Ło jejku cóż za KATASTROFA, całe szczęście że tylko takie mamy w Chełmie KATASTROFY
|
|
Większość murów w chełmskim śródmieściu to pozostałości po mrocznym okresie zaborów i dominacji rosyjskiej na ziemiach polskich. Mury przy ulicy Młodowskiej, jak i ten o którym Barczyński pisze, nie są żadnymi obiektami zabytkowymi. Należy je jak najszybciej rozebrać i wpuścić w te zawilgotniałe zakamarki trochę światła.
|
|
Ja to zrobię za 399k, bez faktury i z pocałowaniem w dupę.
|
|
skoro ten muz jest własnością kościoła to dlaczego miasto go remontuje ? gdyby to był mur na prywatnej posesji to pewnie właściciel sam musiał by to robić i jeszcze pewnie mandat by dostał za spowodowanie zagrożenia dla ludności a że chodzi o czarną sektę to proszę bardzo miasto pewnie jeszcze przeprosi czarnych że tak długo remontowali
|
|
służalczość władz wobec kościoła sięgneła zenitu. Jaki to zabytek pare zmurszałych cegieł. A robota pali sie w rekach juz 2 dzień. A czy inne inwestycje miejskie tez maja takie przyspieszenie. Kamienice przed Kościołem na Lubelskiej w ruinie pozabijane dechami a na dola ulica z kostki! Dziura na Lubelskiej czekała na załatanie od września do marca. Błoto na ulicach nikt nie skrzata po zimie. Ale katedra w nocy oświetlona az Łuna bije. No ale przecież my żyjemy w klechistanie.
|
|
no a jak tanio to wyremontują 400 000 pare cegieł , chyba ze złota te cegły.A kto płaci za te koparki i robotników , pytam RETORYCZNIE. |
|
Trzy razy ubiegano się o środki pieniężne z Unii,czy wie ktoś kto odrzucał wnioski na rzecz innych wniosków pochodzących z innych terenów województwa lubelskiego.
|
|
jakie środki na murek kościelny????? Czytaj artykuł, murek zawalił sie wczoraj a w ratuszu juz maja zatwierdzony projekt, czyli wszystkie zgody w nocy same sie załatwiły, czyli CUD. |
|
a gdzie jest nadzor budowlany a gdzie konserwator zabytkow. Kasa leżała w marszalkowstwie ake trzeba umieć ją wziąć ani grabczuk ani fisz nie potrafią
|
|
Cerkiew została zbudowana na Kołoży przy ujściu Horodniczanki do Niemna. Jest to jedna z najstarszych, zachowanych prawosławnych świątyń w Europie północnej. Pierwsza wzmianka o niej pochodzi z 1138 r. Była wielokrotnie niszczona i odbudowywana. Była odnawiana na początku XVI wieku przez Bogdana Bogutowicza. Od XVII do XIX w. należała do bazylianów, którzy obok zbudowali w XVII i XVIII wieku klasztor unicki (w pobliżu cerkwi są widoczne jego fundamenty). W 1839 roku zwrócono ją prawosławnym. W 1853 r. w wyniku osunięcia się skarpy niemeńskiej zawaliły się południowa ściana i apsyda. Zastąpiono je drewnianymi wstawkami. http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/b/bb/Kalozha.jpg Cerkiew św.św. Borysa i Gleba w Grodnie
|
|
Taaaa, wyremontować za pieniądze państwowe - a właścicielami są klechowie... Jak zwykły śmiertelnik ma "zabytek" to właściciel ma obowiązek remontować za swoje pieniądze - tak mówi ustawa! Ale klechowie nie mają pieniędzy, wolą rozbijać się drogimi samochodami no bo... i tak będzie remont za państwowe - czyli w tym i za moje podatki.
Ja się pytam, gdzie tu jest sprawiedliwość!?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|