WORD w Chełmie: Tutaj zdaje co trzeci kierowca

Zdawałam prawko 9 lat temu w Lublinie i oczywiscie na placu manewrowym oblałam instruktor powiedział mi kotku jeżdzisz dobrze ale jestes jedna tysieczna na lini i co robimy,rozęsmiałam sie i podziekowałam zabrałam papiery do Chełma i tam bez problemu zdałam za pierwszymazem.

I co z tego, ze są kamery a jazda jest nagrywana jak i tak wszystko zależy od egzaminatora. Ile jest przypadków kiedy egzaminator pomaga zdającemu, a to kierownicą pokręci a to naciśnie na hamulec albo pokazuje palcem gdzie jechać i tak tego nie widać w kamerze i nie słychać. Wszystko zależy od jego dobrego humoru. Z drugiej strony dobrze przygotowany kursant nie może nie zdać. A tym co stracili prawko za jazdę pod wpływem alkoholu nie powinno sie już nigdy zezwalać na ponowne podchodzenie do egzaminów.

O tym kto trafi do danego egzaminatora decyduje komputer -lepszego dowcipu już dawno nie słyszałem! Jakiś dziwny ten "komputer",bo większość ludzi z mojej miejscowości trafiała do tego samego egzaminatora przez kilka zdawek po kolei. A może ten "komputer" ma jakiś taki tajemniczy "program",który "wie,kogo ma wybrać"?

No jasne,oni muszą się tłumaczyć,jak to u nich cacy.Z nimi nikt nie wygra,ani nic im nie udowodni.A te kamerki to pic na wodę-fotomontaż.Ja byłam osobiście świadkiem jak pan egzaminator potraktował pozytywnie panią na placu.To było 3.XII.(sobota).Pani cofała po łuku,i tyłem palnęła w pachołek,ja mówię że już po egzaminie a ona dalej pojechała na wzniesienie i na miasto i prawdopodobnie zdała.Jak się okazało Pani była z Lublina.A oni właśnie z innego miasta przepuszczają za pierwszym razem.Taką sobie robią dobrą reklamę że jaki to chełmski WORD jest SUPER!!!!POZDRAWIAM.

http://www.word-chelm.internetdsl.pl/ przeczytaj dokładnie i wpłac wapuwkę nr odrazu podany tylko włacić dla niepogody i egzamin był by zaliczony niby poco jest ten nr konta ???? łpuwki na konto 21 wiek tylko łapuwki by brali

mojej koleżance na egzaminie egzaminator pomagał biegi zmieniać, zdała po znajomości, a sam instruktor mówił że da się jeszcze w łape dać i zdane a robi się to przez pośredników czy cos takiego

SCIEMA JAK NIC!Oni chyba nie przegladaja statystyk, tylko sobie wymyslaja.Ja juz zdaje z 17 razy i mam znajomych co tez duzo razy zdawali i nie mogli zdac. Nie wiem o co chodzi, oblewaja za byle guwno, szczegolnie kilku takich, a z czlowiekowi sie wogole odechciewa miec prawko.Tyle kasy zarabiaja na biednych ludziach... i nikt z tym nic nie robi, niesprawiedliwe jak dla mnie!

ja nie zdalam za głupie światła...pfff ze niby na drogowych wyjechałam wyl.mi beszczelnie auto i kazał obejsc do okoła.....żal!!!żal!!!!żal!!! ku*** chamy sa i tyle....a za 2 razem robił dziwne syt wiec pewnie chciał w łape........3razem......niby wymuszenie...4 raz bdzie moim ostaatnim razem.....bez wzgledu na wynik.

hehe sporo ludzi kończy w Chełmie niedaleko WORDu np w tym miejscu wymusza pierwszeństwo http://www.zdamyto.pl/skrzyzowanie/729

Comme Sac Longchamp Pliage les balises Euro très haut de gamme faire un effort pllysfmac mafctiapl pour tirer profit de Chines à sac longchamp échéance des Sac longchamp pliage marchés de grande classe, Sac longchamp Shanghai s'est longchamps pas cher développée pour devenir un choix à la mode juste pour maisons pour s'assurer que vous hôte ou hôtesse montre la création de plus de l'ancienne, au moyen de Sac a main Longchamp Lorry Cleef & Arpels la marque à côté de vous assurer que vous sai Sac Longchamp un fabuleux rétrospective.Commandé par Sac Longchamp la résidence Firdaws tendance (paradis à l'intérieur de l'arabe), introduit par simple Kadyrova Solde Sac a main Longchamp Soldes Sac Longchamp trois ans dans le passé, il était absolument les initiales de longchamps pas cher ces sortes de présents pour votre tag extérieur Longchamps Pas Cher Tchétchénie.

Hejka. Ja zdaję już poraz 7. Przeważnie jeżdże ponad 45 min, no ale niestety oblewają za głupoty. Przed ostatnio np stwierdził że za daleko od krawężnika, a osatnim razem zgasł mi samochód gdy stałam na początku łuku, to egzaminator powiedział, że nie płynna jazda ;/. Niestety, ale aż się odechciewa zdawać...

Aga napisał:

ja nie zdalam za głupie światła...pfff ze niby na drogowych wyjechałam wyl.mi beszczelnie auto i kazał obejsc do okoła.....żal!!!żal!!!!żal!!! ku*** chamy sa i tyle....a za 2 razem robił dziwne syt wiec pewnie chciał w łape........3razem......niby wymuszenie...4 raz bdzie moim ostaatnim razem.....bez wzgledu na wynik.

Wedłeg Ciebie "głupie światła"? Jeżeli nie widzisz różnicy w tych "głupich światłach" ,to może już od dziś np.w swoim domu zacznij robić wszystko przy świeczkach lub lampach naftowych???

A ja zdałam za pierwszym razem i nie mam żadnych negatywnych uwag. Trzeba po prostu dobrze jechać i już. Oczywiście, jak się chce, to się można do wszystkiego przyczepić, ale najwyraźniej trafiłam na takiego egzaminatora, który potrafił być obiektywny i nie robił mi żadnych świństw. Pozdrawiam.

Zdawałam prawo jazdy kat. B w Chełmie. Niestety, mam same negatywne wspomnienia. Dla egzaminatora po (oczywiście negatywnym egzaminie !!!) po tzw. "przesiadce" zgasł samochód na skrzyżowaniu !!! i taki właśnie człowiek wytyka minimalne pomyłki osobom jeżdżącym poraz. pierwszy ?????????????????!!!!!!!!!!!!!!! Poprosiłam o odtworzenie filmu z przebiegu egzaminu. Po obejrzeniu filmu komisja WORD stwierdziła że, egzaminator mógł, ale nie musiał zakończyć egzaminu, nie mniej jednak jak widać utrzymanie ośrodka kosztuje. Liczyłam osoby zdające z mojej sesji.... Na 15 zdaje max5 (Czy ta regóła nie wydaje się dość dziwna?) zdawało egzamin. Czemu więc pomiędzy zdającymi krąży dziwne stwierdzenie "Uważaj na KATA bo jeśli zdajesz u tego gościa zapomnij o prawku, lepiej sam zrezygnuj i wpłać dobrowolnie następne 130 zł może uda ci się trafić na jego kolegę w lepszym humorze" cyt. Ile trzeba zapłacić żeby zdać?, ile nerwów, i ile w końcu trzeba doszkoleń wykupić aby wypełnić kieszenie WORD. Nie pozostanie oczywiście to bez odezwu, mimo apelu dyr. WORD "niepotrzebnego rozgłosu" egzaminatorzy jednak uważają się za NIETYKALNYCH. Pewnie do czasu następnej afery pt. "Egzamin na prawo jazdy" Zdałam... ale nikomu nieżyczę zdawania prawa jazdy, tym bardziej w WORD Chełm. Bogowie wychodzący z pokoju egzaminatorów jednak są nietykalni ... do czsu Panowie, do czasu.

Marjusz napisał:

http://www.word-chelm.internetdsl.pl/ przeczytaj dokładnie i wpłac wapuwkę nr odrazu podany tylko włacić dla niepogody i egzamin był by zaliczony niby poco jest ten nr konta ???? łpuwki na konto 21 wiek tylko łapuwki by brali http://forum.dziennikwschodni.pl/public/style_emoticons/default/angry.gif

osobiscie na ten numer konta opłacałam swój egzamin i zdałam bez problemów w CHełmie za 1 razem, nie wiem czemu tak narzekacie

mimi napisał:

Zdawałam prawo jazdy kat. B w Chełmie. Niestety, mam same negatywne wspomnienia. Dla egzaminatora po (oczywiście negatywnym egzaminie !!!) po tzw. "przesiadce" zgasł samochód na skrzyżowaniu !!! i taki właśnie człowiek wytyka minimalne pomyłki osobom jeżdżącym poraz. pierwszy ?????????????????!!!!!!!!!!!!!!! Poprosiłam o odtworzenie filmu z przebiegu egzaminu. Po obejrzeniu filmu komisja WORD stwierdziła że, egzaminator mógł, ale nie musiał zakończyć egzaminu, nie mniej jednak jak widać utrzymanie ośrodka kosztuje. Liczyłam osoby zdające z mojej sesji.... Na 15 zdaje max5 (Czy ta regóła nie wydaje się dość dziwna?) zdawało egzamin. Czemu więc pomiędzy zdającymi krąży dziwne stwierdzenie "Uważaj na KATA bo jeśli zdajesz u tego gościa zapomnij o prawku, lepiej sam zrezygnuj i wpłać dobrowolnie następne 130 zł może uda ci się trafić na jego kolegę w lepszym humorze" cyt. Ile trzeba zapłacić żeby zdać?, ile nerwów, i ile w końcu trzeba doszkoleń wykupić aby wypełnić kieszenie WORD. Nie pozostanie oczywiście to bez odezwu, mimo apelu dyr. WORD "niepotrzebnego rozgłosu" egzaminatorzy jednak uważają się za NIETYKALNYCH. Pewnie do czasu następnej afery pt. "Egzamin na prawo jazdy" Zdałam... ale nikomu nieżyczę zdawania prawa jazdy, tym bardziej w WORD Chełm. Bogowie wychodzący z pokoju egzaminatorów jednak są nietykalni ... do czsu Panowie, do czasu.

dnia 21.11.2012r czyli wczoraj jak zdawalem, to tego dnia mniej niż 30% zdało. wszystko zależy od egzaminatora. słyszalem ze pan DZIEZBICKI czy DZIZBICkI jest najlepszym egzaminatorem i ze pomaga w razie czego sam zachamóje i nas pochwali za to ten przyklad jest podawany z zycia bo mój kolega zdawał u niego i mu zachamowal a ja wczoraj wlaśnie zdawalem i trafiłem na łajze co lubi oblewać i nie zdalem przed word-em no 700-800m. ja nie rozumiem egzaminatorów jestem juz niedaleko od word-u to już dajcie pozytywny bo to jest stres ta swiadomośc ze jest sie już tak blisko a tu negatywnie zdane bo wymuszenie no ludzie to jest chore

każdy wie że biorą kasę i czemu nikt nic z tym nie robi ??!!??

Pan Dzierzbicki to na prawdę bardzo dobry egzaminator, przyjemny i ma podejście do zdającego Chociaż miałam z Nim wynik negatywny, bo to było z mojej winy, to jednak nie poddaje się i mam nadzieję, że tym razem znowu trafię na Niego

A teraz będzie jeszcze gorzej o ile już nie jest,trzymajcie się,ja Bogu chwała mam to juz za sobą ale także przeżyłam swoje,nazwałam ten wordowski plac-placem płaczu:( Tam ktos pisze że zdał za pierwszym razem i jak jest cacy,srutu tutu:) egzaminatorzy już wiedzą kto ma dziś zdac a kto nie.No ale oczywiście sa ludzie i ludziska ,ja będę wychwalac pana od nazwiska"Kwiatek" to jest człowiek obiektywny i z zasadami:)pozdrawiam:) powodzenia:)