Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Spór o bezpieczeństwo nad jeziorami. Gminy postawiły się WOPR-owcom

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 30 maja 2018 r. o 15:19 Powrót do artykułu
Czyli jest i będzie jak zwykle. Nie inwestować w bezpieczeństwo nad wodą, a może jakoś to będzie. Drodzy Samorządowcy - czy nie prościej byłoby zabezpieczyć się na przyszłość - można zrobić kąpieliska płatne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wincyj pisowców! Wincyj! Bedzie jeszcze lepiej!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ile kosztuje zabezpieczenie meczów, imprez disco srolo, dożynek i podobnych pier dzi nek. Nad wodą o wiele łatwiej stracic życie. Te 18 tys to jednomiesięczna pensja wójta który również jest zbyt drogi dla społeczeństwa i powinno się podjąć rozmowy z tańszym następcą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nima piniedzy. Nima na to wincej piniedzy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Zarządzający kąpieliskiem nie musi zlecać zatrudnienia ratowników dla WOPR lub innym podmiotom uprawnionym, może sam zatrudnić ratowników. Skoro w urzędzie gminy jest księgowość i kadry y jedynym kosztem jest pensja ratownika. Za organizację i wyposażenie kąpieliska ustawowo jest odpowiedzialny zarządzający ( wójt). Lepiej jak gmina przeznaczy pieniądze na sprzęt i wyposażenie, bo wtedy ma kontrolę nad jego stanem i zgodnością z rozporządzeniem. Minimalna ilość ratowników to 2 na każde 100 m linii brzegowej kąpieliska na śródlądziu i 3 na kąpieliskach nadmorskich. A lodź motorowa wymagana jest na każde 400 m linii brzegowej kąpieliska. Wciskanie władzom, że tylko WOPR lub inny podmiot możne obsługiwać kąpieliska to zwyczajne oszustwo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja zapytam do jakiego koncernu medialnego należy Dziennik Wschodni? Czy nie przypadkiem do niemieckiej spółki .... proszę o odpowiedż administratora. Odpowiedż by tłumaczyła politykę odnośnie dopuszczania ludzkich wypowiedzi .... ???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wszystkim którzy znaja zagadnienie. Rejonowe WOPR w Chełmie to prywatny BUSSINEZ klanu prezesa Andrzeja K. Od kąd pamietam a jest to juz 25 lat ( tyle byłem ratownikiem WOPR w Chełmie) zawsze rodzina K była na świeczniku. Stary klawisz najpierw zrobił z synów Ratowników , Arturka wsadził po znajomości do medyków na RM, puźniej synową na basen w I LO jako ratowniczke ( ta kreciła w godzinach pracy nauke pływania ) inni z to dostawali po du.pie - jej wolno Teśc przecież prezesem WOPR. Stanica naj j. Białym tez tylko do dyspozycji rodziny K, a miała byc dla wszystkich członków Chełskiego WOPR. Zobaczcie kto zapewnia obsade na Parku Wodnym w Chełmie - firma pana Andrzeja K ( prezes WOPR ). Nawet Grafik dyżorów jest na WOPR Cheł zamieszczony - jak zapytać w Urzedzie Miata to prywatna firma. Wniosek WOPR w Chełmie to prywatna firma pana Andzreja K i rodziny. więc czemu nie siegnąc po kase z innych gmin Powiatu. Niech płaca jak ( prywatny ) WOPR pana K ich rżnie. W mocy WOPR jest dopuszczenie kompieliska oraz kontrola jego wyposarzenia i obsady. A zatrudnia podmiot uprawniony ( Gmina ) lub firma która wygrała przetarg ( gminny ). z tego co wiem WOPR w Chełmie nie startował w zadnym przetargu na zabezpieczenie kompielisk ?????( wymienionych Gmin ). Panu Klaudelowi i Dąbskiemu pomyliły sie role w świecie - obu władza uderzyła do głowy. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...