Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Czubiński ostatecznie niewinny

Utworzony przez mieszkaniec Kraśnika, 1 lutego 2009 r. o 19:45 Powrót do artykułu
No i co Panowie, którzy już odtrąbili skazanie Czubińskiego i innych? Zapewne powiecie,że sąd nie był niezawisły. A tak na marginesie - dlaczego tej notatki nie napisał p.Plapis?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sprawę można już włożyć do szuflady. Nie sądzę, żeby w epoce rządów Platformy Obywatelskiej prokuratura złożyła apelację od wyroku. Tak napisałem w dniu 30 grudnia 2008 roku: http://dziamber.wordpress.com/2008/12/30/w...-zolwiem-15608/ Jaki wniosek należy wyciągnąć z tej sprawy? Należy zreformować RIO!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Z obu wynikało, że Czubińskiemu nie można przypisać wyrządzenia szkody materialnej w znacznych rozmiarach." Co oznacza stwierdzenie "szkoda materialna w znacznych rozmiarach" ? - 1 grosz a może 94 grosze? Bo już za 95 grosze się w RP karze: "W sierpniu 2007 roku p Ryszard przeprowadził się do mieszkania komunalnego. Wystąpił o założenie licznika prądu do zakładu energetycznego i zapłacił za niego 100 zł. Jeszcze tego samego dnia, zanim licznik założono, do jego drzwi zapukali policjanci. Mężczyźnie zarzucono kradzież prądu. Oszacowane na 95 gr straty zaokrąglono w aktach sprawy do złotówki. 65-latek od początku nie przyznawał się do kradzieży prądu. Sąd grodzki w trybie nakazowym, czyli bez przeprowadzania rozprawy, skazał mężczyznę na pół roku pracy społecznej po 30 godz. w miesiącu. Ten jednak odwołał się od wyroku i sprawa z urzędu trafiła na wokandę." Ta sprawa za 1 zł miała miejsce co prawda w Gorzowie ale niech ktoś mi POwie co oznacza stwierdzenie "szkoda materialna w znacznych rozmiarach" - rozmiarach konta bankowego, stanowiska piastowanego a może jakiego atrybutu męskiego???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Adimet napisał:
"Z obu wynikało, że Czubińskiemu nie można przypisać wyrządzenia szkody materialnej w znacznych rozmiarach." Co oznacza stwierdzenie "szkoda materialna w znacznych rozmiarach" ? - 1 grosz a może 94 grosze? Bo już za 95 grosze się w RP karze: "W sierpniu 2007 roku p Ryszard przeprowadził się do mieszkania komunalnego. Wystąpił o założenie licznika prądu do zakładu energetycznego i zapłacił za niego 100 zł. Jeszcze tego samego dnia, zanim licznik założono, do jego drzwi zapukali policjanci. Mężczyźnie zarzucono kradzież prądu. Oszacowane na 95 gr straty zaokrąglono w aktach sprawy do złotówki. 65-latek od początku nie przyznawał się do kradzieży prądu. Sąd grodzki w trybie nakazowym, czyli bez przeprowadzania rozprawy, skazał mężczyznę na pół roku pracy społecznej po 30 godz. w miesiącu. Ten jednak odwołał się od wyroku i sprawa z urzędu trafiła na wokandę." Ta sprawa za 1 zł miała miejsce co prawda w Gorzowie ale niech ktoś mi POwie co oznacza stwierdzenie "szkoda materialna w znacznych rozmiarach" - rozmiarach konta bankowego, stanowiska piastowanego a może jakiego atrybutu męskiego???
A czemu nie dopisal ciągu dalszego: Tym razem sąd postanowił sprawę umorzyć. Co prawda, dowodził sędzia, nielegalny pobór prądu zaistniał, ale niska szkodliwość społeczna czynu nie pozwala uznać go za przestępstwo. Sąd stwierdził także, że pobór prądu miał "charakter jednostkowy i incydentalny", gdyż oskarżony wystąpił o założenie licznika.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież to było dawno już przesądzone, że będzie uniewinnienie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czubiński ksywa KLĘCZON jeszcze bym się tak nie cieszył. W tym kraju będą niezawisłe sądy, które w sposób zgodny z prawem osądzą wszystkie sprawy burmistrza , będą również nieskorumpowani prokuratorzy. Łańcuszek Czubińskiego - żona prokuratora pracuje u burmistrza , prokurator jest przyjacielem prokuratora apelacyjnego , prokurator apelacyjny został wybrany dzięki Czubińskiemu i Palikotowi i uzyskał wsparcie od posła Wilka wice- przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości. Palikot to kumpel byłego ministra sprawiedliwości .Poseł Wilk jest natomiast umoczony w większość przekrętów Czubińskiego . Kto powie ,że jest na lubelszczyżnie praworządnie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To już jest POprawie!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...