O co ta afera? Kogoś w d..e kole z zazdrości - jeden bus na 65 osób to faktycznie trochę mało. A kupili faktycznie normalny samochód, nie jakąś małą osobówkę, ani Toyotę jak w KPWiK Kraśnik.
|
|
chore myślenie starszych ludzi; a na co nam drugi samochód ale jak im brakuje podwózki to pewnie zrzędzą że nikt o nich nie dba, nie myśli
|
|
to w Kraśniku tacy inteligentni ludzie sie rodzą???Tylko pogratulować "wiedzy ogólnej"
|
|
Ludzie się złoszczą, ponieważ wiedzą że samochód nie jest dla nich tylko dla wożenia szanownej dyrekcji.
|
|
W głowie się poprzewracało pensjonariuszom, jeszcze jedna grupa społeczna z roszczeniami. Pewnie część z nich wolałaby zamiast tego samochodu pieniądze wydać na akohol.
|
|
Tak, Ci to na pewno trunkują, od switu do switu.
A sami staruszkowie widocznie widzą inne wazniejsze potrzeby niż zakup samochodu.
|
|
bardzo dobry zakup, a tych co piszą to trzeba wysłać na giełde samochodową , wydział komunikacyjny i niech nam opisują samochody kto kupił i dlaczego - bedzie wiekszy wybór ale w kolumnie autopsychomaniak.
p.s. pozdrowienia dla gościa - tajniak - słuzbowo pisze tylko ile mu placa. Mierna gazeta- mierny temat.
|
|
zgadzam sie z antygosciem, ten gość dziwnie aktywny jest może chory ..... bardzo lubi samochody, niech napisze do burmistrza, prezydenta to mu kupią jakiegoś złoma i odda słuzbowy bilet
|
|
A tak naprawdę to nie chodzi o nowy samochod bo może i jest potrzebny, ale za samochodem zrodzi sie nowy etat dla kierowcy....
Mieszkańcy są na ten temat wrażliwi bo przy zakupie pierwszego samochodu jak dobrze pamietam były jakieś kontrowersje.....
|
|
Jak pracuje się na 3-ech etatach to samochód jest konieczny i to najlepiej służbowy!!!!!!!!!!!!!!!!.Dla dyrektorki liczy się kasa a nie STARSI LUDZIE.
|
|
Pani dyrektor nie liczy się z nikim ani z pensjonariuszami, a tym bardziej z pracownikami. samochód to jeden z wielu rzeczy niepotrzebnych, a tak na marginesie to może ma jeszcze jednego kierowcę bezrobotnego w rodzinie. Kupując samochód zaczęła obciążać pracowników za amortyzację sprzętu. można się tak rozpisywać długo na ten temat ale pani dyrektor ma na wysokim stołku w starostwie wujka....
|
|
A jak się trafi wizyta"mieszkańca" umówiona na godz.10 w Kraśniku i wizyta drugiego mieszkańca na godz.10,30 lub 11 w Lublinie?-to z której wizyty zrezygnować?
Moim zdaniem bus jest przeznaczony do przewozu kilku osób i drugi mniejszy samochód jest jak najbardziej potrzebny w takiej placówce.
|
|
|
|
Kupując samochód zaczęła obciążać pracowników za amortyzację sprzętu[/quote] Cha cha cha cha ... proszę podać nazwiska osób obciążonych, a dopiero poźniej wypisywać głupotyOj PiS-ory, PiS-ory - jakże pociąga was władza ....Kole was w oczy Starostwo i podległe mu placówki samorządowe - boli, bardzo was boli, że się nie ma tam władzy jak w Urzędzie Miasta - no nie ? ... Dlatego wszystkie chwyty dozwolone: pamiętamy ulotki w reklamówkach, wkładane do skrzynek pocztowych, wieszane na bramach i futkach posesji przed "śmiertelnym", grudniowym bojem z Czubińskim ? Co tam o nim pisaliśmy ? Dlatego obrzućmy błotem każdego przeciwnika politycznego - błoto przyschnie (nieważne, czy mamy rację, czy nie - liczy się, że ludzie będą o tem mówić) - TKM rulez !!!Ludzie się złoszczą, ponieważ wiedzą że samochód nie jest dla nich tylko dla wożenia szanownej dyrekcji. [/quote] Moja znajoma wiewórka, która mieszka w dziupli na drzewie przy DPS-ie, nie widziała jeszcze jeżdżącej samotnie kangoo dyrekcji. Wiedziała natomiast niemal codziennie mieszkańców, dowożonych przez kierowcę do placówek Służby Zdrowia na porady i konsultacje lekarskie. [quote]A tak naprawdę to nie chodzi o nowy samochod bo może i jest potrzebny, ale za samochodem zrodzi sie nowy etat dla kierowcy....I znowu coś nie tak - wzmiankowana wiewórka widzi cały czas tego samego kierowcę (ma omamy, czy jak ?), jeżdżącego zarówno kangoo, jak i VW. [quote]Pani dyrektor nie liczy się z nikim ani z pensjonariuszami, a tym bardziej z pracownikami. samochód to jeden z wielu rzeczy niepotrzebnych, a tak na marginesie to może ma jeszcze jednego kierowcę bezrobotnego w rodzinie. |
|
To w jaki sposób ten kierowca sie rozdwaja , jesli w jednym czasie wypadną dwie rózne wizyty, do których trzeba uzyc dwóch samochodów? Przeciez drugi był kupiony bo drugi był niewystarczajacy na potrzeby przewozenia mieszkanców DPS. |
|
To w jaki sposób ten kierowca sie rozdwaja , jesli w jednym czasie wypadną dwie rózne wizyty, do których trzeba uzyc dwóch samochodów? [/quote] Ja to się tam na tym nie znam, ale znajoma wiewórka podpowiada mi, że jest jeszcze kilku pracowników DPS, którzy mają stosowne uprawnienia (tj. badania psychologiczne z orzeczeniem lekarskim), dzięki którym mogą kierować drugim, wolnym pojazdem. [quote]Przeciez drugi był kupiony bo drugi był niewystarczajacy na potrzeby przewozenia mieszkanców DPS.??? Konstrukcja tego zdania jest wewnętrznie sprzeczna: "drugi był kupiony, bo drugi był niewystarczjący" .... Co autor miał na myśli ? )) |
|
Smerfetko droga jak Ty już rozmawiasz z wiewiórką, to nie najlepiej z Tobą,może już czas pomyśleć o sobie i własnym zdrowiu.......
|
|
Szybciej myśle niz piszę, do tego, co napiszę wzrokiem nie ogarniam, tak tu szeroko. To i wychodzi takie masło maślane. A później jak sie widzi błęda, to juz chyba cofnąć i poprawić sie nie da, przynajmniej ja nie umiem. Ale to tylko przejęzyczenie i będącym w temacie nie trudno sie domysleć, ze chodziło o pierwszy i drugi samochód, czyli ten wczesniejszy i nowo zakupiony. A tak na marginesie. Czy ta zaprzyjaźniona wiewiórka na pewno jest nieomylna i nadąża w porę wszystko dostrzec? |
|
Smerfetko droga jak Ty już rozmawiasz z wiewiórką, to nie najlepiej z Tobą,może już czas pomyśleć o sobie i własnym zdrowiu....... [/quote] Czy user "john" ma jeszcze coś równie "inteligentnego" do dodania w temacie, czy pisze tylko po to, by pisać, masowo produkując spam ? [quote]tak na marginesie. Czy ta zaprzyjaźniona wiewiórka na pewno jest nieomylna i nadąża w porę wszystko dostrzec?Tego nie wie nikt. Natomiast jest jej wiadomo od zaprzyjaźnionych wiewórek, mieszkających w pobliżu DPS-ów Popkowice i Gościeradów, iż instytucje te posiadają po kilka samochodów, i nikt im z tego powodu wstętów nie czyni ... |
|
czy ktos pomyslal ze skoro nie bedzie położonej kostki to te srodki zostały by przeniesione gdzie indziej i zapewne nie do domu pomocy choc nie jestem dyrektorem tego domu to zrobilabym dokladnie to samo co pani dyrektor brawa dla dyrekcji
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|