Jak bardzo pijany był sędzia z Kraśnika

x napisał:

aby do przedawnienia !, i dotrwa, skoro sprawa z listopada 2009 to dociągnie - z pomocą jemu podobnych - do listopada 2014 i będzie się śmiał społeczeństwu w nos

Może to całe, czerwone łajno spłynie razem z wiosenną krą na rzece ???? do 10 kwietnia już jest nie daleko !!!

Dzień Dobry Chciałbym przypomnieć Państwu tylko dwa artykuły Kodeksu karnego: Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego. Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Przy tej okazji warto również nadmienić, iż zarówno zniesławienie, jak i znieważenie dokonane na forum internetowym jest tzw. typem kwalifikowanym. Jest dokonane przy użyciu środków masowego komunikowania, przez co kara grożąca sprawcy jest nieco wyższa. Autorzy wpisów na forach internetowych nie są anonimowi (ostatnimi czasy coraz częściej trafiają na salę rozpraw), i są później bardzo zdziwieni, gdy policja puka do ich drzwi. Dlatego internauto - 3 X pomyśl, zanim napiszesz coś, czego nie można później cofnąć. Dziękuję za uwagę.

prawnik napisał:

Dzień Dobry Chciałbym przypomnieć Państwu tylko dwa artykuły Kodeksu karnego: Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego. Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Przy tej okazji warto również nadmienić, iż zarówno zniesławienie, jak i znieważenie dokonane na forum internetowym jest tzw. typem kwalifikowanym. Jest dokonane przy użyciu środków masowego komunikowania, przez co kara grożąca sprawcy jest nieco wyższa. Autorzy wpisów na forach internetowych nie są anonimowi (ostatnimi czasy coraz częściej trafiają na salę rozpraw), i są później bardzo zdziwieni, gdy policja puka do ich drzwi. Dlatego internauto - 3 X pomyśl, zanim napiszesz coś, czego nie można później cofnąć. Dziękuję za uwagę.

Pierdu, pierdu KONFIDENCIE, naprawdę tu nie ma kogo bronić,chyba ze jesteś taki sam,jak on. Przedstaw się z imienia i nazwiska,nie bądż anonimowy.

prawnik napisał:

Dzień Dobry Chciałbym przypomnieć Państwu tylko dwa artykuły Kodeksu karnego: Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego. Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Przy tej okazji warto również nadmienić, iż zarówno zniesławienie, jak i znieważenie dokonane na forum internetowym jest tzw. typem kwalifikowanym. Jest dokonane przy użyciu środków masowego komunikowania, przez co kara grożąca sprawcy jest nieco wyższa. Autorzy wpisów na forach internetowych nie są anonimowi (ostatnimi czasy coraz częściej trafiają na salę rozpraw), i są później bardzo zdziwieni, gdy policja puka do ich drzwi. Dlatego internauto - 3 X pomyśl, zanim napiszesz coś, czego nie można później cofnąć. Dziękuję za uwagę.

Chłopie obudż się,czasy STALINIZMU odeszły w niesławie i w niepamięć jakiś czas temu, jak ześ ty się uchował ??? Jesteś z tego starego rozdania ??? Chcesz kryminały ludzmi znowu zapełniać,czy chcesz do jakiś wewnętrznych rozruchów doprowadzić???

Jan napisał:

Mydlenie oczu ciąg dalszy. Wymiar sprawiedliwości ? To jaki cyrk.

Henio napisał:

Nie ma już prawdziwych dziennikarzy Z JAJAMI,żeby któryś tą sprawa się zajął od początku do końca ????

Sprawiedliwość w Polsce to fikcja, sądy to fikcja, komuchy są cały czas przy korycie. Można nagłaśniać patologie, opisywać a i tak mają to w 4 literach i kręcą dalej lody. Trzeba nagłaśniać, nazywać patologie po imieniu. Niezawisłość sądów w PL to fikcja. Żeby to się zmieniło trzeba wywalić wszystkich co do joty z administracji na bruk i zatrudnić nowych i robić takie czystki co 5 lat. Ciekawe co z tym policjantem co zachowal się odważnie i zaszedł za skórę pijawie. Ktoś wie? Podejrzewam, że gnębiony przez szefostwo. Takim ludziom patologicznym jak sędzia to trzeba na ulicy pluć w twarz bo na żaden szacunek nie zasługują.

straszyć paragrafami to możesz swoje dzieci konfidencie jeden, mam nadzieję, że sumienie zeżre cię kiedyś i klakierstwo na to nie pomoże

zmieloni.pl przez sąd napisał:

Sprawiedliwość w Polsce to fikcja, sądy to fikcja, komuchy są cały czas przy korycie. Można nagłaśniać patologie, opisywać a i tak mają to w 4 literach i kręcą dalej lody. Trzeba nagłaśniać, nazywać patologie po imieniu. Niezawisłość sądów w PL to fikcja. Żeby to się zmieniło trzeba wywalić wszystkich co do joty z administracji na bruk i zatrudnić nowych i robić takie czystki co 5 lat. Ciekawe co z tym policjantem co zachowal się odważnie i zaszedł za skórę pijawie. Ktoś wie? Podejrzewam, że gnębiony przez szefostwo. Takim ludziom patologicznym jak sędzia to trzeba na ulicy pluć w twarz bo na żaden szacunek nie zasługują.

To wszystko czerwone POzostało jeszcze ze starego systemu z nadania STALINOWSKIEGO, jak to możliwe ? i jeden komuch broni drugiego konfidenta czerwonego,a gdzie dekomunizacja i lustracja całego tego zawszonego środowiska ???

prawnik napisał:

Dzień Dobry Chciałbym przypomnieć Państwu tylko dwa artykuły Kodeksu karnego: Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego. Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Przy tej okazji warto również nadmienić, iż zarówno zniesławienie, jak i znieważenie dokonane na forum internetowym jest tzw. typem kwalifikowanym. Jest dokonane przy użyciu środków masowego komunikowania, przez co kara grożąca sprawcy jest nieco wyższa. Autorzy wpisów na forach internetowych nie są anonimowi (ostatnimi czasy coraz częściej trafiają na salę rozpraw), i są później bardzo zdziwieni, gdy policja puka do ich drzwi. Dlatego internauto - 3 X pomyśl, zanim napiszesz coś, czego nie można później cofnąć. Dziękuję za uwagę.

KAPUSTA ????????????????????????????????????????????????????????

agi napisał:

Może to całe, czerwone łajno spłynie razem z wiosenną krą na rzece ???? do 10 kwietnia już jest nie daleko !!!

TA OSOBA POWINNA BYĆ SĄDZONA JAK NORMALNY OBYWATEL.POWINNA JUŻ DAWNO ZOSTAĆ UKARANA.TO CO SIĘ DZIEJE WOKÓŁ TEJ SPRAWY,TO KPINY.DROBNEGO PIJACZKA,TO SĄD UKARZE SZYBKO- A W TEJ SPRAWIE ,TO SĄD MATACZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

AGA napisał:

TA OSOBA POWINNA BYĆ SĄDZONA JAK NORMALNY OBYWATEL.POWINNA JUŻ DAWNO ZOSTAĆ UKARANA.TO CO SIĘ DZIEJE WOKÓŁ TEJ SPRAWY,TO KPINY.DROBNEGO PIJACZKA,TO SĄD UKARZE SZYBKO- A W TEJ SPRAWIE ,TO SĄD MATACZY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Jest, z jedynie ze słusznej obcji, może chlać,robić co chce,bo i tak jest nie do ruszenia. Żenada i patologia wymiaru sprawiedliwości,to co się dzieje w tej sprawie zakrawa na totalną kpinę.

prawnik napisał:

Dzień Dobry Chciałbym przypomnieć Państwu tylko dwa artykuły Kodeksu karnego: Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego. Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Przy tej okazji warto również nadmienić, iż zarówno zniesławienie, jak i znieważenie dokonane na forum internetowym jest tzw. typem kwalifikowanym. Jest dokonane przy użyciu środków masowego komunikowania, przez co kara grożąca sprawcy jest nieco wyższa. Autorzy wpisów na forach internetowych nie są anonimowi (ostatnimi czasy coraz częściej trafiają na salę rozpraw), i są później bardzo zdziwieni, gdy policja puka do ich drzwi. Dlatego internauto - 3 X pomyśl, zanim napiszesz coś, czego nie można później cofnąć. Dziękuję za uwagę.

ale DUPEK!!!

mecenas napisał:

Pierdu, pierdu KONFIDENCIE, naprawdę tu nie ma kogo bronić,chyba ze jesteś taki sam,jak on. Przedstaw się z imienia i nazwiska,nie bądż anonimowy.

Panie Mirku - wolność to między innymi odpowiedzialność za słowa. Także pisane. Warto jednak mieć na uwadze, iż wolność wyrażania opinii jest prawem każdego obywatela, stąd samo wyrażanie własnej opinii (oceny) nie jest pomówieniem. Na odpowiedzialność karną naraża się ten, kto przekracza tą granicę. Zjawisko to możemy zaobserwować często w sieci, a dotyczy ono osób, którym wydaje się, że są bezkarne i anonimowe. Publiczne szkalowanie i rzucanie inwektyw na osobę, która nie została skazana prawomocnym wyrokiem sądu jest przestępstwem z w/w art. 212 i 216 Kodeksu karnego. Ustalenie adresu IP jest dla nas dziecinnie łatwe, a oto jeden z przykładów, jak sie zakończyło szkalowanie w necie pewnego zakładu fryzjerskiego: http://www.strefabiznesu.pomorska.pl/artykul/pomowienie-w-internecie-kara-za-znieslawienie-na-forum-gk24pl-61419.html

prawnik napisał:

Panie Mirku - wolność to między innymi odpowiedzialność za słowa. Także pisane. Warto jednak mieć na uwadze, iż wolność wyrażania opinii jest prawem każdego obywatela, stąd samo wyrażanie własnej opinii (oceny) nie jest pomówieniem. Na odpowiedzialność karną naraża się ten, kto przekracza tą granicę. Zjawisko to możemy zaobserwować często w sieci, a dotyczy ono osób, którym wydaje się, że są bezkarne i anonimowe. Publiczne szkalowanie i rzucanie inwektyw na osobę, która nie została skazana prawomocnym wyrokiem sądu jest przestępstwem z w/w art. 212 i 216 Kodeksu karnego. Ustalenie adresu IP jest dla nas dziecinnie łatwe, a oto jeden z przykładów, jak sie zakończyło szkalowanie w necie pewnego zakładu fryzjerskiego: http://www.strefabiz...24pl-61419.html

Szkalowanie zakładu fryzjerskiego to już naprawdę poważna sprawa,a zajmowanie się jakimś zwykłym ochlaptusem, to nasz obywatelski obowiązek i wskazanie drogi oraz kierunku dla organów ścigania w tym kraju i w żadnym wypadku do nie bagatelizowania tej jakże poważnej i wizerunkowej sprawie,panie prawniku, z bożej łaski.

prawnik napisał:

Dzień Dobry Chciałbym przypomnieć Państwu tylko dwa artykuły Kodeksu karnego: Art. 212. § 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności, podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku. § 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego. § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego. Art. 216. § 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności. Przy tej okazji warto również nadmienić, iż zarówno zniesławienie, jak i znieważenie dokonane na forum internetowym jest tzw. typem kwalifikowanym. Jest dokonane przy użyciu środków masowego komunikowania, przez co kara grożąca sprawcy jest nieco wyższa. Autorzy wpisów na forach internetowych nie są anonimowi (ostatnimi czasy coraz częściej trafiają na salę rozpraw), i są później bardzo zdziwieni, gdy policja puka do ich drzwi. Dlatego internauto - 3 X pomyśl, zanim napiszesz coś, czego nie można później cofnąć. Dziękuję za uwagę.

Aby rzucać paragrafami pamiętaj że sam nie możesz mieć nic za uszami,bo prędzej pójdziesz do peca jak ktokolwiek inny !!!!

Wystarczy obejrzeć program "państwo w państwie" aby uświadomić sobie patologie w wymiarze sprawiedliwości ! Jak się ma ww sprawa i wielokrotne przekładanie rozpraw z powodu przenoszenia zwolnień lekarskich przez sędziego a np areszt " tymczasowy" osoby sparaliżowanej ( reportaż sprzed kilku dni ), który omal nie umarł z powodu braku właściwej opieki, a prokurator szyderczo twierdzi, że w więzieniu jest bardzo dobra opieka medyczna. Zamknąć ochlaptusa w pierdu a tam przecież będzie miał zapewnioną super opiekę ! Niestety taka jest "sprawiedliwość" wymiaru sprawiedliwości, że szaraczka za nic wsadzają a swojego bronią na wszelki sposoby i udają, że go sądzą. Kpina ! Sędziowie sami się ośmieszają ! A sposób działania tej sitwy dopiero uzmysławia tzw s z k o d l i w o ś ć s p o l e c z n ą wymiaru sprawiedliwości.

Obywatel napisał:

Wystarczy obejrzeć program "państwo w państwie" aby uświadomić sobie patologie w wymiarze sprawiedliwości ! Jak się ma ww sprawa i wielokrotne przekładanie rozpraw z powodu przenoszenia zwolnień lekarskich przez sędziego a np areszt " tymczasowy" osoby sparaliżowanej ( reportaż sprzed kilku dni ), który omal nie umarł z powodu braku właściwej opieki, a prokurator szyderczo twierdzi, że w więzieniu jest bardzo dobra opieka medyczna. Zamknąć ochlaptusa w pierdu a tam przecież będzie miał zapewnioną super opiekę ! Niestety taka jest "sprawiedliwość" wymiaru sprawiedliwości, że szaraczka za nic wsadzają a swojego bronią na wszelki sposoby i udają, że go sądzą. Kpina ! Sędziowie sami się ośmieszają ! A sposób działania tej sitwy dopiero uzmysławia tzw s z k o d l i w o ś ć s p o l e c z n ą wymiaru sprawiedliwości.

Wszystko stare BUCE,jeszcze z nadania stalinowskiego,jedna wielka śitwa. !!!!

[quote name='Dziennik Wschodni'] Włodzimierz K. oskarżony jest o jazdę autem po pijanemu, naruszenie nietykalności i znieważenie policjanta. W listopadzie 2009 roku jechał pod prąd jednokierunkową ulicą w Kraśniku. Zauważył to kierowca, który wezwał policję. Patrol zastał sędziego w domu. Policjanci wyczuli od niego zapach alkoholu. Prawnik nie chciał dmuchnąć w alkomat. Jak wynika z relacji funkcjonariuszy, był wobec nich agresywny. Ubliżał im, a jednego z policjantów miał uderzyć w głowę. Badanie krwi pokazało, że sędzia miał aż 3,4 promila alkoholu w organizmie. [/quote] Moim zdaniem policjanci zadziałali emocjonalnie.Jeśli nie byli świadkami całego zajścia i musieli polegać tylko na zeznaniach kierowcy, a innych świadków nie było i nie było to zdarzenie sfilmowane, sfotografowane, to nie należało nachodzić tego człowieka w domu. Owszem, za znieważenie policjanta (jeśli są mocne dowody) powinien sędzia odpowiadać. Odwróćmy sytuację. Autem pod prąd jedzie kraśnicki cwaniaczek, też może na gazie. Ktoś to widzi, dzwoni na policję, ale zanim policja się zjawia, cwaniaczek parkuje na swojej posesji i czmycha do domku. Policja zaprowadzona przez świadka zdarzenia puka i co ? - Przepraszamy, ale ten pan twierdzi, że widział jak pan jechał swoim autem pod prąd. - Ja nigdzie nie jeździłem, bo jestem po alkoholu... może żona albo syn... nie wiem... zdrzemnąłem się trochę, a na obecną chwilę nie ma nikogo w domu. Trudno, przepadło, spóźnili się, powinni spisać notatkę i postarać się złapać gościa na gorącym uczynku. Zatrzymać kilka razy auto do kontroli, jeśli mają podejrzenia, że kierowca ma skłonności do siadania za kółkiem po alkoholu.