoczywaj w pokoju[*]
|
|
przeciez 17 lat to dzieci wiec o jakim związku tu mowa, to zabawa a nie milosc czy zwiazek. Chlopak byl slaby i sobie nie poradzil. Tyle.
Tylko teraz przez niego kierowca ciezarowki bedzie mial problem psychiczny.
Nie mniej jednak jakis przyjaciel tego chlopca powinien sie zainteresowac losem kolegi i pomoc. A tu widac ze wszyscy mieli go daleko.
|
|
Dlaczego taki jest wasz to myślenia. Dziewczyna z nim była, nie chciała kontynuować znajomości i zapewne się rozstali. Jeśli był wrażliwy to ok !! Nie neguje tego, nie znam jego ani jej. Ale z waszych wypowiedzi wynika, że dziewczyna zmuszona była spotykać się z chłopakiem, az jemu by się znudziło ? Bo po prostu nie rozumiem ! I dlaczego obwiniacie ją ? Z całym szacunkiem dla tego chłopaka, ale ona nie jest niczemu winna !! Każdy kieruje swoim, a nie czyimś losem. Nikogo nie zmusimy do tego, aby zahowywał się tak a nie inaczej !!
Niemniej - współczucie dla rodziny, bliskich przyjaciół (nie tych pseudo, bo teraz widze, że tak jak w każdym mieście każdy to był jego kumpel, a połowa pewnie z niego szydziła - skoro grał w kościele a tak czytam). Coś ala nk - poznasz człowieka i od razu że niby znajomy ...
Jeszcze raz kondolencje dla rodziny !!
|
|
jak chcecie to piszcie gdzieś indziej o dziewczynach i problemach z nimi ! i nie wku***.... człowieka ja bardzo dobrze znałem Pawła i wiem jaki miał charakter .
(aha) chociaż mogłeś coś mu tłumaczyć a nie d*** odwrócić i ze to nie twoja sprawa ....
troche szacunku ludzie
[*]
|
|
Dajcie ludzie już święty spokój dla jego i dla jego dziewczyny i dla rodziny, Nie dość że jeszcze będziecie się kłucić to jeszcze swoje poglądy mówić że to przez nią lub przez jego.. Ogarnijcię się.. Jeszcze raz niech spoczywa w pokoju [*]
|
|
Ludzie dajcie już spokój skąd wiecie jak było tak na prawdę??!!! Oskarżacie tylko jego dziewczynę i jego...I na dodatek kłócicie się... Dajcie teraz spokój jego bliskim i najbliższym!A i tak całą prawdę dlaczego to zrobił zabrał Paweł ze sobą...[*] Niech spoczywa w pokoju....
|
|
Myślę, że to przez dziewczynę, która jak wiadomo często się z nim kłóciła - ale to już nawet nie chodzi o to czy się kłóciła z nim czy nie a po prostu o to, że traktowała go jak zabawkę! Widziała, że ma problem a wcale mu nie pomagała!! Wręcz przeciwnie, rzucił przez nią szkołę muzyczną, przestał grać w kościele - co było jego pasją! Na początku semestru błyszczał wiedzą na każdym przedmiocie, lecz gdy ją poznał znacznie opuścił się w nauce. Do tego pewnie jego rodzice nie byli zachwyceni, gdy nad ranem odwoziła go do domu!! Tym właśnie doprowadziła do tego dramatu a nie tylko samymi kłótniami!
Poza tym Paweł nie był z Krasnegostawu, więc co tam robił o 19? Czy ten wiadukt przypadkiem nie jest 200m od osiedla, na którym mieszka jego była dziewczyna?? Musiał być bardzo zdesperowany, pewnie też CZYMŚ zdenerwowany. Warto o tym pomyśleć! Szkoda mi, że to się musiało tak skończyć, bo był wspaniałym kolegą.
|
|
[*]
|
|
naprawdę , szkoda pawła .... no ale cóż stało się ..[*]
|
|
i wszystko układa się w jedną całość. [*] |
|
Pawełku mieliśmy jeszcze tyle do zrobienia, do powiedzenia. Mało jest takich ludzi.
PS. Paweł nie był taki zeby sie rzucić przez dziewczynę, ale pozostałych rzeczy już nie musicie wiedzieć.
|
|
Ja powiem tak. Byłem Pawła kolegą... znałem go 5 lat... chodziłem z nim do jednej klasy i w muzycznej szkole i w liceum... Teraz już nie ważne jest czyja to wina... Zginął wspaniały chłopak który miał przed sobą wielką przyszłość... psychika nie wytrzymała i tyle... Tak widocznie miało być... Kondolencje najszczersze dla rodziny, bliskich i współczucie dla kierowcy bo jego psychika ucierpiała...
Dajcie spokój z tym czyja to była wina... Paweł był dobrym przyjacielem i nie chciał z nikim rozmawiać o swoich problemach i starał się ukrywać swoje słabości... Ale ludzie. Nie osądzajmy nikogo... przyczyny tego załamania psychiki i targnięcia się na swoje życie Paweł zabrał ze sobą i nikt nigdy się nie dowie dlaczego tak się stało... a że śledczy którzy byli na miejscu powiedzieli po rozporządzeniu z artykułu 303 o szybkiej analizie i przesłuchaniach że to ze spraw sercowych to już nie jest sprawa przyjaciół, kolegów, znajomych ani niczyja... Co się stało to się nie odstanie a teraz tylko bezmyślni ludzie będą szukać winnego...
|
|
dwa dni temu był u mnie w domu ((
|
|
Macie teraz dziesiątki teorii, oskarżacie jego dziewczyne ect. Zastanówcie się trochę nad tym, jak wiemy na samobójstwo składa się mnóstwo czynników, napewno nie jest to jedynie relacja. Nagle znaleźli się sami przyajciele Pawła i znawcy sytuacji... Rodzina pogrążona jest w smutku, jego dziewczyna, przyjaciele też. Uszanujcie to.
|
Strona 2 z 5
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|