To w tym domu pomocy społecznej tylko kostki i samochodu brakowało i nic poza tym, że jak pieniadze nie zostały by przeznaczone na jedno lub drugie to musieli by sie z nimi pożegnac?
|
|
Smerfetko, z Twoich wypowiedzi na forum wnioskuję iż jestes pracownicą DPS....nieprawdaż?
Nie dziwi mnie zatem ton Twwoich wypowiedzi.
Może ze względu na specyfikę placówki samochód jest potrzebny, jednak ważne jest by był on kupiony ze względu na potrzeby mieszkańców, a nie np. po to by stworzyć dodatkowy etat dla kierowcy...... Wierzę jednak iż służył będzie mieszkańcom i w tym celu był zakupiony.
Ja tam nie dziwię sie mieszkańcom, to jest ich dom, oddają swoje emerytury na utrzymanie ( co prawda częściowe ale jednak) , więc interesuja się tym co sie tam dzieje, tym bardziej iż jak pamietam była jakś "afera" przy zakupie pierwszego auta (mieszkańcy się do zakupu auta dokładali czy jakoś tam... nie jestem pewien bo to już parę latek mineło).
Pozdrowienia dla mieszkancow DPS.
|
|
Smerfetko, z Twoich wypowiedzi na forum wnioskuję iż jestes pracownicą DPS....nieprawdaż?[/quote] Niestety - smerfetka nie jest pracownicą DPSJak wyżej - smerfetce nic nie wiadomo o rzekomych "innych etatach" dla kierowców .... powody też chyba wyżej wyjaśniłam ? I proszę: jak coś piszemy, to piszmy raczej sprawdzone informacje, a nie pogłoski i plotki ...Może ze względu na specyfikę placówki samochód jest potrzebnyJest potrzebny, podobnie jak w innych placówkach tego typu (np. we wzmiankowanych ŚDS-ach w Popkowicach, czy w Gościeradowie). Nowy samochód jest w PCPR, prawie nowy w ŚDS (obydwie placówki - ul. Grunwaldzka). Dlaczego nikt nad tym faktem nie rozdziera szat ? [quote]jednak ważne jest by był on kupiony ze względu na potrzeby mieszkańców, a nie np. po to by stworzyć dodatkowy etat dla kierowcy...... |
|
Ja tam nie dziwię sie mieszkańcom, to jest ich dom[/quote] Niestety nie - dom nie jest ich ich własnością. Stoi na gruntach miejskich, i siłą rzeczy grunty te należą do UM.Nie liczyłbym na odpowiedź, ponieważ mieszkańcy DPS nie mają o tym artykule w "Dzienniku Wschodnim" bladego pojęcia ...oddają swoje emerytury na utrzymanie ( co prawda częściowe ale jednak) [/quote], Nie znam się na tym, ale wydaje mi się, iż ich świadczenia pokrywają tylko znikomą część miesięcznego utrzymania. Za resztę buli państwo (czyt: samorząd). [quote]więc interesuja się tym co sie tam dzieje, tym bardziej iż jak pamietam była jakś "afera" przy zakupie pierwszego auta (mieszkańcy się do zakupu auta dokładali czy jakoś tam... nie jestem pewien bo to już parę latek mineło).Wydaje mi się, iż pierwsze zakupione auto powoli wkracza już w wiek "dojrzały" (ma chyba z 10 lat ), i było zakupione za czasów poprzedniej dyrekcji. Nie potrafię też powiedzieć, kto, co, i ile do czego dołożył. Wiem natomiast jedno - z relacji wiewiórek wynika, że samochód służy mieszkańcom bez zastrzeżeń od wielu lat. [quote]Pozdrowienia dla mieszkancow DPS. |
|
Smerfetka tak ochoczo buszująca po temacie ma kłopoty nie tylko z sensownym pisaniem ale i logicznym myśleniem.W ulotkach o Czubińskim nie było własnych komentarzy tylko przedruki z gazet,jak mi wiadomo artykuły te nigdy nie były zaskarżone przez kogokolwiek.Jak możesz więc pisać o błocie, które "niesłusznie przylega" do obrzuconego.Wyborca ma prawo wiedzieć o "dokonaniach" kandydatów do urzędów,ja wielu z tych artykułów wcześniej nie czytałem i chętnie sobie poczytałem o tupecie i bezczelności w y b r a ń c ó w.
|
|
Samochód w DPSie mieszkańcom jest potrzebny. Dyrekcja wie na co pieniądze wydawać Zazdrość w oczy kole od dyrekcji wara!! Pracownicy maja tam jak w niebie. wiec lepiej zakonczmy juz ten temat. Kto nigdy tam nie byl nie wie jak jest!
|
|
Ten wpis to niezłe jaja......... Rozumie że Ty tam pracujesz skoro masz taką wiedzę, a jeśli jest Ci jak w niebie to niewiele Ci do szczęścia potrzeba.... |
Strona 2 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|