Nieoficjalnie mówi się, że Dubiel wygra konkurs na jakiś dyrektorski stołek. Na razie musi łatać budżet jak się da. Nie pogardzi więc zapewne skromną dietą członka Miejskiej Komisji Alkoholowej w myśl zasady grosz do grosza a będzie...
|
|
To tam płacą za "bycie"? To ciekawa informacja, bo "szanowna komisja" ma straszliwe wymagania w stosunku do osób, które w swoim wolnym czasie decydują się na pracę z dziećmi, obcina pieniądze na wszystko tłumacząc się ich brakiem..., a na zasiadanie ma? A to siupryza...
|
|
A to na miejsce jakiegos wysiudanego z członka, czy jako kolejny dodatek do pobierania pieniędzy? I gdzie tam sie załuje pieniędzy na dzieci. Przeciez konkurs konkursem jest poganiany z pieniędzy na przeciwdziałanie alkoholizmowi i narkomanii, że mozna by pomyślec, ze dzieciaki z przedszkoli i szkół podstawowych znajują sie w grupie najwyższego ryzyka w uzaleznieniu od alkoholu i narkotyków. |
|
CAŁA PRAWDA O NOWEJ WŁADZY http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,10753080,PiS_sprzata_w_Krasniku__CBA__strach__koledzy_w_spolkach.html?as=1&startsz=x
|
|
Według oficjalnych informacji Dubiel został przewodniczącym RN KPN za ok. 1700 zł na rączkę miesięcznie oraz kilkutysięczną nagrodę za zasługi. To wszystko są tylko dodatkowe profity do skromnej puki co pensyjki. Wierne P i SY nie mogą głodować.
|
|
Nowe ciepłe pieniążki dla Jacka Dubiela zapewnił Burmistrz Włodarczyk powierzając mu koordynację projektu unijnego. Miasto zyska albo nie zyska, a Dubiel kaskę przytuli i to nie małą bo według europejskich stawek.
|
|
ciekawe czy oddał pieni adze za wyjazd w Alpy bo podobno chciał ale "ktoś mu je ukradł"
|
|
Według nieoficjalnych źródeł Dubiel przytuli podobno za koordynację projektu kilkadziesiąt tysięcy . Oficjalne źródła w tej sprawie milczą
|
|
I tak „judaszowi” te pieniądze w gardle staną.
|
|
Kolego -Antypis- nie znam Pana Dubiela, lecz mogę zapewnić, że nie jest wiernym PISem, może wiernym Panu Sawiarskiemu. Jestem członek PISu i zapewniam, że Pan Dubiel na pewno nim nie jest, jak i żaden radny zresztą.
|
|
Nie tylko Dubiel na kasę leci, Burmisrz Włodarzyk też . w sobotę był na dyżurze i pewnie w niedzielę i 3000 wpadło do kieszeni. TKM ma się dobrze.
|
|
To fakt: nie jest wiernym! Nikomu oprócz siebie i mamonie. Taka o nim prawda. |
|
Wiadomo, że Włodarczyk nie robi tego dla kasy tylko nie chce stracić uprawnień, które niebawem będąmu bardzo potrzebne. Przecież w mieście też pracuje jako lekarz i "Uzdrawia Kraśnik" stosując znaną zasadę czym sie zatrułeś tym się lecz. Zdjagnozował zatrucie kolesiostwem to sru kolejną dawkę, stwierdził, że poprzednik zwalniał bezprawnie pracowników, no to fru za burtę wrogów ludu nie patrzącna przepisy. |
|
Kadencja trwa 4 lata, uprawnienia traci się po 5 latach nie wykonywania zawodu, czyli jak najbardziej robi to dla pieniędzy. Chyba jako jedyni w kraju mamy burmistrza, który z zachłannosci musi dorabiac, ale tez chyba jako jedyny nie musi sobie głowy zaprzątac sprawami miasta. |
|
Wiem co mówię. Formalna utrata uprawnień to jedno a brak praktyki to drugie. Kto sie będzie chciał leczyć u lekarza,który przez cztery lata nie doskonalił sie w swoim fachu. Po czterech latach nie byłby nic warty na rynku pracy. A tak nawiasem mówiąc nie Włodarczyk jest podmiotem tej dyskusji w tym temacie. |
|
Włodarczyk nie jest podmiotem tej dyskusji w tym temacie, ale to dzięki niemu, podmiot tej dyskusji moze występować po pieniądze. Także jedno z drugim jest ścisle powiązane. I pan burmistrz jako człowiek poważny odpowiedzialny, z konsekwencjami jakie za sobą pociągnie oddanie sie innej sprawie, powinien sie juz liczyc przed podjęciem decyzji startu w wyborach.Bo takie łapanie przysłowiowych kilku srok na raz z ogon, nie przynosi nigdy i nigdzie korzysci.I konczy się na pobieznych liźnięciu jednego i drugiego, a efekty tego mamy. Bo ani z niego lekarz ani burmistrz, tyle że mając na podkładkę papiery swoją osobą firmuje oba stanowiska, ale przy tym żadnych widoków na uzdrowienie pacjenta, a tym bardziej miasta. Jakim to trzeba byc zadufanym w sobie i zakłamanym, żeby nie widzieć własnych słabosci, tylko sie kusic na sprawowania funkcji reprezentacyjnej za pensyjkę burmistrza.A to już jest zwykła zachłanność.Gdyz jak czuł powołanie lekarza, którym będzie dalej, to niechby w tym fachu sie dalej doskonalił przy łóżkach pacjentów, robiąc specjalizacje, bo czym lepszy lekarz tym lepszą renomą sie cieszy. A porywajac się na uzdrowiciela miasta nie miał w tym najmniejszego doświadczenia, a osiągnięć tym bardziej.Ale wodocznie w tym widział swoją renomę i pozostało mu dla niej mamienie mieszkanców samymi kłamstwami. I tym samym było zapewnianie w wideo czacie o porzuceniu praktyki lekarskiej na czas sprawowania funkcji burmistrza.Także nie na mirejscu jest dziasiaj zasłanianie się utratą uprawnien czy stratami w przerwaniu praktyki lekarskiej. Staje się jedynie dowodem jego nieodpowiedzialnosci i zakłamania, na tak waznym stanowisku, do osiagnięcia którego, dla pieniędzy, dążył za kazdą cenę. |
|
A jak taki Włodarczyk zostanie skazany na przestępstwo umyślne to też będzie mógł pracować jako lekarz? Bo niestety może być. |
|
To jest jakiś wielki zwrot polityczny członek PO dostaje stołek dyrektora.. |
|
Szybciej wtyka , a nie członek. I można było by mówić o jakimś zwrocie, gdyby wczesniej za swoje zasługi, nie został wyróżniony na tyle, że zasiadał jeszcze wyżej. A obecne nominacje, to tylko skromne rekompensaty spowodowane przeciwnościami losu. |
|
Mnie też podobnie się wydaje, WTYKA-jak nic.
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|